Najwyższa Izba Kontroli została wybrana na audytora zewnętrznego Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN). Izba będzie pełniła tę funkcję w latach 2013-2015. To pierwszy przypadek, gdy audyt CERNU powierzony zostaje organowi kontroli z grupy tzw. nowych państw członkowskich.
Polska, która do Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych przystąpiła po 1989 r., zaliczana jest w niej do grupy nowych państw członkowskich. Ale to właśnie polskiej Najwyższej Izbie Kontroli Rada CERN powierzyła funkcję prowadzenie audytu zewnętrznego w latach 2013-2015. Wybór nastąpił 21 czerwca w wyniku głosowania 20 państw zrzeszonych w organizacji.
Najpoważniejszymi kontrkandydatami Polski były urzędy kontroli z Hiszpanii, Norwegii i Szwajcarii. Wszystkie pełniły już funkcję audytora zewnętrznego w CERN, więc dysponowały przewagą doświadczenia. Za najlepszą uznano jednak ofertę przygotowaną przez polskich kontrolerów. To wyróżnienie dla Izby i jednocześnie pierwszy przypadek, gdy funkcja audytora zewnętrznego powierzona została organowi kontroli z nowego państwa członkowskiego.
Sukces NIK jest także wynikiem współpracy kilku polskich instytucji. Izba w swoich staraniach uzyskała skuteczne wsparcie ze strony MSZ, Państwowej Agencji Atomistyki oraz polskich członków w Radzie CERN.
CERN powstała w 1954 roku. Jej siedziba mieści się w Genewie. Obecnie zrzesza 20 państw. Budżet organizacji przekracza miliard CHF. Na stałe pracuje w niej około trzech tysięcy naukowców i techników, ale liczba osób współpracujących z CERN sięga nawet ośmiu tysięcy. Wielkim przedsięwzięciem organizacji było uruchomienie akceleratora cząstek, zwanego Wielkim Zderzaczem Hadronów.
Fot. CERN