Brytyjskie sondaże wspierają optymizm na rynkach. Umocnienie złotego i obligacji w reakcji na spadek ryzyka wyjścia UK z UE, EURUSD stabilnie na wyższym poziomie. Dzisiaj niemiecki ZEW, decyzja banku centralnego Węgier, zaprzysiężenie nowego szefa NBP, przemówienie prezesów EBC i Fed, wieczorem mecz Ukraina-Polska.
Źródło: Macierj Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych
W ostatnich tygodniach nastrój na globalnym rynku zmieniał się w takt kolejnych sondaży publikowanych w Wielkiej Brytanii i tak też było na początku nowego tygodnia. Weekendowe badania opinii pokazały znaczny spadek poparcia dla wyjścia z Unii, co przyczyniło się do wyjątkowo silnych wzrostów na europejskich giełdach, znacznego umocnienia obligacji, gwałtownej aprecjacji funta i ogólnej poprawy nastroju na świecie. Spośród opublikowanych wczoraj wieczorem czterech sondaży, trzy wskazywały na przewagę zwolenników pozostania Wielkiej Brytanii w UE. W efekcie, pozytywne nastroje utrzymały się również w czasie sesji rynkowych w Azji i w USA.
Kurs EURUSD wahał się wczoraj przez cały dzień blisko poziomu 1,135, do którego wzrósł na otwarciu sesji. Spadek ryzyka wyjścia Wielkiej Brytanii z UE umocnił europejską walutę wobec dolara, ale nie drastycznie. Efekt mniejszego popytu na bezpieczne waluty, który był negatywny dla dolara, był zapewne częściowo neutralizowany wzrostem prawdopodobieństwa stosunkowo szybkiej podwyżki stóp w USA, jeśli nie będzie zawirowań rynkowych po referendum. Na otwarciu dzisiejszej sesji kurs jest nieco poniżej 1,135, ale nieco wyżej niż w nocy kiedy to przejściowo osiągnął 1,13.
Dzisiaj poznamy ważne dane z Niemiec – czerwcowy indeks ZEW – ale nie sądzimy, by odczyt ten miał istotne i trwałe przełożenie na kurs EURUSD na dwa dni przed brytyjskim referendum.
Kurs EURPLN spadł wczoraj do prawie 4,38 na fali optymizmu na globalnym rynku napędzanego kolejnymi sondażami z Wielkiej Brytanii. Wczorajsza aprecjacja krajowej waluty była największą dzienną zmianą EURPLN w dół od połowy marca. USDPLN z kolei pozostał blisko 3,88. Ostatnie tygodnie pokazały, że złoty jest bardzo wrażliwy na zmiany nastrojów wywoływane przez oczekiwania związane z wynikiem czwartkowego referendum i zapewne tak będzie przez najbliższe dni. Wczoraj EURPLN spadł całkiem wyraźnie, ale w szerszym kontekście nie były to zmiany przełomowe i kurs porusza się w szerokim przedziale 4,31-4,45. Dziś na otwarciu nastrój na globalnym rynku jest dość dobry, ale nie aż tak jak wczoraj (kontrakty na indeksy w Europie rosną wyraźnie słabiej), a EURPLN jest blisko 4,39.
Na krajowym rynku stopy procentowej zanotowano gwałtowny spadek stawek IRS i rentowności obligacji, zmiany na długim końcu osiągnęły nawet 10 pb. W efekcie, 5-letni IRS spadł poniżej 2%, a 10-letni do 2,35%. Rentowność 10-letniej obligacji znajduje się już tylko nieznacznie więcej niż 5 pb powyżej 3%, a spread do Bunda obniżył się do 300 pb z 320 pb. Obroty na rynku długu były wczoraj dość duże.
Wicepremier Mateusz Morawiecki powiedział w PAP, że rząd przedstawi propozycję zmian w podatku dochodowym (propozycję integracji PIT ze składkami na ZUS i ochronę zdrowia) w ciągu 3-4 miesięcy. Jednak jego zdaniem na pewno te zmiany nie zostaną wprowadzone w życie wcześniej niż w 2018 r.