Suwalski samorząd zamierza przystąpić do programu, dzięki któremu mieszkańcy miasta będą mogli wykorzystać oze w swoich domach. Na instalacje fotowoltaiczne przewidziane są dotacje oraz korzystne kredyty. Inwestycja będzie wiązała się jednak z wydatkiem rzędu kilkunastu tysięcy złotych.
O elektrownie fotowoltaiczne na obiektach miejskich pytał podczas sesji, w środę – 25 marca Zdzisław Przełomiec. Radny chciał się dowiedzieć, czy takie instalacje mogą przynieść miastu korzyści finansowe. Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta poinformował radnego o dokonanych wyliczeniach. Instalacja oze musiałaby zostać rozważona pod potrzeby konkretnych obiektów, ale jak wynika z wyliczeń Ratusza – warunki finansowe sprzedaży nadwyżek energii w przypadku miasta nie są atrakcyjne.
– W ramach programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej możliwe jest za to pozyskanie dotacji na instalację oze na budynkach prywatnych – w wysokości 40 proc. kosztów przedsięwzięcia. Na pozostałą część można pozyskać nisko oprocentowaną pożyczkę – poinformował Kurzyna.
Realizacja inwestycji jest możliwa poprzez wspólny projekt gminy, miasta lub samodzielne działanie. – Miasto Suwałki przymierza się do projektu, który mógłby objąć 50-100 mieszkańców. Wspólnie z Parkiem Naukowo-Technologicznym będziemy prowadzić otwarty nabór na tego typu instalacje – zapowiedział zastępca prezydenta. Druga droga to wnioskowanie o dotację do Banku Ochrony Środowiska.
Wariant miejski gwarantuje jednak znaczne uproszczenie całej procedury. Samorząd przejmie bowiem wszystkie kwestie administracyjne – zajmie się też wyłonieniem instalatora i rozliczeniem projektu.
Jak poinformował podczas sesji Łukasz Kurzyna – koszt instalacji ogniw fotowoltaicznych w przypadku budynku zamieszkiwanego przez 3-4 osobową rodzinę może wynieść około 27 – 35 tys. zł (w zależności od producenta i rodzaju instalacji). Przy założeniu, że 40 proc. tej kwoty pokryje dotacja, pozostałe kilkanaście tysięcy złotych zainteresowany inwestycją mieszkaniec miasta będzie musiał pokryć z własnej kieszeni (właśnie na ten cel będą udzielane atrakcyjne pożyczki).
Od 1 stycznia 2016 r. każdy właściciel instalacji oze będzie mógł – po z góry ustalonej cenie – odsprzedać nadwyżkę prądu.