– Wykonaliśmy wiele solidnej pracy. Wierzę w mądrość suwalczan i w ich obiektywną ocenę – powiedział w piątek, 19 października Czesław Renkiewicz, urzędujący prezydent Suwałk ubiegający się o reelekcję, podsumowując i kończąc kampanię wyborczą. – W tej kampanii nie musieliśmy wyciągać kostek brukowych – dodała Ewa Sidorek, zastępca prezydenta i kandydatka na radną, odnosząc się do niedawnej debaty z udziałem kontrkandydata z PiS.
– Dwa razy uczestniczyłem w kampanii. Staje się ona coraz brutalniejsza – ta bezpardonowa, polityczna walka została zaprezentowana z całą mocą w Suwałkach – skomentował działania kontrkandydatów Czesław Renkiewicz, oceniając, że w tych wyborach wszelkie chwyty i środki, takie jak: rozliczanie, dyskredytowanie, hejt, były dozwolone. – W ruch poszły teczki IPN-u i haki – dodał Renkiewicz, komentując wyrok sądu lustracyjnego sprzed 5 lat w swojej sprawie.
KWW „Łączą nas Suwałki” w wyborach samorządowych postawił na kampanię bezpośrednią – spotkania z mieszkańcami, przedsiębiorcami, pracownikami zakładów pracy, seniorami, osobami niepełnosprawnymi.
Czesław Renkiewicz o kampanii:
O tym, o co pytali kandydatów mieszkańcy miasta podczas spotkań, mówił radny Zdzisław Przełomiec, ponownie startujący do Rady Miejskiej:
Ewa Sidorek, zastępca prezydenta Suwałk, kandydatka do Rady Miejskiej:
Wojciech Pająk, radny i kandydat do RM o kampanii w nowych mediach:
Fot. Niebywałe Suwałki