To tajemnicze zwierzę z obrazów malarza Alfreda Wierusza-Kowalskiego podobno można spotkać jeszcze w lasach na Suwalszczyźnie. Kto nie ma czasu na poszukiwanie go w głuszy, może na początku maja wybrać się do ROKiS-u i kupić nowy miejski dukat – z podobizną wilka.
Był już bóbr, była sieja, nietoperz i rak. Teraz przyszła kolej na piątą emisję suwala. Tym razem na monecie widnieje wilk na tle księżyca. Autorką projektu jest Dobrochna Surajewska. Wilków w północno-wschodniej Polsce żyje około 220. Dzięki Mennicy Polskiej i akcji suwalskiego samorządu będzie ich kilka tysięcy – 400 srebrnych (o nominale 40 suwali) i 7 tys. mosiężnych (o nominale 4 suwali).
Jak zapowiada prezydent Czesław Renkiewicz – dukaty mają być dostępne u partnerów – w restauracjach, hotelach, a także w Regionalnym Ośrodku Kultury i Sztuki oraz Centrum Międzynarodowej Informacji Kulturalno-Turystycznej.
Kto miałby ochotę na więcej wilczych wrażeń, powinien wybrać się również na wystawę stałą zaaranżowaną w Muzeum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach – wśród obrazów i innych pamiątek tworzących ekspozycję poświęconą osobie Wierusza-Kowalskiego, znajduje się m.in. „Samotny wilk”, a także inne dzieła artysty, na których to zwierzę występuje.
Pomysł z własnym dukatem to jedna z najczęściej wykorzystywanych akcji promocyjnych w Polsce. Suwalska edycja od lat cieszy się popularnością. Mariusz Klimczyk, dyrektor ROKiS-u przyznaje, że jest to inicjatywa niemal samofinansująca się. Z podsumowania sprzedaży suwali ze wszystkich wcześniejszych edycji wynika, że już 72 tys. monet znalazło się w rękach suwalczan, turystów, kolekcjonerów.
Fot. NS