Konkurs Rzeka Roku 2016 wkroczył w decydującą fazę. Do końca głosowania zostało już tylko 8 dni. Zdaje się, że w wyścigu liczą się już tylko dwie rzeki: Wisła (Bydgoszcz) oraz duma i chluba całej Suwalszczyzny — Czarna Hańcza.
Autor: Andrzej Lauryn
Czy Czarna Hańcza wygra konkurs? Mieszkańcom Suwałk bardzo na tym zależy, o czym świadczą ich prywatne inicjatywy zachęcające do głosowania na naszą rzekę. Jedną z takich inicjatyw jest „fejsbukowa” akcja „Czarna Hańcza Challenge”, która została zainaugurowana w ostatni weekend. Pomysłodawcą challenge’u jest suwalski przedsiębiorca, Krzysztof Kowalewski.
— Skąd pomysł na „Czarna Hańcza Challenge”? Szczerze mówiąc, pojawił się spontanicznie. Na bieżąco śledzę wyniki konkursu Rzeka Roku. Strata Czarnej Hańczy do lidera, Wisły (Bydgoszcz), jest naprawdę niewielka. Pomyślałem, że warto włączyć się w promocję konkursu. Moja firma zajmuje się produkcją filmową. Można powiedzieć, że najlepsze, co mogłem w tej sytuacji zrobić, to filmik promocyjny (śmiech). Z doświadczenia wiem, że nic tak nie przykuwa uwagi widza, jak ciekawe ujęcia. Stąd ujęcia z drona oraz z rzeki — zrobione podczas spływu kajakowego. Właśnie na tym spływie mnie olśniło. Ludzie chętnie wrzucają na FB swoje zdjęcia zrobione w jakimś ciekawym miejscu. Dlaczego by nie połączyć przyjemnego z pożytecznym? — pomyślałem. Mam nadzieję, że mieszkańcy Suwalszczyzny chętnie włączą się do akcji, a dzięki temu Czarna Hańcza otrzyma kolejne głosy i zostanie Rzeką Roku 2016 – tłumaczy Krzysztof Kowalewski.
Zasady „Czarna Hańcza Challenge” są proste. Wystarczy wrzucić na FB swoje zdjęcie z Czarną Hańczą w tle; odpowiednio je otagować (#CzarnaHańczaChallenge oraz #RzekaRoku2016 ); zaprosić do zabawy znajomych; oraz — co najważniejsze — zagłosować na Czarną Hańczę w konkursie Rzeka Roku 2016 (głos można oddać tutaj: www.rzekaroku.pl).
„Czarna Hańcza Challenge” cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Do akcji włączyli się między innymi Wojciech Pająk, suwalski radny i społecznik, lobbujący na rzecz ustanowienia 2016 roku Rokiem Czarnej Hańczy w Suwałkach oraz Hubert Stojanowski, fotografik, miłośnik Suwalszczyzny, twórca popularnego bloga „Sudawcy” (który prowadzi wraz z synem).
Na razie królują zdjęcia zrobione podczas spływu kajakowego Czarną Hańczą oraz nurkowania w rzece. Niektórzy uczestnicy challenge’u wykazali się naprawdę dużą inwencją twórczą oraz porządną dawką poczucia humoru. Pani Joanna Haku Gałaszewska udostępniła… nie, to trzeba po prostu zobaczyć.
Czy „Czarna Hańcza Challenge” pomoże naszej rzece wygrać konkurs Rzeka Roku 2016? Na pewno warto odkurzyć swoje najlepsze zdjęcia zrobione na tle Czarnej Hańczy. A jeszcze bardziej warto zrobić nowe, szczególnie, że pogoda we wrześniu tego roku jest naprawdę złota. Miejmy nadzieję, że do pięknych zdjęć ze spływów kajakowych dołączą już wkrótce zdjęcia w Wigierskiego Parku Narodowego oraz Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Czarna Hańcza ma przecież niejedno oblicze — a każde cudowne.
