Fundacja „Widok”, która od piętnastu lat prowadzi w Suwałkach świetlicę socjoterapeutyczną wraz ze Spółdzielnią Socjalną Marzenie zamierzają otworzyć bar „Gorący Kociołek” ze smacznymi, tanimi, domowymi obiadami. Lokal już jest, potrzebny jest drobny remont i dodatkowy sprzęt.
Całkowity dochód ze sprzedaży obiadów przeznaczony zostanie na prowadzenie działalności charytatywnej, skierowanej do podopiecznych w świetlicy. – Posiadamy już lokal. Musimy odświeżyć ściany i przystosować go do naszych potrzeb. Mamy już podstawowy sprzęt. Musimy dokupić trochę brakujących rzeczy np: zmywarkę, patelnie, garnki, stoliki i krzesła, naczynia itp. – informują pomysłodawcy.
W zamian za pomoc przy otwarciu baru, pomysłodawcy proponują darczyńcom do wykorzystania karnet na obiady (koszt obiadu: II danie + kompot – 9 zł). Inicjatorzy chcą zebrać co najmniej 80 proc. za założonej kwoty 4,5 tys. zł. – Nie chcemy, aby był to zwykły bar, planujemy również prowadzić w nim warsztaty kulinarne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Jeżeli wesprzecie nas na 180% zakładanej kwoty będziemy mogli dodatkowo przygotować ogród do spożywania obiadów w okresie letnim – dodają.
Fundacja 'Widok” zajmuje się dziećmi i rodziną. Powstała z inicjatywy śp. księdza Jerzego Zawadzkiego w 1998 roku, jako parafialna świetlica środowiskowa opiekująca się dziećmi z rodzin patologicznych. Obecnie pod opieką fundacji znajduje się prawie pięćdziesiąt dzieci. – Zapewniamy dzieciom pomoc w odrabianiu lekcji, pomoc rzeczową, zajęcia socjoterapeutyczne i rozwijające zainteresowania (plastyczne, kulinarne, komputerowe itp.), dożywianie, wypoczynek letni (byliśmy z dziećmi nad morzem, w Zakopanym, w Górach Świętokrzyskich, w Krakowi i Warszawie, w Olsztynie), dzięki tym wyjazdom dzieciaki poznają inny „kawałek” Polski – informuje Andrzej Domański.
O projekcie: