Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło nowy program kredytów mieszkaniowych #naStart, który ma na celu zrewolucjonizowanie dostępu do mieszkań dla osób o umiarkowanych dochodach. Projekt ustawy, opracowany przez ministra Krzysztofa Hetmana, stanowi odpowiedź na szereg wyzwań związanych z ograniczoną dostępnością kredytów hipotecznych oraz brakiem spójności instrumentów wsparcia na rynku mieszkaniowym.
Jednym z głównych problemów, na które ma odpowiedzieć nowy program, jest ograniczenie dostępności kredytów hipotecznych dla osób o umiarkowanych dochodach. Wysoki poziom stóp procentowych oraz wyczerpanie środków na finansowanie dopłat do bezpiecznego kredytu 2% sprawiają, że wiele rodzin ma trudności z zakupem mieszkania. Istniejące dotąd instrumenty, takie jak rodzinny kredyt mieszkaniowy, okazały się niewystarczające, zwłaszcza dla osób nieposiadających dzieci.
Nowy program #naStart ma zastąpić dotychczasowe programy mieszkaniowe, integrując w sobie różne formy wsparcia, w tym dopłaty do rat (nawet 1000 zł miesięcznie) oraz gwarancje spłaty części kredytu udzielone przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Program zostanie również poszerzony o kredyt konsumencki, umożliwiający finansowanie partycypacji w kosztach budowy lokalu mieszkalnego w ramach inicjatyw społecznych.
Kolejnym istotnym aspektem projektu jest uwzględnienie osób uczestniczących w rynku najmu oraz partycypujących w kosztach budowy mieszkania w ramach różnych inicjatyw społecznych. Dzięki nowemu programowi, osoby te będą miały łatwiejszy dostęp do preferencyjnych kredytów, co znacząco ułatwi im zakup pierwszego mieszkania.
Projekt #naStart zakłada również utworzenie centralnej bazy danych, która umożliwi śledzenie bieżących informacji o liczbie transakcji i cenach na rynku mieszkaniowym. Dzięki temu potencjalni kredytobiorcy będą mieli lepszy dostęp do aktualnych danych, co ułatwi im podejmowanie decyzji dotyczących zakupu nieruchomości.
Nowy program kredytów mieszkaniowych #naStart ma na celu uczynienie własnego mieszkania dostępnym dla większej liczby osób, zwłaszcza tych o niższych dochodach. Oczekuje się, że jego wprowadzenie przyczyni się do poprawy sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz umożliwi tysiącom rodzin spełnienie marzenia o własnym lokum.
Projekt ustawy zostanie przedłożony Radzie Ministrów w drugim kwartale 2024 roku, a jego przyjęcie może stanowić przełomowy moment dla sektora mieszkaniowego w Polsce.
Nie wszyscy jednak podzielają ten optymizm. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze zdecydowanie wyraża swoje zastrzeżenia wobec proponowanego programu dopłat do kredytów „Mieszkanie na Start” (Kredyt #naStart, kredyt 0%),podkreślając, że program ten oparty jest na błędnym założeniu, że dopłaty do kredytów mogą poprawić sytuację mieszkaniową w Polsce.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii proponuje program analogiczny do programu Bezpieczny Kredyt 2% bez wcześniejszej dogłębnej analizy skutków poprzedniego programu. Program Bezpieczny Kredyt 2% przyczynił się do znacznego wzrostu cen mieszkań, co utrudniło dostęp do mieszkań dla większości społeczeństwa.
Wprowadzenie kolejnego programu dopłat do kredytów spowoduje prawdopodobnie dalszy wzrost cen nieruchomości. Takie zjawisko niekorzystnie wpłynie zarówno na osoby korzystające z programu „Mieszkanie na Start”, jak i na ogół społeczeństwa, utrudniając dostęp do mieszkań dla wszystkich.
Nauki ekonomiczne jednoznacznie wyjaśniają, że dopłaty do kredytów mieszkaniowych mogą prowadzić do krótkotrwałego wzrostu popytu na mieszkania, co z kolei skutkuje wzrostem cen nieruchomości. To samo obserwowaliśmy w przypadku programu Bezpieczny Kredyt 2%. W związku z tym obawiamy się, że program „Mieszkanie na Start” może wywołać podobne skutki.
