Reklama

Projekcja PKB niższa m.in. ze względu na Brexit

Data:

- Reklama -
Na zdj. Londyn, fot. Davide D'Amico - all-free-download.com
Na zdj. Londyn, fot. Davide D’Amico – all-free-download.com

Rynki wciąż pod wpływem mocnych danych z rynku pracy USA. Polski CPI zgodny ze wstępnym szacunkiem. Kropiwnicki z RPP uważa, że projekcja NBP jest zbyt pesymistyczna. Realizacja zysków z umocnienia złotego, dolar traci pod wpływem spadku popytu na bezpieczne aktywa. Krajowe IRS i rentowności w dół pomimo osłabienia za granicą. Dzisiaj polska inflacja bazowa i czeski CPI, spotkanie ministrów finansów Unii Europejskiej.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Brak publikacji nowych ważnych danych na początku nowego tygodnia sprawił, że na pierwszym planie były w dalszym ciągu piątkowe znacznie lepsze od prognoz dane z amerykańskiego rynku pracy. Mocny odczyt zmniejszający obawy inwestorów o kondycję gospodarki USA miał korzystny wpływ na ceny akcji (w USA odnotowano nowe historyczne szczyty) i negatywny na obligacje, bowiem wzrosły nieznacznie szanse na podwyżki stóp procentowych Fed w kolejnych miesiącach. Na rynku walutowym niższy popyt na bezpieczne aktywa przeważył nad wzrostem szans na kolejne ruchy stóp w USA i dolar na początku tygodnia lekko stracił na wartości.

Kurs EURUSD odbił powyżej 1,105 po przejściowym spadku do 1,102. Kurs w dalszym ciągu waha się między zamknięciem a minimum z ostatniego piątku czerwca, kiedy to ogłoszono wynik brytyjskiego referendum. Dzisiaj również nie poznamy żadnych ważnych danych ze świata, więc szanse na zmianę stanu rzeczy są niewielkie. Zmienności na rynku może dodać wynik posiedzenia ministrów finansów Unii Europejskiej, którzy dziś będą dyskutowali nad propozycją Komisji Europejskiej odnośnie przyjęcia kolejnych kroków (sankcje, kary) związanych ze wszczęciem procedury nadmiernego deficytu wobec Hiszpanii i Portugalii.

Kursy EURPLN i USDPLN odbiły wczoraj do odpowiednio 4,43 i ponad 4,01 w wyniku realizacji zysków z ostatniej aprecjacji krajowej waluty. Rubel był pod lekką presją do dolara, podczas gdy forint dość wyraźnie zyskał do euro. EURPLN utrzymuje się blisko poziomu zamknięcia z dnia ogłoszenia wyniku referendum w Wielkiej Brytanii i próby trwalszego spadku były nieudane. W trakcie dzisiejszej sesji nie poznamy żadnych ważnych danych, więc kurs pozostanie zapewne na podwyższonym poziomie w oczekiwaniu na ważne wydarzenia zaplanowane na kolejne dni tygodnia, m.in. ewentualną decyzję Fitch ws. polskiego ratingu.

Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności i IRS spadły o kilka punktów bazowych mimo dość wyraźnego osłabienia na peryferiach strefy euro i na rynkach bazowych. W efekcie, 10-letni IRS jest ponownie blisko 2,10%, a 5-letni osiągnął 1,75%. Inflacja wyniosła w czerwcu -0,8% r/r, zgodnie z naszą prognozą i wstępnym odczytem. W skali miesiąca ceny wzrosły o 0,2%. Po danych o CPI podtrzymujemy naszą prognozę inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii na -0,2% r/r. Zmiany cen w poszczególnych kategoriach były zgodne z naszymi oczekiwaniami. Wg nas, w nadchodzących miesiącach wskaźnik CPI utrzyma się poniżej zera, a dodatnią wartość osiągnie pod koniec tego roku.

Dane nie zmieniają perspektyw polityki pieniężnej. Po danych o CPI podtrzymujemy naszą prognozę inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii na -0,2% r/r (publikacja dziś o 14:00). NBP opublikował wczoraj „Raport o Inflacji”, w którym przedstawił szczegółowe informacje dotyczące projekcji PKB i inflacji na okres 2016-2018. NBP obniżył ścieżkę PKB odpowiednio do 3,2% z 3,8% w 2016 r., do 3,5% z 3,8% w 2017 r. oraz do 3,3% z 3,4% w 2018 r.

Wynikało to z następujących czynników: (1) niższego od oczekiwań wzrostu PKB w I kw. 2016 r., (2) rozczarowujących danych o wykorzystaniu funduszy unijnych, (3) wzrostu niepewności na globalnych rynkach oraz obniżenia prognoz PKB za granicą ze względu na wynik referendum w Wielkiej Brytanii, która zdecydowała się na wyjście z Unii Europejskiej. Znacząco w dół, w porównaniu do marcowej projekcji, zrewidowano przede wszystkim prognozy dla inwestycji. Obecnie NBP szacuje wzrost inwestycji na poziomie 1,2% w 2016 (wobec 5,1% oczekiwanych w marcu), 4,1% w 2017 r. (5,1%) oraz 4,4% w 2018 (5,2%). Głównym czynnikiem wpływającym na obniżenie inwestycji to przede wszystkim niski napływ funduszy unijnych, wysoka niepewność oraz ostrzejsze kryteria udzielania kredytów. Głównym motorem wzrostu gospodarczego w nadchodzących latach będzie konsumpcja prywatna (wzrost o 4% r/r w latach 2016-2017). Ścieżka inflacji CPI również została obniżona w dół, ale mniej znacząco niż PKB. NBP oczekuje, że wskaźnik inflacji będzie pozytywny w IV kw. 2016, co jest również i naszym bazowym scenariuszem, jednak zakłada, że do końca projekcji inflacja CPI pozostanie poniżej celu inflacyjnego (2,5%). Prawdopodobieństwo, że inflacja osiągnie cel w IV kw. 2018 r. szacowane jest na 30%.

Jerzy Kropiwnicki z Rady Polityki Pieniężnej w wywiadzie dla PAP powiedział, że wynik referendum w Wielkiej Brytanii ws opuszczenia Unii Europejskiej czy też najnowsza projekcja NBP nie są dla niego przesłankami do zmiany dotychczasowego nastawienia zakładającego stabilizację obecnych parametrów polityki pieniężnej.

Kropiwnicki podkreślił, że w tej kwestii osiągnięty został konsensus „pomiędzy członkami Rady będącymi zwolennikami różnych doktryn”. W jego ocenie deflacja w Polsce może potrwać dłużej, niż się obecnie oczekuje, ale nie jest to problem dopóki nie powoduje ona zmiany oczekiwań inwestorów i konsumentów. Odnosząc się do najnowszej projekcji NBP członek Rady powiedział, że przedstawiona w niej ścieżka wzrostu PKB jest nadmiernie pesymistyczna. Dodał też, że nie widzi powodu do zmiany celu inflacyjnego. Wypowiedź ta nie wnosi nic nowego do perspektyw polityki pieniężnej. Nasz bazowy scenariusz zakłada stabilne stopy do końca roku.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....

Stagnacji w gospodarce na Suwalszczyźnie zostanie poświęcona sesja nadzwyczajna

Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk wystąpił w środę, 31 maja...