Letnie festiwale, koncerty na świeżym powietrzu, muzyka działająca na naszą wyobraźnię – za tym tęsknią słuchacze, ale i artyści chętnie wracają do występowania. Odpowiedzią na obostrzenia wynikające z trwającej pandemii są koncerty on-line. I właśnie taką formułę – choć wzbogaconą, rozbudowaną, proponują organizatorzy WIGROSFERY – Paweł Kapica i Adam Roszkowski. Wspierany przez „Kulturę w sieci” projekt to propozycja dla tych, którzy koniec czerwca spędzą nad Wigrami, ale też dla wszystkich melomanów. Dzięki transmisjom na żywo będzie można obcować z wielką muzyką w zaciszu swojego domu.

Adam Roszkowski jest z pochodzenia suwalczaninem, zatem poprosiliśmy go o podzielenie się wspomnieniami z rodzinnego miasta oraz o opowiedzenie o nowym projekcie, który w naszych okolicach zostanie zrealizowany.

Pomysł dojrzewał wiele lat. To niezapomniany czas wakacji spędzanych nad Wigrami wraz z przyjacielem, Pawłem Kapicą, stał się inspiracją – móc tu wracać latem, spotykać się z innymi cenionymi muzykami – ta myśl zakiełkowała i dojrzewała, by po dwóch dekadach można ją było zrealizować.

Adam Roszkowski wyznaje, że chciał podzielić się tym wyjątkowym miejscem jakim jest jezioro Wigry i jego okolice: „Na Wigrach, po spędzaniu kilku dni, można poczuć się jak w innym wymiarze. Powietrze, cisza, doświadczenie innego wymiaru wypoczynku – często wracałem wspomnieniami do tych chwil w ciągu roku wypełnionego studiami, projektami muzycznymi”. Stąd wziął się pomysł połączenia urokliwej lokalizacji z artystycznym przedsięwzięciem, a dzięki transmisjom on-line – uczestniczenia w nim niebagatelnej liczby odbiorców.

Program Narodowego Centrum Kultury wspierający działania upowszechniające dorobek kultury i udostępniane on-line, czyli „Kultura w sieci” stał się okazją, by napisać projekt, a jako że jest to wartościowe i nowatorskie przedsięwzięcie, organizatorzy otrzymali potrzebne wsparcie, festiwal został także dofinansowany ze środków Województwa Podlaskiego.

Niełatwo jest łączyć obowiązki organizatora i artysty, ale motywuje cel i perspektywa udanego wydarzenia artystycznego, które – jak mają nadzieję jego twórcy – będzie kontynuowane, gdyż plany są wielkie. A co muzycznie zaprezentują Adam i Jan Roszkowscy, czyli „Roshko Brothers”?

Roshko Brothers

„To, z czego się wywodzimy, czyli barok – to naturalny wybór w przypadku naszego wykształcenia stricte klasycznego. Nasz projekt wywodzi się z baroku, to nasze korzenie, a przechodzimy w naszych kompozycjach do rzeczy, które nas zawsze intrygowały muzyczne. Będzie to taka wędrówka po różnych stylach, opowieść rozgrywająca się raz na statku kosmicznym, raz z Vivaldim” – opowiada Adam Roszkowski.

„Roshko Brothers” zaprezentują się 26 czerwca, pierwszego dnia festiwalu współtworząc trio z Voytkiem Proniewiczem. Wykonają utwory Josepha Haydna i Karola Lipińskiego. Voytek Proniewicz przedstawi „Cadenzę na skrzypce solo” Krzysztofa Pendereckiego. Drugi festiwalowy wieczór także rozpocznie występ „Roshko Brothers” – wówczas będzie to już ich autorski koncert.

Koncert tria rozpocznie festiwal, a w piątek wysłuchać będzie można także NEO ELECTRIC QUARTET. To projekt będący połączeniem elektrycznego kwartetu smyczkowego i najnowszych zdobyczy technologicznych.

Zwieńczeniem festiwalu będzie kobiecy akcent – Resina – Karolina Rec to wiolonczelistka, kompozytorka i aranżerka. Artystka specjalizuje się w wielowarstwowych brzmieniach łączących wiolonczelę i nowoczesna technikę, ceniona jest w Polsce i na świecie.

Każdego dnia po koncercie zostaną przeprowadzone i transmitowane rozmowy z artystami. Gościem specjalnym imprezy będzie Paweł Szymański. Jego utwory wykonają muzycy NEO ELECTRIC QUARTET.

Warto dodać, że festiwal mógł zaistnieć dzięki Fundacji Art-S.O.S. założonej przez Alicję Roszkowską. Prowadzony przez nią salonik muzyczny przy ul. Chłodnej 12 jest miejscem spotkań melomanów, a sama fundacja wspiera rozwój artystyczny uzdolnionych muzykalnie dzieci, utalentowanej młodzieży.

24 XI 2018, Suwałki – Chłodna (Salonik Muzyczny Alicji Roszkowskiej) – koncert Chrisa Ruebensa
© 2018 Wojciech Otłowski

Adam Roszkowski jest wiceprezesem Fundacji Art-S.O.S., z Suwałkami łączą go także rodzinne więzy. Zapytany o skojarzenia z rodzinnym miastem odpowiada, że właśnie rodzina przychodzi mu na myśl – jego dziadek, wspólne spacery ulicą Kościuszki do zakładu fotograficznego. „To miłe wspomnienia. Pamiętam go jako osobę bardzo spokojną, był też zarazem moim pierwszym nauczyciel skrzypiec. Był dla mnie bardzo drogi, choć też i wymagający w kwestiach nauki gry” – opowiada Adam Roszkowski. Dodaje, że czuje się związany z innymi miejscami, bo jako trzynastolatek opuścił rodzinny dom, by kształcić się muzycznie – w Polsce i poza jej granicami.* Zawsze jednak z wielką radością wraca w te strony, a największym magnesem jest właśnie jezioro Wigry. Dzięki sentymentowi do tego miejsca melomani będą mieli okazję przeżyć niezapomniane muzyczne emocje. Festiwal już niebawem – 26 i 27 czerwca. Według zamierzeń będzie możliwość uczestniczenia w koncertach – każdego dnia 150 osób będzie mogło wysłuchać ich nad jeziorem Wigry. Tych, którym nie uda się znaleźć w gronie szczęśliwców lub też na przeszkodzie stanie odległość, organizatorzy zapraszają na stronę http://wigrosfera.com/, na transmisje koncertów.

2014.10.07, Suwałki, Sala Duża – Suwalskiego Ośrodka Kultury, Adam Roszkowski
© Wojciech Otłowski

*Adam Roszkowski ukończył z wyróżnieniem Konserwatorium Królewskie w Brukseli, dwukrotnie został wyróżniony programem stypendialnym rządu Królestwa Belgii. Z kolei przy okazji współpracy z Antwerpen Philharmonic Orchestra i tournee z Night of the Proms nasz skrzypek miał przyjemność wystąpić u boku Earth, Wind & Fire, Suzanne Vegi, Seala, czy Alana Parsonsa – kultowej postaci w świecie rocka progresywnego; nie tylko lidera The Alan Parsons Projectt, ale i inżyniera dźwięku, który odegrał niebagatelną rolę przy nagrywaniu legendarnej płyty Pink Floyd „The Dark Side of the Moon”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj