W czwartek, 29 czerwca suwalski sąd wydał wyrok uniewinniający wszystkich obwinionych zakłócenie porządku podczas otwarcia wystawy o żołnierzach Andersa w marcu 2016 roku w Archiwum Państwowym. Sędzia powołał się na swobodę wypowiedzi i ocenę kontekstu całego zdarzenia.
Sędzia SR, Piotr Taraszkiewicz nie analizował przy tym, czy otwarcie wystawy było wiecem wyborczym, choć ustalił, że słowa, które padły podczas wydarzenia z ust kandydującej wówczas do Senatu Anny Marii Anders i ministra MSWiA, Mariusza Błaszczaka można potraktować jako elementy kampanii. W tym kontekście zachowanie i słowa obwinionych sędzia ocenił jako uzasadnione – obwinieni, wtedy uczestnicy wystawy, zareagowali dopiero wtedy, gdy Anders i Błaszczak wpletli w swoje wystąpienia elementy polityczne. Dodatkowo, sąd uznał, że zeznania świadka Jarosława Zielińskiego, który nazwał obwinionych „awanturnikami” i „zwyrodnialcami”, są stronnicze i nieobiektywne. Wyrok nie jest prawomocny. Rozprawę zakończyły brawa.
Mówi SSR, Piotr Taraszkiewicz:
Fot. Niebywałe Suwałki