Wiadomym jest, że w sporcie nie można lekceważyć żadnego przeciwnika. Z drugiej strony kibice Wigier zdawali sobie sprawę z tego, iż po pokonaniu Wasilkowa, ich pupilom w pozostałych kolejkach tak naprawdę pozostał jeden rywal z czołówki IV ligi podlaskiej. W sobotę, 18 maja, nadeszła ta chwila, czyli wyjazdowa potyczka z trzecim zespołem tabeli – Ruchem Wysokie Mazowieckie. Biało-niebiescy stanęli na wysokości zadania i pokonali gospodarzy 2:0. Tym samym Wigry wróciły (wcześniej KS Wasilków pokonał MOSP Białystok) na fotel lidera.
Co ciekawe w środę, 22 maja, ponownie dojdzie do spotkania Ruch Wysokie Mazowieckie – Wigry Suwałki. Tym razem będzie to jednak półfinał Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
W następny weekend biało-niebiescy podejmą na Zarzeczu drużynę Czarni Czarna Białostocka.
Ruch Wysokie Mazowieckie – Wigry Suwałki 0:2 (0:1)
Bramki: Pawlo Berezianski (16′), Adrian Karankiewicz (52′)