Reklama

Węgry w klubie ujemnych stóp

Data:

- Reklama -

Wtorkowa sesja przyniosła znaczące pogorszenie nastrojów wśród inwestorów, co było konsekwencją ataków terrorystycznych w Brukseli. Negatywne nastroje głównie obserwowano na rynku giełdowym (indeksy giełdowe w Europie zakończyły sesję na minusie), a także na rynku surowców.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Popyt inwestorów przesunął się w kierunku bezpiecznych aktywów (niemieckich i amerykańskich obligacji, a także walut państw uznawanych za bezpieczne – JPY, CHF czy też USD). Publikacja danych z Europy, w tym Niemiec, była w cieniu wydarzeń w Brukseli, jednak odczyty okazały się bliskie oczekiwaniom rynkowym, więc ich wpływ na rynek nie był znaczący.

Wczoraj bank centralny Węgier (NBH) nieoczekiwanie obniżył stopy procentowe o 15 pb, w tym stopę bazową do 1,20% (z 1,35% wcześniej) oraz stopę depozytową O/N do -0,05% (z 0,10%). Wsparciem dla tej decyzji była najnowsza projekcja inflacji – ścieżka CPI została znacząco zrewidowana w dół, wskazując, że do końca projekcji, tj. do końca 2018 r. inflacja nie osiągnie celu inflacyjnego NBH na poziomie 3% +/-1pp.

Bank centralny utrzymał gołębią retorykę, powtarzając, że obniżki stóp procentowych będą kontynuowane do czasu, gdy cel inflacyjny stanie się osiągalny. Po tej decyzji forint osłabił się i krótkoterminowo EURHUF osiągnął 313, by na zamknięciu krajowej sesji oscylować wokół 312. Perspektywa dalszego luzowania polityki monetarnej przez NBH będzie ciążyła notowaniom forinta w najbliższych miesiącach.

EURUSD w reakcji na doniesienia z Brukseli obniżył się do ok. 1,119 na początku dnia. Jednak w kolejnych godzinach krajowej sesji kurs stopniowo rósł w kierunku poziomu otwarcia (1,124). Dzisiaj rano kurs ponownie jest lekko poniżej 1,12.

Początek wtorkowej sesji na krajowym rynku walutowym przyniósł dość dużą zmienność. Wzrost awersji do ryzyka na otwarciu sesji pchnął EURPLN w kierunku 4,27, a USDPLN powyżej 3,81 (efekt spadku EURUSD). Osłabienie okazało się krótkotrwałe i w kolejnych godzinach handlu EURPLN stabilizował się nieco poniżej 4,26. Na podobnym poziomie kurs rozpoczął też dzisiejszą sesję. Na rynku daje się już odczuć spadającą aktywność inwestorów w związku z Wielkanocą. Dzisiejsza sesja powinna przebiegać dość spokojnie biorąc pod uwagę, że nie ma wielu kluczowych publikacji danych z kraju i zagranicy.

Wtorkowa sesja przyniosła dalszy nieznaczny wzrost rentowności obligacji oraz stawek IRS (o 1-2 pb), głównie na środku i długim końcu krzywych. Był to efekt pogorszenia globalnych nastrojów w związku z wydarzeniami w Brukseli.

Krajowy dług znalazł się również pod presją informacji o podaży SPW na czwartkową aukcję zamiany. Ministerstwo Finansów podało, że zaoferuje nową serie 5-letnich obligacji PS0721 oraz obligacje zmiennokuponowe WZ0120 i WZ0126 w zamian za odkupywane obligacje PS0416/OK0716/PS1016.

Kamil Zubelewicz z RPP powiedział w wywiadzie dla agencji Reuters, że w bazowym scenariuszu stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie w 2016 r. mimo decyzji banku Węgier. Dodał, że w jego ocenie nie zachodzi konieczność prowadzenia niestandardowych działań w polityce monetarnej. Zubelewicz powiedział także, że ważną kwestią wpływającą na politykę pieniężną jest rozwiązanie problemu kredytów hipotecznych w CHF.

Za stabilizacją stóp procentowych opowiedział się również Jerzy Kropiwnicki z RPP w wywiadzie dla Bloomberga. Jego zdaniem obniżka stóp w obecnych warunkach oznaczałaby wypłynięcie na nieznane wody i mogłaby przynieść więcej szkód niż pożytku. Dopóki deflacja jest powodowana spadkiem cen surowców i żywności za granicą, utrzymywanie stóp bez zmian jest wg Kropiwnickiego oczywiste. Członek RPP jest optymistą jeśli chodzi o wzrost gospodarczy i nie wyklucza, że może on przyspieszyć nawet do 4% w 2016 r. Wypowiedzi przedstawicieli RPP wskazują na dużą zbieżność ich poglądów w sprawie braku konieczności dalszego łagodzenia polityki pieniężnej w obecnych warunkach.

Dziś o 10.00 GUS opublikuje dane odnośnie stopy bezrobocia. Wg resortu pracy stopa pozostała w lutym stabilna na poziomie 10,3%, przy liczbie bezrobotnych 1,66 mln. Liczba ofert pracy wciąż rosła (48% m/m i 33% r/r). Nasze prognozy bezrobocia są spójne z szacunkami ministerstwa. Wydaje się nam prawdopodobne, że bezrobocie latem spadnie poniżej 9%.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Stagnacji w gospodarce na Suwalszczyźnie zostanie poświęcona sesja nadzwyczajna

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wystąpił w środę, 31 maja...