Reklama

Dzisiaj dane o PKB za III kw. 2013

Data:

- Reklama -
Fot. www.freedigitalphotos.net

W trakcie czwartkowej sesji na globalnym rynku – przy zamkniętych rynkach w USA – nie pojawiły się wiadomości ani dane makro, które byłyby w stanie znacząco wpłynąć na sytuację rynkową. Wahania były przejściowo dość wyraźne, ale wpływ na to miała głównie niska płynność pod nieobecności amerykańskich inwestorów. Dziś rano agencja ratingowa S&P podwyższyła perspektywę ratingu dla Hiszpanii do stabilnej z negatywnej, utrzymując rating na poziomie BBB-.

Źródło; Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK

Agencja zdecydowała się natomiast na obniżenie ratingu Holandii do AA+ z AAA, z perspektywą stabilną. W komentarzu do decyzji napisano, iż w Hiszpanii od 2 lat następuje poprawa sytuacji finansów publicznych, a perspektywy gospodarki stopniowo się poprawiają, podczas gdy w Holandii perspektywy gospodarki uległy pogorszeniu. Natomiast poranna publikacja danych z Niemiec nieco rozczarowała – w październiku sprzedaż detaliczna spadła o 0,8% m/m (po spadku o 0,2% miesiąc wcześniej – dane po korekcie) wobec oczekiwanego wzrostu o 0,5% m/m.

Kurs EURUSD wahał się wczoraj blisko 1,36. Brak inwestorów z USA obniżył nieco płynność rynku, co skutkowało chwilowym wzrostem wahań, ale nie zaszły żadne przełomowe zmiany. Na dzisiejszym otwarciu EURUSD jest nadal blisko 1,36. Obniżka ratingu Holandii i podwyższenie perspektywy ratingu dla Hiszpanii nie mają na ten moment dużego wpływu na notowania wspólnej waluty. Dzisiaj w centrum uwagi znajdą się dane inflacyjne ze strefy euro, które w krótkim terminie mogą wygenerować impuls do testu krótkoterminowego oporu na 1,363. Wsparcie to 1,356.

Kursy EURPLN i USDPLN wahały się wczoraj dość wyraźnie. Od początku sesji złoty zyskiwał do euro i dolara (umocnił się do odpowiednio 4,19 i 3,08), ale na koniec dnia zanotowano korektę (szczególnie w przypadku EURPLN). Realizacji zysków z umocnienia złotego towarzyszyła deprecjacja forinta (EURHUF wzrósł z 298,5 do 299,8), do czego mogła przyczynić się wypowiedź szefa węgierskiego banku centralnego. Gyorgy Matolcsy powiedział, iż jest jeszcze przestrzeń do tego by obniżać stopy procentowe. Na koniec dnia EURPLN wahał się tuż poniżej 4,20. W nocy nie zaszły duże zmiany i kurs nadal jest blisko 4,20. Nie spodziewamy się, aby ostateczne dane o PKB wpłynęły istotnie na notowania, oczekujemy, że EURPLN pozostanie blisko 4,20

Prezes NBP, Marek Belka, powiedział wczoraj, że „ostatnie dane są niezłe, gospodarka wraca na normalne tory” oraz, że nie „trapią jej żadne nierównowagi”. W naszej ocenie perspektywy polskiej gospodarki są dobre. Spodziewamy się, że kolejne kwartały przyniosą dalsza poprawę sytuacji gospodarczej, a wzrost gospodarczy będzie generowany już nie tylko przez eksport, ale również i popyt krajowy.

Ministerstwo Finansów opublikowało wczoraj nową wersję projektu zmiany ustawy o NBP. Wg propozycji w 2014 r. Sejm, Senat i Prezydent powołaliby dodatkowo po jednym członku RPP, w ten sposób skład Rady powiększyłby się przejściowo do 12 osób (plus Prezes NBP jako przewodniczący). W 2016 r., kiedy kończy się kadencja obecnych członków RPP, trzy organy powołujące wybrałyby na nową kadencję po jednym członku Rady – w ten sposób liczebność RPP przejściowo zmalałaby do 6 osób (+Prezes).

Po kolejnych dwóch latach powołano by kolejnych trzech członków Rady, uzupełniając jej skład do docelowej liczby 9 osób (+Prezes). W ten sposób doprowadzono by do sytuacji, w której rotacja członków RPP następuje stopniowo, co zdaniem MF „zwiększać będzie stabilność podejmowanych decyzji, wpływających na sposób prowadzenia polityki monetarnej Polski”. Zgadzamy się z oceną Ministerstwa – takie rozwiązanie miałoby zapewne pozytywny wpływ na ciągłość polityki pieniężnej w Polsce. Pozytywnie o tej propozycji wyraził się również Prezes NBP Marek Belka.

Dziś o 10:00 GUS opublikuje bardziej szczegółowe dane nt. wzrostu PKB w III kw. Oczekujemy ożywienia w konsumpcji indywidualnej (do 1,2% r/r z 0,2% r/r) przy wciąż ujemnej (ale poprawiającej się) dynamice inwestycji. Najnowsze dane GUS nt. wyników finansowych przedsiębiorstw sugerują, że możliwa jest pozytywna niespodzianka z tej strony, ponieważ wydatki firm na inwestycje wyraźnie wzrosły w III kw. W sumie, dane powinny potwierdzić, że ożywienie obejmuje coraz większą liczbę sektorów gospodarczych i że za coraz szybszym tempem wzrostu PKB nie stoi już wyłącznie eksport, ale także, w coraz większym stopniu, popyt krajowy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....