Drewniane okulary z Suwałk z nagrodą

Te drewniane okulary powstają w niewielkim zakładzie stolarskim w Suwałkach. Trafiają jednak głównie za granicę – noszą je mieszkańcy Anglii, Niemiec, Francji, a nawet Hawajów. Niedawno firma „Greko” zdobyła I miejsce w podlaskim konkursie „Innowacje 2015”.

Autor: Iwona Danilewicz

Okulary marki Helioslook od dwóch lat produkuje firma „Greko”. Jej właściciel, Grzegorz Komorowski, jest stolarzem, który postanowił spróbować czegoś nowego. Gdy zaczynał, nie przypuszczał, że jego okulary podbiją Europę. Organizatorzy konkursu – „Kurier Poranny” i NOT docenili pomysł i w kategorii mikroprzedsiębiorca – produkcja przyznali „Greko” I miejsce. Tytuł „Innowacji 2015” to pierwsza nagroda Komorowskiego. Z dumą wspomina, że odebrał ją pod koniec maja podczas uroczystej gali w Białymstoku.

Nie dla nagród jednak powstała firma „Greko”. Dość nieoczekiwane przebranżowienie Grzegorza Komorowskiego było odpowiedzią na potrzeby rynku. – Trzy lata temu znalazłem w Internecie ogłoszenie o poszukiwanym producencie drewnianych okularów. Wtedy w Polsce nikt tego nie robił. Firmy na Wschodzie dopiero zaczynały rozwijać się w tym kierunku – wspomina Komorowski. Właściciel „Greko”, mimo doświadczenia, sporo musiał się nauczyć. Opracowanie odpowiedniej technologii, która pozwoliłaby mu na konkurowanie z Chińczykami – obecnymi w każdej branży – zajęło mu cały rok. – Dopiero po wdrożeniu produkcji zdecydowałem się na założenie działalności – dodaje.

Firma powstała dzięki dotacji z Urzędu Pracy. Na zakup maszyn – obrabiarki CNC i lasera tnąco-grawerującego Grzegorz Komorowski otrzymał 23 tys. złotych. – Maszyny były mi potrzebne do obniżenia i usprawnienia kosztów produkcji – tłumaczy. Dobry sprzęt – przy sporej liczbie zamówień – to podstawa. Komorowski produkuje okulary pod swoim brandem – Helioslook, ale przede wszystkim realizuje zamówienia firm odzieżowych z zagranicy – pod ich marką, chcących włączyć ten produkt do swoich kolekcji sprzedawanych w Europie i Stanach Zjednoczonych. Firma tylko w tym roku wyprodukowała 1000 sztuk okularów, od początku funkcjonowania – ponad 3000 sztuk. – To nie maksimum naszych możliwości. Realizacja większych zleceń związana jest jednak z rozwojem firmy, zwiększeniem zatrudnienia – dodaje właściciel „Greko”.

„Greko” konkuruje z produktami z Chin jakością. Komorowski wykonuje okulary w innej technologii niż firmy z Azji. – Kleję drewno warstwowo. Każde okulary stworzone są z pięciu warstw, przez co są bardziej wytrzymałe niż te, wykonane z litego drewna – podkreśla.

Okulary marki Helioslook dostępne są w różnych wersjach. W tej chwili Grzegorz Komorowski udostępnia około 30 modeli okularów przeciwsłonecznych i korekcyjnych, które mogą być wykonane z 20 gatunków drewna – m.in. dębu, brzozy jesionu, palisandru, amazuke, ziricote. W szkłach też można przebierać – do wyboru są czarne, brązowe, zielone, lustrzane – pomarańczowe i niebieskie. Szkła korekcyjne wstawia już optyk.

Grzegorz Komorowski swoje okulary sprzedaje na razie w sieci i w dwóch punktach w Suwałkach – salonie optycznym przy Placu Marii Konopnickiej i w sklepie „Biuściasty Zakątek”. Chciałby, by były dostępne w sklepach w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Trójmieście. To plany ogólnopolskie. Komorowski nie zamierza na tym poprzestać. – Nasze próbki otrzymały już firmy z 80 proc. krajów europejskich. Chcemy dotrzeć do jeszcze większej liczby firm. W końcu okulary robię od początku do końca sam – nie zamawiam ich za granicą i nie sprzedaję potem pod swoim logo – mówi.

Grzegorz Komorowski w tym roku dołączył do Enterprise Europe Network, biznesowej sieci działającej przy Parku Naukowo-Technologicznym w Suwałkach. Twierdzi, że był to dobry pomysł – otrzymał już pierwsze zapytania dotyczące współpracy.

Fot. Niebywałe Suwałki – Marcin Tylenda