Reklama

Obława Augustowska w Sejmie. Posłowie cenzurują uchwałę

Data:

- Reklama -
Na zdj. Jarosław Zieliński.
Na zdj. Jarosław Zieliński.

25 lipca Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę w sprawie uczczenia pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 roku. Poseł PiS Jarosław Zieliński twierdzi, że z treści projektu usunięto ważne fragmenty i zastanawia się, dlaczego w polskim Sejmie parlamentarzyści nadal chcą stosować komunistyczną terminologię.

Inicjatorem historycznej uchwały był właśnie Jarosław Zieliński, do Laski Marszałkowskiej projekt zgłosił Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. To, co działo się później, poseł postanowił streścić podczas konferencji prasowej w swoim biurze w Suwałkach, która odbyła się w poniedziałek – 28 lipca.

– Minęło 25 lat od pierwszych częściowo wolnych wyborów, a najwyższy organ państwowy jak dotąd swojego głosu w tej sprawie nie wyartykułował. Rok temu projekt złożony został do marszałek Ewy Kopacz i przeleżał w szufladzie tak długo, że się zdezaktualizował – przypomniał Jarosław Zieliński. Poseł miał obawy, iż nowy projekt mógłby podzielić ten sam los.

Tak się jednak nie stało. W wyniku głosowania projekt uchwały poparło 408 posłów, od głosu wstrzymało się 30. Spór, który wyniknął w czasie wcześniejszej dyskusji komisji, był jednak zaskakujący. – W treści uchwały został wprowadzony zapis sowieckie wojskowe służby specjalne. PO, Twój Ruch i SLD chciały za wszelką cenę uniknąć przymiotnika „sowiecki”, zamieniając go na „radziecki” – tłumaczył podczas konferencji poseł, dodając, że z tego powodu wywiązał się spór lingwistyczny, podczas którego przedstawiciele różnych klubów żonglowali argumentami i powoływali się na coraz to nowych ekspertów. – Przeżyłem rodzaj głębokiej traumy. Okazało się, że większość parlamentarna w Polsce złożona jest z ludzi, którzy boją się nazywać rzeczy po imieniu – ocenia Jarosław Zieliński. Poseł przypomniał, że słowo radziecki jest „sztuczne i narzucone przemocą, a jego obieg i popularyzację gwarantowała cenzura”. – Dlaczego w polskim Sejmie ktoś chce stosować komunistyczną terminologię? – pytał, konstatując jednocześnie, że to nie jest kwestia językowa tylko mentalnościowa.

Sformułowanie zostało całkowicie wykreślone z projektu. Podobnie jak fragment bardzo istotny: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rządu o podjęcie zdecydowanych działań zmierzających do pełnego wyjaśnienia okoliczności pacyfikacji z lipca 1945 roku wymierzonej w naszych Rodaków, którzy wykazali się niezłomną postawą w dążeniu do niepodległości Polski”. – Większość parlamentarna chroni rząd przed takimi apelami. Na mocy tej uchwały rząd nie będzie miał więc żadnych zobowiązań co do uzyskania dokumentów archiwalnych z Federacji Rosyjskiej – podkreślił poseł, wskazując zarazem, że pytania o działania podjęte przez rząd w tym zakresie pozostały bez odpowiedzi. – Winna postsowiecka mentalność, lęk przed Rosją? – zastanawiał się Jarosław Zieliński.

Ostatni akapit uchwały, dotyczący uwzględnienia Obławy Augustowskiej w programach nauczania, pozostał nietknięty. Kolejne wnioski posła Zielińskiego dotyczyć będą obligatoryjnego wprowadzenia tej części historii przez Ministerstwo Edukacji Narodowej do podręczników.

4 KOMENTARZE

  1. Czy przypadkiem dzielny pan poseł nie broni rusycyzmów w języku polskim? Rosyjskie słowo – sowiet, tłumaczy się na język polski – rada, stąd określenie – radziecki. Jak się jest prawdziwym patriotą, to trza dbać o czystość języka narodowego (wiem: nie trzeba mówić – trza, trza mówić – trzeba) 😉

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Terytorialsi, leśnicy i strażacy szkolili się wspólnie na Suwalszczyźnie

Gdy służby łączą siły, powstają wartościowe projekty. Na podstawie...

Trwa montaż tężni solankowej na suwalskich bulwarach

Ta inwestycja, wybrana w głosowaniu na Suwalski Budżet Obywatelski...

Inwestycje w zdrowie: Blisko 5 mln zł na poprawę warunków medycznych

Te fundusze mają być wykorzystane na modernizację pomieszczeń, zakup...