Halfway Festival powraca w czerwcu. Z kim spotkamy się „W połowie drogi”?

Halfway Festival to spotkanie w połowie drogi z muzyką songwriterów i artystów folkowych. To świadomie kameralny muzyczny gig, w czasie którego ważni są zarówno artyści jak i publiczność. To właśnie fani oraz oryginalny line up sprawili, że festiwal okrzyknięto jedną z najciekawszych muzycznych imprez w Polsce. W tym roku odbędzie się w terminie 27-29 czerwca.

Informacja prasowa.

Siłą Halfway Festival jest jego AUTENTYCZNOŚĆ. Hasło blisko ludzi, blisko muzyki nie jest tylko chwytem reklamowym, ale przyświecającą wszelkim działaniom ideą. Być może dlatego publiczność ufa i wierzy festiwalowi niemal bezgranicznie. Fani podkreślają, że niezależnie od tego jakich artystów zaprosimy oni przyjadą. Bo wierzą, że w Białymstoku pojawią się wyjątkowi wykonawcy.

– Przygotowujemy festiwal dla wszystkich poszukujących fanów. Starannie dobieramy artystów, niekoniecznie pod kątem ich medialnej popularności. Nie szukamy łatwych rozwiązań, cenimy sobie odkrycia, większość naszych artystów występuje w Polsce po pierwszy. Nie lubimy także geograficznej nudy, spotykamy się z wykonawcami z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii, krajów Nordyckich, Grecji, Francji, Litwy. Gościliśmy już w Białymstoku m.in. Emiliana Torrini, Local Natives, SoKo, Sóley, Under Byen, Sivert Høyem, The Mountain Goats, Great Lake Swimmers, Woven Hand, Alina Orlova – przypominają organizatorzy.

Podobno to jeden z najbardziej wyluzowanych festiwali w Polsce. W dodatku bez niebotycznych nakładów na promocję, bez kosztownych kampanii reklamowych. Halfway Festival ma ogromny potencjał i moc. Halfway Festival to marka, ciesząca się olbrzymim zaufaniem fanów. Nie tylko tych 650 osób, które zasiądą w czerwcu w amfiteatrze, by posłuchać muzyki, ale wielu tysięcy osób, które festiwal znają cenią i szanują. I są gotowi walczyć o jego istnienie. Halfway Festival to nie impreza Opery, Białegostoku czy Podlasia. To przede wszystkim festiwal publiczności i artystów.

Podczas trzeciej edycji Halfway Festival wystąpią:

Phosphorescent – pochodzący z Alabamy Matthew Houck rozpoczął swoją karierę w 2001 roku, ale od 2003 roku tworzy i nagrywa jako Phosphorescent. Obecnie rezyduje w Nowym Jorku. To amerykański bard z krwi i kości, bez modnej scenicznej kreacji, raczej w jeansach i flanelowej koszuli, odwołujący się do tradycji muzyki folk i country, zwłaszcza lat 60. i 70. Stawiany obok takich tuzów jak Bonnie „Prince” Billy czy Iron&Wine. Ostatni album wydał w 2013 roku. Kilka z jego najbardziej znanych singli znalazło się w ścieżkach dźwiękowych do filmów (The Margin Call, The Vow, The Spectacular Now).

Theodore – zadebiutował albumem w 2011, który powstawał w różnych miejscach Aten i Londynu. Choć artysta dziś rezyduje w Londynie, to jego muzyka w dużej mierze inspirowana jest krajem pochodzenia, wspomnieniami i obrazami z dzieciństwa, które prowadzą do głębokich filozoficznych przemyśleń ubranych w ambitną sztukę. Fascynujące w jego twórczości jest przenikanie się mistycznego i mrocznego Londynu ze słonecznymi, fantastycznie kolorowymi impresjami rodem z Aten. Inspirujące kontrasty połączone z surowością bębnów i gitar przeplatających się z instrumentami klasycznymi powoduje, że otrzymujemy niezwykle żywą, również teatralizowaną formę muzycznego performance’u, w którym pośrodku znajduje się jednakowoż głęboki wokal Theodore, a całość urzeka dzięki niezwykłej plastyce wykonań.

My Brightest Diamond – to projekt Shary Worden. Amerykańska artystka z zespołem wydała trzy albumy studyjne. Ostatni z nich – „All Things Will Unwind” – ukazał się w 2011 roku. Worden ma na koncie współpracę z The Decemberists i Sufjanem Stevensem – gwiazdami współczesnego nurtu folk. Właścicielka mistycznego głosu i nie mniej mitycznych opowieści snutych podczas koncertów, które niejednokrotnie powodują zatarcie pomiędzy granicami sztuki i gatunków. Shara jest artystką wywodzącą się z muzycznego domu, dlatego też sama zdobyła wielokierunkową edukację muzyczną, włączając w to klasykę. Ostatnio osiadła w Detroit, gdzie zajęła się wychowywaniem syna, ale prawdopodobnie i z tego względu jej ostatni album jest w dużo większym stopniu inspirowany folkiem, również tym miejskim, oferując jednakże słuchaczowi niezwykłe zestawienie tematów życia i śmierci, klasy i rasy, sztuki i polityki , jak również być może w zaskakujący sposób – hipnotyzującą kołysanka nowej mamy.

Hymnalaya – zespół powstał w 2012 roku i jest tworzony przez trójkę muzyków – Einara Kristinna Þorsteinssona (gitara akustyczna i wokale), Gisli Hrafna Magnússona (gitara) i Kristofera Rodrigueza Svönusona (perkusja). W debiutanckim albumie „Hymns”, za którego miks odpowiedzialny jest Alex Somers (znany z projektów Riceboy Sleeps czy współpracy z Sigur Rós), oprócz dźwięków gitary akustycznej słychać smyczki i sekcję dętą. Debiutancki album – „Hymns”, inspirowany starymi hymnami, został nagrany 8 lutego 2013 w studiu Sundlaugin, należącym do Sigur Rós. Zawiera 12 utworów i jest dostępny do pobrania za darmo na stronie zespołu.

Ewert and The Two Dragons – rewelacja z Estonii, bez wątpienia jeden z najbardziej docenianych aktualnie zespołów nad Bałtykiem. W 2012 roku podczas Estonian Music Awards zdeklasował konkurencję wygrywając w kategoriach: Najlepszy Zespół, Najlepsze Video, Piosenka Roku, Najlepszy Album Rockowy i Album Roku za płytę „Good Man Down”. W swoim dorobku ma jednak znacznie więcej nagród i wyróżnień.

Pascal Pinon – duet rodzinny sióstr Jófríður i Ásthildur Ákadóttir. Pochodzą z Islandii, która jak zwykle znajdują podczas Halfway Festival swoją godną reprezentację, przedstawiając artystów tworzących trendy w songwritingu, odsłaniając skandynawskie dusze. Siostry prezentuję zdecydowanie minimalistyczne podjeście do kompozycji, natomiast zawsze ich wykonania sprawiają wrażenie niezwykle ciepłych, jak też natchnionych i odległych. Debiutowały w 2009 roku, a pierwszy album ukazał się w 2010 roku. Drugi album z 2013 roku okazał się przełomowym dla ich kariery, przynosząc niezwykle pochlebne opinie w najważniejszych wydaniach muzycznych i opiniotwórczych. Śpiewają po islandzku, jak i po angielsku.

Fismoll – wł. Arkadiusz Glensk, pseudonim wybrał sobie w najprostszy z możliwych sposobów, jego ojciec muzyk zwrócił uwagę, że syn w dzieciństwie najczęściej nuci melodie w tonacji fis-moll, a więc pseudonim odzwierciedla najprawdziwsze i najbardziej naturalne pokłady muzyczne, które płyną prosto z serca i głowy artysty. Jego baśniowe kompozycje są często porównywane z twórczością takich gigantów muzyki jak Ólafur Arnalds, Bon Iver czy Sigur Rós. Fismoll debiutował w 2013 roku albumem „At glade”. Znany jest powszechnie z tego, że „upłynnia serce” Katarzyny Nosowskiej.

Daniel Spaleniak – objawienie początku roku 2014 w muzyce alternatywnej. Jest kolejnym muzykiem z Łodzi, który zdobywa popularność i uznanie na ogólnopolskiej scenie. 3 marca ukazał się jego debiutancki album – „Dreamers“ – nakładem zasłużonej wytwórni płytowej – Anteny Krzyku (wydawca albumów m.in.: Hey, Lao Che, Mikrokolektyw, Pustki, IndigoTree). Jego muzyka to trzymające w napięciu, nastrojowe i niepokojące kompozycje z pogranicza alternatywnego folku i americany, które idą w parze z głębokim, niskim i szorstkim wokalem Daniela, na długo zostającym w pamięci. Album „Dreamers” promuje m.in „My name is wind”, utwór, który w tym roku pobrzmiewa w tle materiałów promującyh Halfway Festival Białystok 2014.

Lord & The Liar – to debiutant, rodem z Suwałk. Paweł Świernalis był lektorem, dobrym harcerzem i miał zostać księdzem w Suwałkach. Ale tak się nie stało. Po wielu przygodach, niespodziankach i tarapatach wylądował w Poznaniu. W międzyczasie grał w różnych kapelach, ale jego dość trudny charakter okazał się dla kolegów nie do zniesienia. Szybko zdał sobie sprawę, że kierat pracy w zespole nie pozwala mu w pełni rozwinąć skrzydeł. Tak powstawała w pełni samodzielna postać – Lord & the Liar. Początkowo w zawilgoconej sutenerze, później w małej kawalerce z widokiem na dachy Starego Miasta powstawały dość mroczne i dekadenckie kompozycje. Na pierwszy album Thrillseekers, pubcrawlers & shoplifters, powstały w domowym zaciszu, składa się 8 utworów, w których Paweł postarał się zawrzeć brud i dziwność otaczającego go świata. W muzyce Lord & the Liar czuć rzeczywistość świata, który nas otacza, ale jest ukryty dla zwykłego szarego obserwatora. Charakteryzuje się zagubioną moralnością, zatraconą elegancją, zamienianiem codziennych czynności w drobne rytuały i odnajdywaniem piękna w nocy, w pomieszczeniach wypełnionych dymem i rozlaną whiskey. Na scenie towarzyszą mu znajomi muzycy w różnych kombinacjach, dlatego każdy koncert to niepowtarzalna sytuacja. Lord & the Liar to połączenie bluesa, jazzu, rocka w cyrkowo-teatralnej aranżacji (źródło: materiały Artysty).

Navi – debiutancki duet z Mińska, okrzyknięty w swoim kraju, obok Paliny Respubliki, która gościła podczas pierwszej edycji HF, jednym z najciekawszych debiutów w gatunku songwritingu. Duet współtworzą Ksenia i Arciom, ona najczęściej za klawiszem, on z gitarą, oboje śpiewają tworząc piękne, słoneczne harmonie, pozbawione zwyczajowego dramaturgicznego obciążenia sytuacją kraju pochodzenia. Optymistyczny, pogodny duet z profesjonalnym podejściem do dźwięku. Navi to w tym roku gość zza wschodniej granicy, a tacy co roku muszą się wręcz znaleźć w festiwalowym repertuarze. To ważne dla organizatorów i pomysłu na to wydarzenie.

Już tradycyjnie między koncertami będzie miało miejsce Lekkie granie na DJ Area. W ramach Halfway Festival 2014 planowane jest także szczególne spotkanie, które będzie swoistym odwołaniem do historii i charakteru regionu, w którym Festiwal się dzieje. Na białostocką premierę swojej najnowszej powieści „Sońka” zaprasza Ignacy Karpowicz, jeden z najwybitniejszych pisarzy młodego pokolenia, laureat Paszportu Polityki, dwukrotny finalista Nike za powieści ”Gesty” i ”Balladyny i romanse”. Nominowany do tegorocznej Nike za ”ości”. Spotkanie w drugim dniu festiwalowym.

Festiwal finansowany jest z budżetu Miasta Białegostoku.

BILETY

Karnety w cenie 140 zł dostępne są do 1 czerwca.

Od 2 czerwca obowiązująca cena to 160 zł.

Od 20 czerwca 180 zł.

Bilety jednodniowe wejdą do sprzedaży 2 czerwca w cenie 60/75/75.

Od 20 czerwca w cenie 75/90/90.

Bilety dostępne są na: www.oifp.eu oraz na www.bilety24.pl