Reklama

Niejednoznaczne dane z Niemiec

Data:

- Reklama -
Na zdj. Berlin, źródło: LoboStudioHamburg, all-free-download.com.
Na zdj. Berlin, źródło: LoboStudioHamburg, all-free-download.com.

Pozytywny początek tygodnia, dane z Niemiec mieszane. Złoty stabilny, forint i rubel pod presją, EURUSD w trendzie bocznym. Krajowy rynek stopy procentowej kontynuuje umocnienie. Dzisiaj dane inflacyjne z Czech i Węgier.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Nowy tydzień na globalnym rynku rozpoczął się od wyraźnych wzrostów na giełdach, zauważalnego umocnienia obligacji, podczas gdy na rynku walutowym zmiany były niewielkie. Wpływ piątkowych słabych danych z rynku pracy USA widać więc było w zasadzie tylko na rynku stopy procentowej, gdzie dług zyskiwał wskutek oddalenia się kolejnych podwyżek stóp Fed. Wczorajsze, dużo lepsze dane z Niemiec nie miały istotnego wpływu na wspólną walutę, podobnie jak przegłosowanie przez grecki parlament reform emerytalnej i podatkowej, co ma przekonać europejskich wierzycieli do wypłaty kolejnych transz pomocy.

Europgrupa z zadowoleniem przyjęła dotychczasowe działania Aten, co daje nadzieję na szybkie zakończenie rozmów. W ciągu najbliższych dni przedstawiciele instytucji reprezentujących pożyczkodawców mają sprawdzić, czy przyjęte przez Grecję reformy są w zgodzie z programem pomocowym uzgodnionym latem ubiegłego roku. Wiceprezes EBC, Vitor Constancio powiedział wczoraj, iż trzeba zaczekać na efekty marcowego zwiększenia pieniężnej stymulacji gospodarki, ale ten komentarz również nie odbił się szerokim echem na globalnym rynku.

Poranna seria danych makroekonomicznych z Niemiec ma mieszany wydźwięk. Z jednej strony produkcja przemysłowa w marcu spadła mocniej od oczekiwań (o 1,3% m/m), podczas gdy eksport nieoczekiwanie wzrósł (o 1,9% m/m). Natomiast dane z chin pokazały, że w kwietniu wskaźnik inflacji utrzymał się na poziomie 2,3% r/r, podczas gdy oczekiwano przyspieszenia do 2,4% r/r. Wpływ tych danych na nastroje inwestorów może być umiarkowany, gdyż obecnie istotniejsze wydają się być – zwłaszcza po piątkowych danych – sygnały z Fed. Już dziś w trakcie europejskiej sesji wypowiadać się będzie William Dudley, szef Fed w Nowym Jorku i w obliczu braku publikacji ważnych danych inwestorzy mogą skupić się na jego wystąpieniu.

Kurs EURUSD nie uległ wczoraj dużym zmianom i wahał się w trakcie dnia blisko 1,14. Różnica miedzy sesyjnym maksimum i minimum była najmniejsza od wielkanocnego poniedziałku, co dobrze oddaje spokojny początek tygodnia oraz oczekiwanie na wypowiedzi członków FOMC i więcej danych, które poznamy w kolejnych dniach tygodnia.

Kurs EURPLN obniżył się lekko na początku sesji (do 4,405 z 4,43), a w kolejnych godzinach oscylował w pobliżu 4,42. Złoty był wczoraj dość stabilny również do dolara – USDPLN wahał się blisko 3,88. Krajowa waluta wyróżniała się pozytywnie na tle regionu – forint stracił wczoraj dość wyraźnie (EURHUF wzrósł powyżej 315 z ok. 313,5). Węgierska giełda rosła mocniej niż warszawska, ale za to rentowności 10-letnich obligacji notowały drugi najsłabszy wynik w Europie – wzrost rentowności o ponad 5 pb (8 pb tracił turecki benchmark). Rubel tymczasem osłabił się do dolara – USDRUB odbił powyżej 66 z ok. 65,4 z powodu spadku cen ropy, choć w pierwszej fazie sesji Brent rósł dość wyraźnie. Dzisiaj rano poznamy dane o kwietniowym CPI dla Czech oraz Węgier. Trendy inflacyjne były jednym z istotnych czynników wpływających na politykę pieniężną tamtejszych banków centralnych, więc dane te mogą wpłynąć na oczekiwania odnośnie najbliższych decyzji. EURPLN pozostanie tymczasem zapewne stabilny blisko bieżących poziomów w oczekiwaniu na piątkową decyzję agencji Moody’s.

Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności i IRS spadły na początku tygodnia podążając w ślad za umocnieniem jakie było kontynuowane na rynkach zagranicznych. Nadal widać było wpływ piątkowych znacznie słabszych od oczekiwań danych z rynku pracy USA i w efekcie rentowność 10-letniego polskiego benchmarku spadła o 2 pb. Skala ruchu w przypadku IRS oraz Bunda była mniejsza, więc spready asset swap i do niemieckich obligacji nieco się zawęziły. Znacząca podaż obligacji na rynkach bazowych (m.in. Niemcy, USA) może nieco ciążyć globalnym nastrojom na rynku długu.

Zespół Rady Dialogu Społecznego zajmujący się opiniowaniem prezydenckiego projektu obniżenia wieku emerytalnego nie wypracował wspólnego stanowiska. Dla przypomnienia prezydencki projekt zakłada obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, ale nie zawiera możliwości przejścia na emeryturę ze względu na staż pracy.

Dziś tym projektem ma zająć się sejmowa podkomisja. Wypowiedzi przedstawicieli partii rządzącej wskazują na determinację w realizacji kolejnej (po programie 500+) obietnicy wyborczej. Pełna ocena propozycji obniżenia wieku będzie zależała od tego czy i jakie dodatkowe elementy zostaną dodane do prezydenckiego projektu (staż, minimalna wypracowana emerytura).

Wg Samar produkcja samochodów osobowych i dostawczych w kwietniu wzrosła o 4,6% r/r. Dane te wspierają nasza prognozę kwietniowej produkcji na poziomie 3,8% r/r.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Stagnacji w gospodarce na Suwalszczyźnie zostanie poświęcona sesja nadzwyczajna

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wystąpił w środę, 31 maja...