Reklama

Syriza wygrywa wybory w Grecji

Data:

- Reklama -

Nastrój na globalnym rynku był dość słaby od początku ostatniej w minionym tygodniu sesji. Brak podwyżki stóp Fed w wyniku podwyższonej niepewności odnośnie do m.in. sytuacji w Chinach sprawił, że inwestorzy z mniejszym optymizmem oceniali szanse na istotniejsze przyspieszenie globalnej gospodarki.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

W Europie indeksy giełdowe spadały, co z kolei sprzyjało rynkowi długu, gdzie rentowności na rynkach bazowych i peryferyjnych silnie zniżkowały w piątek. Waluty regionu CEE pozostały relatywnie stabilne, a euro jeszcze przejściowo zyskało do dolara.

Wstępne wyniki wyborów w Grecji (po przeliczeniu 99,4% głosów) wskazują na zwycięstwo rządzącej partii Syriza (35,4%), podczas gdy drugie miejsce zajęła konserwatywna Nowa Demokracja (28,09%) a trzecie nacjonalistyczny Złoty Świt (7%). Jeśli takie wyniki zostaną ostatecznie potwierdzone, to Syriza uzyska około 145 miejsc w 300-osobowym parlamencie, więc nie będzie mogła rządzić samodzielnie.

Ponadto, 10 głosów zdobyła partia ANEL, powstała po rozłamie w Syrizie, a jej przywódcy zadeklarowali gotowość do rozmów w sprawie koalicji. Dwie największe partie w nowym parlamencie popierają porozumienie z wierzycielami w sprawie pomocy finansowej, więc wynik wyborów zmniejsza ryzyko zaprzestania w Grecji reform i wycofania programu pomocowego.

Kurs EURUSD przebił w piątek nocny szczyt na 1,144 i wzrósł do 1,146, najwyższego poziomu od końca sierpnia. W kolejnych godzinach kurs wahał się już jednak poniżej tego szczytu, a na koniec polskiej sesji spadł nawet nieznacznie poniżej poziomu z otwarcia, do 1,137. W trakcie amerykańskich godzin handlu zyski dolara przyspieszyły i kurs osiągnął przejściowo 1,126. Na dzisiejszym otwarciu EURUSD waha się blisko 1,13. Po południu poznamy dane z rynku nieruchomości USA, które w kontekście wydźwięku czwartkowego posiedzenia FOMC będą zapewne dokładnie analizowane i mogą przesądzić o ruchach EURUSD na koniec poniedziałkowej sesji. Ważne poziomy dla kursu na dzisiejszą sesję to piątkowe minimum i 1,135.

Kurs EURPLN był na koniec tygodnia bardzo zmienny, ale ruchy te nie przyniosły przełomowych zmian. Złoty najpierw osłabił się szybko do 4,21 za euro, by niedługo potem powrócić w okolice 4,20 i blisko tego poziomu zakończyć sesję. EURHUF pozostał w piątek stabilny w okolicy 309-310, a USDRUB w pobliżu 65-66. Dziś rano EURPLN jest blisko 4,20, a USDPLN wzrósł do 3,72 z 3,67 pod wpływem spadku kursu EURUSD. Nastrój na początku sesji jest umiarkowanie negatywny, więc EURPLN pozostanie dziś raczej powyżej zeszłotygodniowego minimum na ok. 4,19 w oczekiwaniu na publikacje istotnych danych zaplanowane na najbliższe dni.

Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności i IRS mocno spadały od początku sesji pod wpływem gołębiego wydźwięku posiedzenia FOMC. Pozostawienie stóp Fed bez zmian pchnęło rentowności w dół o 5-13 pb, a IRS o 5-11 pb. Najmocniej zyskiwał środek i długi koniec krzywej co doprowadziło do wypłaszczenia obu krzywych (spread 2-10L zawęził się do 113 pb dla obligacji i 78 pb dla IRS). Inne rynki w Europie również mocno zyskiwały, 10-letni Bund umacniał się nawet 10 pb, w podobnej skali spadały rentowności obligacji 10-letnich Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Francji, Węgier. Dziś nastroje inwestorów wciąż pozostaną pod wpływem ubiegłotygodniowych wydarzeń, głównie decyzji FOMC.

Kontynuacja umocnienia na rynkach bazowych powinna wspierać krajowy dług, choć uważamy, że potencjał do umocnienia jest już ograniczony.

Dzisiaj Prezydent Andrzej Duda ma przedstawić założenia projektu ustawy ws. wieku emerytalnego. Podczas kampanii prezydenckiej A. Duda deklarował powrót do wieku emerytalnego 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Według naszych szacunków, obniżenie wieku emerytalnego od początku 2016 r. zwiększyłoby liczbę emerytów o ok. 300 tys., co wiązałoby się z kosztami dla budżetu rzędu ok. 10 mld zł.

W najbliższym tygodniu uwaga inwestorów skupi się na czynnikach zewnętrznych, ponieważ w kalendarzu krajowym nie ma kluczowych publikacji danych. W Europie najważniejsze będą indeksy aktywności za wrzesień (wstępne PMI, Ifo).

Naszym zdaniem powinny one pokazać niezłe odczyty, potwierdzając, że strefa euro pozostaje na ścieżce ożywienia gospodarczego. Z drugiej strony, kolejny sygnał słabości z Chin może być negatywnym impulsem dla walut z rynków wschodzących, w tym złotego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Stagnacji w gospodarce na Suwalszczyźnie zostanie poświęcona sesja nadzwyczajna

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wystąpił w środę, 31 maja...