
Radny z klubu PiS – Grzegorz Gorlo, startujący w wyborach na prezydenta Suwałk po raz kolejny pyta o kwestie finansowe związane z funkcjonowaniem Suwalskiego Ośrodka Kultury. Tym razem na jego celowniku znalazły się „Muszelki Wigier” i umowy podpisywane przez instytucję.
Międzynarodowy Festiwal „Muszelki Wigier” odbywa się w Suwałkach od kilkunastu lat. Wcześniej w jego organizację włączony był Młodzieżowy Dom Kultury, teraz – Suwalski Ośrodek Kultury. W działania zaangażowane jest również Międzynarodowe Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społecznego Odział Suwałki, które według danych z KRS reprezentują: Bożena Kamińska, Jarosław Ruszewski i Karol Tumialis.
Wydarzenie gromadzi co roku około 1000 młodych artystów z Polski i Europy, a koncert galowy rejestrowany jest przez TVP. Jak wynika z wyjaśnień w protokole pokontrolnym SOK – po stronie Stowarzyszenia, które jest autorem wydarzenia, leżą koszty zakwaterowania, wyżywienia uczestników, zwroty kosztów podróży Jury, instruktorom prowadzącym warsztaty i uczestnikom z zagranicy w ramach pobieranych akredytacji i posiadanych środków finansowych od sponsorów. A to właśnie sprawa finansowania Festiwalu tak zainteresowała radnego.
Grzegorz Gorlo podczas sesji Rady Miejskiej pytał prezydenta Suwałk o kwestie związane z dotacjami i wydatkowaniem środków w ramach organizacji festiwalu. – SOK nie ma podpisanej żądnej umowy, ani porozumienia z podmiotem zewnętrznym, jakim jest stowarzyszenie – podkreślił Gorlo, dodając, że to „nieprzejrzysta sytuacja”.
Wątpliwości radnego wzbudziły przede wszystkim zasady pokrywania kosztów noclegów i wyżywienia, na które organizator pieniądze pobierał – według uzyskanych informacji – zarówno od uczestników, jak i w ramach dotacji.
– Czy prezydent jako organ nadzorujący posiada wiedzę na temat przeznaczenia pozyskiwanych środków i czy środki nie są dzielone między członków stowarzyszenia, co jest niedopuszczalne – dopytywał radny. Pytania Grzegorz Gorlo dotyczyły również tego, czy SOK jest ubezpieczony w agencji, której przedstawicielem jest Grzegorz Kamiński, i czy jest on powiązany biznesowo z obsługą automatów z napojami i słodyczami, które stoją w SOK, a także czy ośrodek podpisywał umowy z firmą Agro Nie Trans Grzegorz Kamiński.
Prezydent Czesław Renkiewicz potwierdził, że zgodnie z wynikami kontroli Suwalski Ośrodek Kultury i Stowarzyszenie współpracowały bez podpisanego porozumienia, określającego zadania i sposób finansowania „Muszelek Wigier”. Prezydent dodał też, że nie ma instrumentów, by zażądać od stowarzyszenia sprawozdań finansowych i sprawdzić, jakie przychody i na czyim koncie zostały zaksięgowane. Czesław Renkiewicz przyznał także, iż nie posiada wiedzy na temat ewentualnych powiązań SOK z firmami Grzegorza Kamińskiego, jednak wyśle do dyrektor instytucji kultury zapytanie w tej sprawie.
Bożena Kamińska, dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury zamierza odnieść się do kwestii poruszonych przez radnego. Jak zapowiedziała – uczyni to w piątek.