W sobotnim (19 marca) meczu Wigry podtrzymały dobrą wiosenną passę. Pokonały Wisłę Puławy 2:0, co pozwoliło suwalskiej drużynie umocnić się na szóstej, barażowej pozycji w tabeli.

Na boisku spotkały się zespoły, które mają odmienne cele. Chęcią Wigier jest zapewnić sobie miejsce przynajmniej w barażach o awans do pierwszej ligi. Z kolei Wisła pragnie uchronić się przed spadkiem.

Dzisiejszy wynik nie ucieszył z pewnością trenera gości, Mariusza Pawlaka, tym bardziej, że była to druga przegrana jego podopiecznych w tym tygodniu. Szkoleniowiec Wisły zmienił część składu i taktykę, jednak nie pomogło to w osiągnięciu dobrego rezultatu.

Bukmacherzy wprawdzie minimalnie, ale właśnie Wigry wskazywali jako faworyta, co znalazło potwierdzenie na boisku. Co więcej – jak zdradził trener Grzegorz Mokry – biało-niebiescy przygotowywali się do spotkania oglądając i analizując wcześniejsze mecze Wisły, zatem przeprowadzone przez Mariusza Pawlaka zmiany były zaskoczeniem. Mimo tego gospodarzom udało się dość szybko zmodyfikować swoją taktykę, choć przyznać trzeba, że w pierwszych minutach mieli mały problem w związku z szybkimi akcjami ofensywnymi gości.

Pierwszy gol padł w 21. minucie, a jego autorem był Mateusz Sowiński. Wynik ustalił w drugiej połowie Mikołaj Łabojko, który wykorzystał sprytne podanie Mariusza Rybickiego piętą. Strzelił bramkę niemal z miejsca, z którego wykonywane są rzuty karne. Oba zespoły miały możliwość podwyższenia wyniku, ale albo szwankowała celność, albo bramkarze stawali na wysokości zadania, zatem kibicom dane było zobaczyć tylko te dwa trafienia.

„Skuteczność nie była naszą mocną stroną” – powiedział na pomeczowej konferencji trener Mariusz Pawlak (który zagrał w pamiętnym meczu z jesieni 2003 roku pomiędzy Manchesterem City a Groclinem Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski).

19 III 2022;; Suwałki – Stadion Miejski; eWinner 2 liga; Wigry – Wisła Puławy 2:0; Mariusz Pawlak
© 2022 Wojciech Otłowski

Szkoleniowiec biało-niebieskich chwalił swoich podopiecznych. „Cieszy mnie, że z tak dobrym zespołem w ofensywnie nie straciliśmy bramki” – dodał Grzegorz Mokry.

19 III 2022;; Suwałki – Stadion Miejski; eWinner 2 liga; Wigry – Wisla Puławy 2:0; Grzegorz Mokry
© 2022 Wojciech Otłowski

Następny mecz ligowy Wigry rozegrają w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem, 26 marca o godzinie 12.00. U siebie zagrają 3 kwietnia, o godzinie 15.00. Podejmą wtedy Ruch Chorzów.

Wigry Suwałki – Wisła Puławy 2:0 (1:0)
Bramki: Mateusz Sowiński (21′) i Mikołaj Łabojko (54 ’)

Foto w postaci pokazu slajdów: Wojciech Otłowski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj