Lider Twojego Ruchu na suwalskim targowisku zjawił się we wtorek – 29 kwietnia. Wśród straganów mówił o finansowaniu Donalda Tuska i Jana Krzysztofa Bieleckiego przez chadeków z niemieckiego CDU. Drugą kwestią przez niego poruszoną była prezentacja „jedynki” z listy ugrupowania w wyborach do Europarlamentu.
Janusz Palikot wybrał suwalski bazar jako miejsce konferencji prasowej, by przy okazji wystąpienia zrobić z synem Franciszkiem zakupy i rozdać ulotki informacyjne wraz z Małgorzata Kowalską, kandydatką do Parlamentu Europejskiego z listy Europy Plus – Twojego Ruchu. Jak podkreślił na początku: – Suwalszczyzna to moja druga ojczyzna – po Lubelszczyźnie. Od ponad 10 lat spędzam tutaj sporo czasu i traktuję Suwałki jak drugie miasto rodzinne.
Celem spotkania nie było jednak zachwalanie uroków regionu. – Wczoraj wybuchła sensacja dotycząca finansowania przez niemieckie CDU Krzysztofa Bieleckiego i Donalda Tuska – mówił lider sejmowego ugrupowania. – Pikanterii dodaje fakt, że było to finansowanie nielegalne, niezgodne z ustawą z 1990 roku – zaznaczył Janusz Palikot, dodając, że pieniądze pochodziły najprawdopodobniej ze szwajcarskich kont. – Skandal ma dalszy ciąg. Platforma, mimo tego, że zarzuty są bardzo poważne, nie zdecydowała się skierować sprawy do sądu, co byłoby bardzo wdzięcznym rozwiązaniem. W trybie wyborczym sądy szybko podejmują decyzje – mówił lider Twojego Ruchu.
W najbliższą środę Janusz Palikot będzie zabiegał o powołanie komisji śledczej, która miałaby zbadać sprawę, ustalić, o jaką kwotę dokładnie chodzi i jakie z przekazania tych pieniędzy wynikać mogą zobowiązania. – To były setki tysięcy marek przekazane partii rządzącej, na pewno nie bezinteresownie – uważa Palikot.
Janusz Palikot postanowił w Suwałkach upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Prócz informacji o pieniądzach przekazanych na finansowanie działań Donalda Tuska, zdecydował się na prezentację kandydatury Małgorzaty Kowalskiej, startującej w wyborach do PE, toczącej merytoryczny spór na temat szkolnictwa wyższego z prof. Barbarą Kudrycką.
– Interesuję się problemami edukacji, w tym szkolnictwa wyższego, bo to mój fach – zaznaczyła profesor Uniwersytetu w Białymstoku. Dodała także, że reformy prof. Kudryckiej, których celem było podniesienie jakości kształcenia na poziomie wyższym, przyniosły zgoła odmienny efekt. Na zmianach straciły mniejsze ośrodki. – Zamiast się rozwijać, zaczynają się zwijać. Za problemem kłopotów finansowych idą zwolnienia, likwidacje kierunków studiów, zwiększanie liczebności grup studenckich i biurokracja pochłaniająca mnóstwo czasu, który mógłby zostać przeznaczony na badania, albo na przyzwoite kształcenie – sądzi prof. Kowalska.
Kandydatka Twojego Ruchu zachęcała suwalczan do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego również ze względu na znaczenie przyszłej kadencji. – W jej trakcie będzie ważyć się los Unii Europejskiej. Albo zostanie rozmontowana, albo będzie podlegać dalszej integracji, a od tego zależy poziom unijnego budżetu i finansowania odstających regionów, takich jak nasze województwo. Wybory mają więc bardzo praktyczne znaczenie – zaznacza Małgorzata Kowalska.
Małgorzata Kowalska urodziła się w Hajnówce. Na Uniwersytecie w Białymstoku kieruje Zakładem Filozofii Współczesnej i Społecznej.
Wprost – Tajna kasa partii Tuska.
Głosuję na Kowalską. Może profesorka będzie lepsza niż Janusz Korwin Mikke. Kobieta wykształcona, zna języki. Poradzi sobie i nie zrobi z nas błaznów.