Reklama

Fed bardziej jastrzębi niż oczekiwano

Data:

- Reklama -
Fot. www.freedigitalphotos.net
Fot. www.freedigitalphotos.net

Nadzieje na to, że wydźwięk komunikatu FOMC będzie bardziej gołębi niż w poprzednich miesiącach miały korzystny wpływ na globalny nastrój od początku środowej sesji. Indeksy giełdowe w Europie rosły, a peryferyjny rynek długu w strefie euro (ale i w Polsce) lekko zyskiwał. Notowania kursów walutowych były za to wyraźnie spokojniejsze niż w ostatnich kilku dniach.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Zgodnie z oczekiwaniami amerykański bank centralny zakończył na wczorajszym posiedzeniu program ilościowego luzowania polityki (QE3). Wprawdzie w komunikacie Fed powtórzono, że bank zamierza utrzymywać stopy procentowe bez zmian przez „znaczny okres czasu”, ale ogólny wydźwięk komunikatu był bardziej jastrzębi niż oczekiwał rynek. W szczególności, bank centralny nie odniósł się do ostatnich zawirowań na rynkach finansowych i skupił się na poprawie perspektyw gospodarczych. Wyraźnie podkreślono, że sytuacja na amerykańskim rynku pracy mocno się poprawiła. Jeśli chodzi o inflację, bank centralny ocenił, że chociaż w krótkim okresie będzie wciąż obniżana m.in. przez ceny energii, to spadło prawdopodobieństwo, że będzie pozostawała poniżej celu w dłuższym horyzoncie. W sumie, wydźwięk komunikatu zaskoczył inwestorów, wywołując umocnienie dolara, spadki na amerykańskich giełdach i osłabienie obligacji.

Kurs EURUSD poruszał się przez większą część europejskiej sesji w dość wąskim pasmie 1,272-1,275. Skala oraz dynamika ruchów były wyraźnie ograniczone w oczekiwaniu na komunikat FOMC. Dopiero pod koniec krajowych godzin handlu odnotowano wyraźniejszy ruch w górę, do 1,277. Ton komunikatu amerykańskiego banku centralnego był wyraźnie bardziej jastrzębi niż się spodziewano, co doprowadziło do znacznej i dynamicznej aprecjacji dolara – EURUSD spadł do poniżej 1,26 na dzisiejszym otwarciu. Po południu poznamy dane o wstępnym PKB z USA za III kw. Jeśli odczyt przekroczy oczekiwania, wówczas wydźwięk komunikatu FOMC może zostać wzmocniony i EURUSD może się jeszcze zbliżyć do ważnego wsparcia na 1,25 (najniższy poziom od września 2012).

Kursy EURPLN i USDPLN zanotowały wczoraj odbicie, w wyniku którego złoty zniwelował większość wtorkowego umocnienia do euro. Tylko dzięki popołudniowemu wzrostowi EURUSD krajowa waluta utrzymała zyski do dolara. Tradycyjnie pod presją był rubel, który w trakcie każdej z ostatnich sześciu sesji ustanawiał rekord słabości do dolara.

Wczoraj USDRUB przebił tymczasowo 42,9. Negatywna reakcja złotego do euro na komunikat FOMC była jedynie tymczasowa i dziś rano EURPLN jest blisko 4,215 (po nocnym wzroście do prawie 4,23). Krajowa waluta straciła za to do dolara – USDPLN wzrósł z ok. 3,31 do blisko 3,35 na dzisiejszym otwarciu. Mocne dane z USA mogą pogłębić deprecjację złotego do amerykańskiej waluty. Widać jednocześnie, że EURPLN potrzebuje silniejszego impulsu, aby opuścić przedział 4,20-4,24.

Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności obligacji spadły nieznacznie w nadziei, że wieczorny komunikat FOMC będzie bardziej gołębi, niż poprzednie. Skala ruchu (2-3 pb) nie była jednak zbyt duża, a IRS pozostały stabilne blisko poziomów z wtorkowego zamknięcia. Spośród stawek WIBOR od 1 do 12 miesięcy, o 1 pb spadły wczoraj miesięczna i półroczna. Długie końce krzywych niemieckiej i amerykańskiej nie zareagowały zbyt mocno na dość jastrzębi komunikat FOMC, co sugeruje, że otwarcie na krajowym rynku może być blisko wczorajszego zamknięcia. Wyraźniejsza reakcja nastąpiła na krótkim końcu krzywej USA, co może mieć jednak ograniczony wpływ na polski sektor 2 lat. Być może dopiero popołudniowe dane o amerykańskim PKB wywołają silniejszą reakcję na polskim rynku stopy procentowej.

Wiceminister finansów, Hanna Majszczyk, powiedziała wczoraj, że wg ostrożnych szacunków deficyt budżetu po październiku wyniósł poniżej 30 mld zł, tj. ok. 58% rocznego planu. Wg harmonogramu, deficyt po tym miesiącu miał wynieść 43,5 mld zł, czyli 91,6% planu.

Wiceminister pracy, Jacek Męcina, powiedział wczoraj, iż stopa bezrobocia mogła spaść jeszcze w październiku. Czynnikiem, który miałby stać za dalszą poprawą sytuacji na rynku miałaby być zdaniem Męciny wciąż dobra pogoda.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....