W niedzielny wieczór Opera i Filharmonia Podlaska w Białymstoku zaprasza na koncert ballad i pieśni Stanisława Moniuszki. Poezja polskich romantyków wybrzmi w muzyce Stanisława Moniuszki, „ojca polskiej opery”, którego tego wieczoru przypomnimy sobie jako tego, kto wprowadził do naszych domów kulturę rodzinnego śpiewania i muzykowania. Usłyszymy m.in. „Znasz-li ten kraj”, „Czaty”, „Jaskółeczkę”, „Powrót taty”. Do wysłuchania tych cudownych ballad i pieśni zapraszamy całe rodziny: kupując dwa bilety, trzeci otrzymacie Państwo za symboliczną złotówkę.

Wystąpią: Karolina Róża Kowalczyk – sopran, Elwira Janasik – mezzosopran, Krzysztof Chalimoniuk – bas-baryton, Ihor Maryshkin – baryton, Andrzej Lenart – baryton oraz Jolanta Pszczółkowska-Pawlik – fortepian, prowadzenie koncertu i opieka artystyczna.

„Powrót taty” to jedna z najpiękniejszych i najdoskonalszych pod każdym względem ballad Adama Mickiewicza. Czesław Zgorzelski, filolog i edytor dzieł Mickiewicza, uważa, że „stoi w całym cyklu osobno, niepodobny do żadnej ze swych balladowych siostrzyc. Jakby baśń dla dzieci kryjąca w swej narracji moralitetowe zwyczaje. Przedziwna – chciałoby się rzec: kunsztowna prostota w wysłowieniu oraz naiwna naturalność w ujmowaniu niezwykłości sensacyjnego zdarzenia stają się oczywistą konsekwencją spojrzenia sprowadzonego do poziomu naiwności dziecięcej.” Kto z nas – maturzystów rocznika ’89 i wcześniejszych – nie zna i do dziś nie pamięta choćby pierwszych wersów tej ballady?

„Pójdźcie, o dziatki, pójdźcie wszystkie razem

Za miasto, pod słup na wzgórek,

Tam przed cudownym klęknijcie obrazem,

Pobożnie zmówcie paciórek.

Tato nie wraca; ranki i wieczory

We łzach go czekam i trwodze;

Rozlały rzeki, pełne zwierza bory

I pełno zbójców na drodze”.

Nic dziwnego, że zachwyciła ona i Stanisława Moniuszkę, który wraz z muzyczną recepcją dzieł polskich romantyków wprowadził do rodzimej muzyki ballady i pieśni, zaszczepiając nam jednocześnie kulturę rodzinnego śpiewania, wspólnego muzykowania. Dążeniu do stworzenia powszechnego repertuaru pieśni, adresowanego do muzyków-amatorów, służyła prostota języka muzycznego i budowy utworów. Mimo to obniżenie stopnia trudności wykonawczej nie zaważyło na urodzie pieśni. Moniuszko okazał się mistrzem pięknych melodii i bel canta. Jego pieśni wyróżniają śpiewne, łatwo wpadające w ucho tematy muzyczne. Charakter tekstu doskonale pokrywa się z rysunkiem melodii, doborem wygodnych do zaintonowania zwrotów interwałowych. Partii wokalnej towarzyszy łatwy zazwyczaj akompaniament fortepianowy, bez wirtuozowskich efektów, o prostej harmonice i nieskomplikowanej fakturze. Moniuszko nawiązywał w pieśniach do polskiego folkloru, wprowadzając charakterystyczne zwroty melodyczne oraz rytmikę tańców: mazura, krakowiaka i poloneza.

Komponował pieśni przede wszystkim do tekstów współczesnych sobie poetów polskich: Adama Mickiewicza, Aleksandra Chodźki, Józefa Ignacego Kraszewskiego, Władysława Syrokomli (czyli Ludwika Kondratowicza), Jana Czeczota, Teofila Lenartowicza, Józefa Korzeniowskiego, sporadycznie sięgał po wiersze poetów francuskich, niemieckich i angielskich. Pod względem treści obejmują one wszystkie możliwe tematy: od pieśni idyllicznych („Wiosna”, „Polna różyczka”, „Prząśniczka”), poprzez refleksyjne („Po nocnej rosie”, „Dola”), religijne („Treny”), patriotyczne („Pieśń wojenna”, „Stary kapral”, „Znaszli ten kraj”),historyczne („Bolesław Chrobry”) i obyczajowe („Triolet”) po pieśni miłosne („Rozmowa”, „Pieszczotka”) i fantastyczne („Świtezianka”, „Czaty”). Tak szeroki zakres tematyki miał wpływ na sposób kształtowania utworów, stąd w zakresie gatunkowym obok piosnek sielskich, znajdziemy dumki, ballady, romanse, sceny dramatyczne, pieśni bliskie psalmom i hymnom oraz typowe dla romantyzmu pieśni liryczne. Większość z nich posiada wysokie walory artystyczne, niektóre jednak pisane były jako utwory pedagogiczne, czy też jako kompozycje żartobliwe dla dzieci czy kabarecistów.

W ciągu całego życia Moniuszko skomponował ponad 300 pieśni, w tym 267 zebranych w 12 zbiorów zatytułowanych „Śpiewnik domowy” (pierwsze sześć wydanych zostało za życia Moniuszki, pozostałe – po jego śmierci). Dziś jedynie kilka z nich znanych jest powszechnie. Jedną z najcenniejszych pod względem artystycznym jest słynna „Prząśniczka” do słów Jana Czeczota, z charakterystycznym, ilustrującym terkot kołowrotka akompaniamentem i prowadzoną na jego tle liryczną melodią. Z kolei zupełnie inna w nastroju pieśń „Znasz-li ten kraj” do słów Goethego w przekładzie Adama Mickiewicza porusza intensywną, żarliwą emocjonalnością, osiągniętą bardzo skromnymi środkami – jedynie genialnie ukształtowaną liryczną melodyką. Podobną siłą ekspresji porusza pieśń „O matko moja” do tekstu Jana Prusinowskiego.

Zapraszamy na niezwykły koncert „Ballady i pieśni Stanisława Moniuszki” w niedzielę, 13 maja o godz. 19.00 w sali koncertowej OiFP przy ul. Podleśnej 2.

W naszym konkursie można wygrać podwójne zaproszenie na ten koncert. Do dnia 10 maja do godz. 16.00 czekamy na odpowiedzi na pytanie (tylko mailem: redakcja@niebywalesuwalki.pl): Ile lat Stanisław Moniuszko spędził w Wilnie? Zwycięzcę wylosujemy. Zaproszenie wygrał Stanisław Brzozowski.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj