Utrzymanie czystości w sklepie jest jednym z podstawowych warunków jego egzystencji na rynku. Przez wiele dziesięcioleci do sprzątania w sklepach były wykorzystywane w większości urządzenia ręczne, które czyniły tę pracę żmudną i męczącą. Dzięki postępowi technicznemu obecnie utrzymanie ładu i porządku w sklepie jest znacznie prostsze. Maszyny czyszczące, mimo że nie należą do tanich, warte są zainwestowania. Jakie są ku temu przesłanki?
Materiał partnera.
Rodzaje maszyn czyszczących
Sklepy mają różne powierzchnie i do każdej z nich może być dobrana odpowiednia maszyna czyszcząca. Na rynku dostępne są następujące rodzaje maszyn:
- Maszyna czyszcząca pchana – jest to wydajne i zwrotne urządzenie, sprawdzające się na powierzchniach mniejszych sklepów, aczkolwiek przydatna jest także i w sklepie większym, który ma jednak wąskie ciągi komunikacyjne i duży automat szorująco – zbierający nie będzie w stanie się w nich zmieścić.
- Maszyna czyszcząca kablowa – może być stosowana na każdej powierzchni, choć najwygodniejsza jest dla sklepów mniejszych i średnich. Zazwyczaj sprzedawane są z przewodami o długości 15 metrów.
- Maszyna czyszcząca bateryjna – szczególnie przydatna w dużych hipermarketach o szerokich ciągach komunikacyjnych, gdzie sprzątanie z użyciem maszyny kablowej jest utrudnione z uwagi na dostęp do źródła prądu i ograniczenie długości kabla.
- Maszyna czyszcząca z trakcją – to maszyna bateryjna wyposażona dodatkowo w samodzielny napęd na tylne koła. Obsługa takiej maszyny jest znacznie lżejsza mimo dużej masy. Urządzenie przeznaczone jest do sprzątania podłóg w dużych marketach i ciągów komunikacyjnych w centrach handlowych.
- Maszyna czyszcząca samojezdna – jest to maszyna bateryjna z miejscem siedzącym dla operatora, który prowadzi ją jak samochód. Przeznaczona do sprzątania sklepów o największych powierzchniach, gdzie przejście z jednego końca obiektu do drugiego zajmuje dużo czasu.
W zależności od powierzchni sklepu należy skalkulować zakup takiej maszyny, która spełniałaby oczekiwania, a jednocześnie przynosiła konkretne oszczędności finansowe, wynikające z braku konieczności zatrudnienia liczniejszego personelu sprzątającego, o czym niżej.
Szybkość i komfort pracy
Dzięki maszynie czyszczącej podłoga w sklepie zostanie oczyszczona znacznie szybciej. W dużym supermarkecie można uruchomić maszynę podczas normalnych godzin pracy, bez wpływu na przebieg dokonywanych przez klientów zakupów. Automat szorująco – zbierający o napędzie bateryjnym podczas jednego przejazdu roboczego zamiata, myje, szoruje podłogę, zbiera wodę, osusza i poleruje czyszczoną powierzchnię. Zajmuje to znacznie mniej czasu, niż gdyby mieli to robić pracownicy za pomocą urządzeń ręcznych.
Skuteczność czyszczenia
Maszyna czyszcząca posiada spore możliwości, między innymi potrafi doczyścić nawet zastarzałe, trudne zabrudzenia. Składa się na to kilka czynników: duża siła nacisku, wysokie obroty szczotki bądź pada czyszczącego, możliwość dobrania twardości szczotki lub pada do rodzaju powierzchni podłogi, wreszcie profesjonalny środek chemiczny, przeznaczony specjalnie do danej maszyny i do określonego typu zanieczyszczeń. Takich możliwości nie da choćby najdokładniejsze czyszczenie ręczne, choćby z uwagi na brak odpowiedniej siły nacisku mięśni człowieka i wysoko wyspecjalizowanych preparatów chemicznych co czyszczenia ręcznego. Maszyny czyszczące, które doskonale sprawdzą się w sprzątaniu obiektów wielkopowierzchniowych, takich jak duże sklepy, dostępne są na stronie https://euroczystosc.pl/.
Oszczędność pieniędzy
Paradoksalnie, zakup maszyny czyszczącej jest opłacalny i generuje konkretne oszczędności. Załóżmy, że maszyna kosztuje 50 tys. złotych. Obsługuje ją jedna osoba, która zarabia miesięcznie 2800 zł brutto – tyle, ile wynosi najniższe wynagrodzenie. Do sprzątania ręcznego dużej powierzchni sklepowej należałoby zatrudnić co najmniej 10 osób, co daje 28 tys. złotych miesięcznie. W skali roku jest to kwota 336 tys. złotych, przy czym za jeden miesiąc w roku płaci się pracownikowi, który nie wykonuje pracy, będąc na urlopie. Dodajmy do tego ewentualne zwolnienia lekarskie, kiedy pracownik jest nieobecny. Rachunek jest więc prosty – maszynę czyszczącą po prostu opłaca się kupić, tym bardziej, że każdą z nich można nabyć w systemie ratalnym. Można również skorzystać z rozwiązania leasingowego, jeżeli kalkulacja wypadnie korzystnie na jego rzecz.