Reklama
- Reklama -

Chcą zakazu występów cyrków ze zwierzętami

slon
Ilustr. www.freedigitalphotos.net

Fundacja „Zwierzęta Niczyje”, która już kilkakrotnie organizowała protesty w obronie zwierząt, tym razem zdecydowała się na wysłanie oficjalnego pisma do prezydenta Suwałk w sprawie zakazu wjazdu i występów cyrków w mieście. – Zebraliśmy ok. 900 podpisów. Petycja nie ma mocy prawnej, jednak mamy nadzieję, że zwróci uwagę na problem – tłumaczy Anna Walijewska-Maksymowicz.

Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.
Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.

– W wielu cywilizowanych krajach nie ma cyrków ze zwierzętami. A u nas ciągle to jakieś takie „normalne”. Rodzice pytają, gdzie dziecko zobaczy słonia. A czy to jest jakiś obowiązek zobaczyć słonia? A czy nie rolą rodzica jest uwrażliwić dziecko? Sprawić, by było lepszym człowiekiem? Zwierzęta w cyrku są uprzedmiotawiane, jak hula hop, przez które się skacze i jak pejcz w rękach treserach. Służą rozrywce – podkreśla Walijewska-Maksymowicz.

Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.
Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.

Petycja w poniedziałek trafi na biurko prezydenta Suwałk. Inicjatorzy zbiórki podpisów liczą, że prezydent zareaguje na głos kilkuset mieszkańców miasta i przyczyni się do wprowadzenia zakazu dystrybucji darmowych biletów przez cyrki w szkołach, przedszkolach, w instytucjach publicznych podległych Urzędowi Miasta oraz w spółkach komunalnych, w których miasto jest udziałowcem.

Członkowie Fundacji „Zwierzęta Niczyje” przypominają, że wiele krajów już wprowadziło zakaz występów cyrków ze zwierzętami – m.in. Boliwia, Peru, Grecja, Cypr, Paragwaj, Słowenia, Holandia. Zakazy zaczynają powoli pojawiać się w różnych miastach Polski – dębiccy radni już zdecydowali, że w ich mieście cyrkowcy, którzy zarabiają na cierpieniu zwierząt, nie mają czego szukać.

Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.
Fot. Fundacja Zwierzęta Niczyje.

Uchwała Komitetu Psychologii PAN z dnia 27 marca 2015 w sprawie poparcia działań podejmowanych w celu ograniczenia wykorzystywania zwierząt w działalności rozrywkowej prowadzonej w cyrkach mówi o ich szkodliwości: „Dzieci obserwują na arenie zwierzęta zmuszane do wykonywania sztuczek, które nie należą do repertuaru ich zachowań naturalnych. Po występach często oglądają je w ciężarówkach, klatkach czy na uwięzi, co może utrwalać ich przekonanie, że nie ma niczego złego w takim traktowaniu zwierząt w niewoli” – wskazują autorzy petycji. Co więcej, cyrkowe zwierzęta przebywają w warunkach, które uniemożliwiają im zaspokajanie podstawowych potrzeb życiowych, w tym nawiązywanie relacji społecznych z innymi przedstawicielami swojego gatunku. U wielu zwierząt cyrkowych takich jak lwy, tygrysy czy słonie specjaliści obserwują zaburzenia psychiczne wywołane przez permanentny stres wynikający z izolacji oraz przebywania na bardzo małej przestrzeni.

Najnowsze artykuły

Dobra muzyka od rana – bluesowe śniadania w ramach SBF

Głód bluesa od rana zaspokajać można w klubach –...

„Życie Chucka” – niezwykła podróż w Cinema Lumiere (wygraj bilety)

Od 1 sierpnia 2025 roku w Cinema Lumiere będzie...

Galerie handlowe wciąż pełnią ważną funkcję społeczną. Szczególnie potrzebują ich młodzi konsumenci

Z niedawno opublikowanego raportu branżowego wynika, że 36,4% respondentów...

Blues dryfuje w stronę rocka. Koncert otwarcia 18. edycji SBF. Wystąpiły grupy – Blues Pills i Ørganek

W drugi lipcowy czwartek wieczorem nikt nie planuje innej...

Ceny ciepła w Suwałkach znowu w dół. Mieszkańcy zaoszczędzą nawet 668 zł rocznie

Od 1 sierpnia mieszkańców Suwałk czekają kolejne oszczędności. Prezes...
Reklama

Pozostałe artykuły

Dobra muzyka od rana – bluesowe śniadania w ramach SBF

Głód bluesa od rana zaspokajać można w klubach – i chyba w tym roku poranna porcja muzyki przyciągnęła jeszcze liczniejsze grono bluesfanów niż podczas...

Blues dryfuje w stronę rocka. Koncert otwarcia 18. edycji SBF. Wystąpiły grupy – Blues Pills i Ørganek

W drugi lipcowy czwartek wieczorem nikt nie planuje innej destynacji niż hala Suwałki Arena! To tu śpieszą fani dobrych brzmień, bo tradycyjnie w ten...

W Suwałkach znowu czas na blues! Na deptaku przy ul. Chłodnej odsłoniętą szesnastą pamiątkową tablicę

W lipcu żyjemy bluesem – i te ożywcze dźwięki przyciągają do grodu nad Czarną Hańczą wspaniałych artystów i niemałe grono bluesfanów. Pierwszy akcent kolejnej...