Opera i Filharmonia Podlaska i Lastag Escape zapraszają do najbardziej czarodziejskiego escape roomu. Bo dlaczego nie mógłby nim być gmach Opery? Właśnie tu, 10 września 2016 roku, odbędzie się gra OPERA ESCAPE oparta na libretcie baśniowego „Czarodziejskiego fletu” W.A. Mozarta. Organizatorzy zapraszają do gry 5-osobowe drużyny. Zbierz przyjaciół i spróbujcie swoich sił w fascynującym wyzwaniu!

Aby wziąć udział w grze, należy przystąpić do eliminacji. 6 września 2016 o godz. 19.00 na www.oifp.eu oraz Fanpage’ach Opery i Lastag Escape pojawi się link do testu, który będzie przepustką do wzięcia udziału w grze OPERA ESCAPE. Przystępując do testu, należy podać imiona i nazwiska wszystkich członków drużyny. Jedna osoba może zgłosić jedną drużynę. Do gry OPERA ESCAPE zostanie zakwalifikowanych 6 drużyn, które jako pierwsze odpowiedzą poprawnie na największą liczbę pytań. Test będzie aktywny przez 24 godziny.

opera_escape

Gra OPERA ESCAPE to wspólne przedsięwzięcie Opery i Filharmonii Podlaskiej i Lastag Escape. Fabuła Gry powstała w oparciu o libretto „Czarodziejskiego fletu” powracającego na deski OiFP już we wrześniu. Nie wymaga jednak od uczestników szczegółowej znajomości opery – zgłosić się może każdy (osoby niepełnoletnie za zgodą opiekuna). – Podczas tworzenia scenariuszy zawsze musieliśmy się ograniczyć do jednego pokoju, zmieścić w nim milion pomysłów i ubrać w jedną spójną formułę. Praca nad OPERA ESCAPE była dla nas zupełnie nowym wyzwaniem, dzięki możliwościom Opery możemy porzucić wszelkie ograniczenia i dosłownie wystrzelić w kosmos! To będzie coś naprawdę epickiego. – zapowiada autor scenariusza gry Maciej Grygorczuk z Lastag Escape.

Jeśli jest gra, musi być i nagroda! Zwycięska drużyna otrzyma możliwość przekazania wybranej placówce społecznej lub stowarzyszeniu działającemu na rzecz dzieci zaproszeń na jesienne spektakle „Czarodziejskiego fletu” w Operze i Filharmonii Podlaskiej.

Na trasie gry OPERA ESCAPE uczestnicy mogą się spodziewać spotkań z bohaterami „Czarodziejskiego fletu” (w których wcielą się słuchacze Studium Wokalno-Aktorskiego w Białymstoku), zaskakujących wyzwań, poznania niedostępnych dotąd pomieszczeń Opery, ale przede wszystkim – świetnej zabawy i niezapomnianych wrażeń! Jesteś zainteresowany udziałem w grze OPERA ESCAPE 10 września 2016? Zbierz 5-osobową drużynę, rozwiąż test, a być może to przed Tobą stanie wyzwanie odnalezienia Księżniczki Paminy w operowym labiryncie!

Na zdj. Tadeusz Cegielski.
Na zdj. Tadeusz Cegielski.

Tego samego dnia, czyli 10 września o godz. 17.00 w OiFP odbędzie się spotkanie z prof. Tadeuszem Cegielskim, historykiem, pisarzem, wielkim mistrzem honorowym Wielkiej Loży Narodowej Polski. Wspólnie z gościem spróbujemy odpowiedzieć na pytanie: czy „Czarodziejski flet” jest operą masońską, a jeśli tak – co to dla współczesnego widza znaczy?

Spotkanie odbędzie się w Restauracji „Forma” we foyer opery przy ul. Odeskiej 1. Poprowadzi je Joanna Dolecka, rzecznik prasowy OiFP. Wstęp wolny.

Jedna z legend towarzyszących przedwczesnej śmierci Mozarta głosi, że kompozytor zamordowany został przez lożowych współbraci za ujawnienie w operze „Czarodziejski flet” tajemnych rytuałów wolnomularskich. Ten wyjątkowo absurdalny pomysł, zrodzony w kręgach przeciwników masonerii, bierze przecież początek z okoliczności jak najbardziej autentycznych.

Tak kompozytor, jak i autor libretta, Emanuel Schikaneder, byli wolnomularzami. Warto pamiętać, że do tego kręgu należał także Karl Ludwig Giesecke (prawdziwe nazwisko: Metzler), aktor związany z twórcą „Theater an der Wien”, który bardzo zachęcał obu artystów do wystawienia „Czarodziejskiego fletu”. Miał on też odegrać istotną rolę w tworzeniu libretta opery. Z tej trójki najdłuższy staż lożowy miał za sobą Mozart. Kompozytor przyjęty został pod koniec 1784 roku do wiedeńskiej loży „Pod Dobroczynnością” („Zur Wohltätigkeit”), najprawdopodobniej dzięki rekomendacji przyjaciela, barona Otto von Gemmingen. (…)

Lożowa rytualistyka, z jej przemawiającymi do wyobraźni symbolami, rytmiką kroków, uderzeń młotka Czcigodnego (czyli przewodniczącego Loży) i obu Dozorców, którym odpowiadają stuknięcia laski Mistrza Ceremonii, oklaski i zawołania Braci, cała ta niezwykła, zarazem wzniosła atmosfera znalazła odbicie w twórczości Mozarta. (…)

Fot. Bartek Syta/Polskapresse. Obraz „Inicjacja ceremonii w wiedeńskiej loży masońskiej w czasie panowania Józefa II” (1789) autorstwa Ignaza Unterbergera, Wien Museum. Na dole po lewej – Mozart!
Fot. Bartek Syta/Polskapresse. Obraz „Inicjacja ceremonii w wiedeńskiej loży masońskiej w czasie panowania Józefa II” (1789) autorstwa Ignaza Unterbergera, Wien Museum. Na dole po lewej – Mozart!

Niezwykłość wspólnego dzieła Mozarta i Schikanedera polega – z naszego punktu widzenia – na tym, że można odczytywać je na kilka różnych, choć nie znoszących się wzajemnie sposobów. Kluczowy pod każdym względem będzie tu dramatyczny zwrot w postawie księcia Tamino i tym samym całej akcji: wysłuchawszy racji Sarastra i jego kapłanów, Tamino przechodzi na stronę porywaczy pięknej Paminy. Zagadką pozostaje dla widza, dlaczego kierujący się wzniosłymi ideałami kapłan sięgnął po takie środki jak fizyczna przemoc (w dodatku zastosowana wobec zupełnie bezbronnej ofiary)? Ponieważ w samym libretcie nie znajdziemy już dalszych wskazówek, odwołać się musimy do intuicji, wyobraźni, a także do historycznych kontekstów, w których zrodził się muzyczny dramat z 1791 roku. (…)

Jedna z możliwych interpretacji wiąże „Czarodziejski flet” z politycznymi wydarzeniami, jakimi żyła naddunajska monarchia. Europą wstrząsnęła rewolucja francuska; zaangażowana w jej zwalczanie Austria przeżywała wewnętrzny kryzys, wywołany śmiercią cesarza-reformatora Józefa II (w lutym 1790), klęskami na frontach wojennych i sukcesją Leopolda II. W tym kontekście opera Mozarta byłaby alegoryczną przypowieścią o problemie władzy monarszej, a zwłaszcza jej relacji z władzą duchowną, „kapłańską”, czyli kościelną. (…) Polityczne aluzje i odniesienia z końca XVIII wieku nie przesłaniają wszak bardziej uniwersalnych interpretacji – interpretacji, które nazwać moglibyśmy wolnomularskimi. Aby okazać się godnym tronu i ręki Paminy, książę Tamino musi przejść przez obrzęd wtajemniczenia, a zwłaszcza próby milczenia, wody i ognia. Inicjacyjny charakter tego wątku dramatycznego nie ulega wątpliwości; każdy kto interesował się wolnomularstwem wie, że warunkiem otrzymania wolnomularskiego „światła” jest pomyślne odbycie trzech symbolicznych podróży i związanych z nim prób. Próby te związane są z żywiołami Wody, Powietrza i Ognia, przy czym żywioł pierwszy – Ziemi – jest tym, z którego symbolicznie „wyłania się” kandydat. W trakcie owych podróży niewtajemniczonemu, czyli „profanowi”, udzielane są moralne nauki o słabościach, które trzeba przezwyciężać i zasadach, jakimi kierować musi się adept „sztuki królewskiej”. (…) W opinii wielu współczesnych libretto opery było rodzajem „opowieści z kluczem”; postać Sarastra identyfikować należało z duchowym przywódcą austriackich wolnomularzy, zmarłym właśnie w 1791 roku baronem Ignazem von Bornem, osobą szczególnie podziwianą przez brata Mozarta. Wskazywano na związek głównego motywu Uwertury z symboliką pracy wolnomularskiego młotka nad „surowym kamieniem” – upostaciawiającym tu pracę nad samym sobą, nad własną niedoskonałością. Również wszechobecna w muzyce liczba TRZY miałaby prowadzić wprost do wolnomularskich pojęć i symboli. Taką interpretację proponował sam Schikaneder – jak wynika z zachowanego sztychu przedstawiającego pierwszą inscenizację opery.

Tadeusz Cegielski (opracowanie „Czarodziejskiego fletu” dla Teatru Wielkiego w Poznaniu)

Tadeusz Cegielski – historyk, pisarz, doktor habilitowany nauk humanistycznych (1994), od 1996 profesor Uniwersytetu Warszawskiego; w latach 2000–2003 wielki mistrz Wielkiej Loży Narodowej Polski. W 1973 ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim, w 1980 uzyskał tytuł doktora nauk historycznych w zakresie dziejów powszechnych nowożytnych (na podstawie pracy „Rzesza Niemiecka wobec I rozbioru Polski” napisanej pod kierunkiem prof. Marii Wawrykowej), w 1994 habilitował się w oparciu o pracę „Ordo ex Chao. Wolnomularstwo i światopoglądowe kryzysy XVII i XVIII wieku”, od 1996 profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalista w dziedzinie historii nowożytnej, historii idei i historii kultury. Od 1973 związany zawodowo z UW, w latach 1991–1993 pełnomocnik rektora UW ds. Europejskiego Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie, w latach 1993–1999 i 2008–2012 prodziekan Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego, wykładowca w Instytucie Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego i w Centrum Europejskim Uniwersytetu Warszawskiego. Był sekretarzem generalnym Polskiego Towarzystwa Historycznego, przewodniczącym Rady Muzealnej Muzeum: Zespołu Pałacowo-Parkowego w Dobrzycy, współzałożycielem i sekretarzem fundacji „Historia pro Futuro” oraz prezesem wolnomularskiej fundacji „Sztuka Królewska w Polsce”. Od 1992 pełni funkcję redaktora naczelnego czasopisma „Ars Regia”, którego jest również wydawcą. Wolnomularz, od lat zaangażowany w propagowanie wiedzy na temat masonerii. W latach 2000–2003 wielki mistrz Wielkiej Loży Narodowej Polski, obecnie wielki mistrz honorowy WLNP oraz wielki namiestnik (zastępca) wielkiego komandora Rady Najwyższej Polski 33. stopnia Rytu Szkockiego Dawnego i Uznanego. Członek Zarządu Instytutu „Sztuka Królewska w Polsce”, utworzonego w Warszawie w 2012 roku, w celu inspirowania, prowadzenia oraz koordynacji badań naukowych na temat przeszłości oraz teraźniejszości wolnomularstwa polskiego i światowego, przechowywania oraz udostępniania materialnych i niematerialnych świadectw dotyczących masonerii, wymiany informacji oraz wszechstronnej popularyzacji wiedzy na temat wolnomularstwa i pokrewnych mu zjawisk. Autor wielu publikacji i artykułów naukowych. Współautor książki „Rozbiory Polski 1772–1793–1795”, programów i podręczników szkolnych w zakresie historii – ostatnio „Człowiek i Historia” (2003) – oraz licznych prac poświęconych masonerii, m.in. „Ordo ex Chao” (1994), „Sekrety Masonów” (1990), „Polubić Masonerię” (2008). Autor powieści kryminalnych: „Morderstwo w alei Róż” i „Tajemnica pułkownika Kowadły”. W 2005 odznaczony przez Prezydenta RP Brązowym Krzyżem Zasługi. Wielki mistrz Kapituły Prywatnego Orderu Świętego Stanisława, samozwańczy prezydent RP na uchodźstwie Juliusz Nowina Sokolnicki nadał mu zaocznie krzyż komandorski z koroną (II klasy).

Już 16 września na scenę Opery i Filharmonii Podlaskiej powróci „Czarodziejski flet”, jedna z najpopularniejszych i najbardziej tajemniczych oper Wolfganga Amadeusza Mozarta. W partiach solowych występują: Iwona Sobotka, Maria Rozynek-Banaszak, Robert Gierlach, Remigiusz Łukomski, Aleksander Kunach. To uniwersalna, przemawiająca językiem baśni opowieść o walce dobra i zła. Zapraszamy na przedstawienia zarówno dorosłych, jak i młodzież, której dedykujemy spektakle szkolne, a także całe rodziny, którym – z myślą o niecierpliwych najmłodszych – proponujemy spektakle familijne (1 i 15 października), czyli skróconą do półtorej godziny wersję opery.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj