Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które odpowiada za system odprowadzania wód opadowych z suwalskich ulic, przygotowało koncepcję oraz kosztorys dotyczący możliwości odprowadzenia nadmiaru wody deszczowej z osiedla Hańcza. Najkorzystniejszym i najbardziej efektywnym wariantem jest budowa zbiornika retencyjnego, który powstanie już w przyszłym roku.
Źródło: UM w Suwałkach
Zdecydowane i szybkie działanie Władz Miasta Suwałki w tej sprawie ma związek z ostatnimi podtopieniami ulic i budynków. Największe problemy mieli mieszkańcy południowej części miasta, gdzie doszło do zalania piwnic domków jednorodzinnych oraz samochodów. Władze Miasta postanowiły w pilnym trybie zareagować stąd już dziś wiadomo, jakie działania zostaną zrealizowane, by wyeliminować problem podtopień ulic na osiedlu Hańcza.
Suwalski PWiK zaproponował cztery rozwiązania, a jako najkorzystniejsze wskazał budowę zbiornika retencyjnego o pojemności ponad 4 tys. m3, który odbierze nadmiar wody z ulic sąsiadujących z ulicami Warszawską i Ełcką. Taki zbiornik powstanie przy ul. Krakowskiej na terenach miejskich stanowiących dziś zieleń publiczną. Jego koszt to przedział 2-3 milionów złotych.
Inwestycja zakończy się w połowie roku 2018. Do tego czasu podejmowane będą doraźne interwencje. Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk polecił też, by przy każdych dużych opadach w pogotowiu czekały beczkowozy, które mają wypompowywać wodę z ulic na osiedlu Hańcza.