Reklama

Indeksy aktywności w przemyśle w centrum uwagi

Data:

- Reklama -

Spore wahania na koniec tygodnia. W Polsce CPI rośnie, ale wolniej od oczekiwań. Złoty tylko przejściowo traci, a EURUSD jedynie na chwilę spada. Krajowe rentowności i IRS lekko w górę, plany emisji SPW w IV kw. zgodnie z oczekiwaniami . Dziś indeksy aktywności w przemyśle.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Koniec tygodnia na globalnym rynku stał przez znaczną część sesji pod znakiem bardzo słabego nastroju do czego przyczyniały się obawy o niemiecki system bankowy. Na odwrocie inwestorów od ryzykownych aktywów korzystały obligacje, głównie z rynków bazowych i dolar. Waluty CEE oraz europejskie giełdy natomiast dalej traciły. Korektę po wcześniejszych wzrostach wywołanych przez informację o ograniczeniu wydobycia przez kraje OPEC zanotowała też ropa.

Pod koniec dnia pojawiła się jednak plotka, że jedna z kar nałożonych na Deutsche Bank będzie obniżona, co wywołało gwałtowne osłabienie dolara, umocnienie walut CEE, głównie złotego oraz giełd. W rezultacie nastroje inwestorów są dość pozytywne na otwarciu tygodnia. Indeks PMI dla chińskiego sektora przemysłu za wrzesień wyniósł 50,4, bez zmian wobec sierpnia, przy wzroście sub-indeksu nowych zamówień do 50,1.

Kurs EURUSD spadł w piątek do 1,116 po dwóch dniach wahań wokół 1,12 pod wpływem nasilenia się awersji do ryzyka. Ruch ten został jednak zniwelowany pod koniec sesji w wyniku plotek o obniżeniu kary dla niemieckiego banku. Pod presją znalazł się natomiast brytyjski funt – EURGBP tymczasowo spadł nieco poniżej 0,868. Był to efekt zapowiedzi premier Wielkiej Brytanii Theresy May, że jej rząd uruchomi procedurę wystąpienia z UE do końca I kw. 2017 r. Dziś uwaga inwestorów skupi się na publikacji indeksów aktywności w Europie i USA. Ostateczne PMI dla przemysłu Niemiec i całej strefy euro nie powinny się znacznie różnić od wstępnych szacunków, więc na początku tygodnia uwaga inwestorów skupi się zapewne na indeksie ISM dla przemysłu USA. W sierpniu spadł on nieco poniżej 50 pkt i teraz rynek ma nadzieję na powrót powyżej tej granicy. Pozytywna niespodzianka będzie wg nas miała mniejszy wpływ na kurs niż odczyt poniżej konsensusu.

Kurs EURPLN wahał się od początku sesji powyżej 4,31, a kurs USDPLN rósł powyżej 3,87 w wyniku spadku EURUSD. Dane o polskiej wrześniowej wstępnej inflacji zaskoczyły w dół i wbrew temu czego się spodziewaliśmy nie wsparły złotego na koniec tygodnia tylko przyczyniły się (choć w niewielkim stopniu) do dalszej deprecjacji krajowej waluty. Złoty zaczął zyskiwać pod koniec piątkowej sesji w wyniku plotek nt. Deutsche Banku i w efekcie EURPLN i USDPLN spadły na koniec tygodnia do odpowiednio 4,295 i 3,83. Dziś o 9:00 poznamy wrześniowy indeks PMI dla polskiego przemysłu. Nasza prognoza jest poniżej konsensusu i jeśli się sprawdzi, to w kontekście piątkowej inflacji mogłaby wywrzeć pewną negatywną presję na złotego.

Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności i IRS mocno wzrosły na początku sesji (nawet o 4 pb), ale szybko nastąpiła korekta. Polskie dane inflacyjne miały korzystny wpływ na dług, ale skala reakcji była niewielka. Rynek właściwie nie zareagował na informacje o podaży SPW w IV kw. 2016 r., które były zgodne z oczekiwaniami. Łączna podaż obligacji w okresie październik – grudzień wyniesie 14-28 mld zł. Na aukcjach w październiku resort finansów zaoferuje obligacje za 8-16 mld zł, w tym na aukcji 6 października obligacje OK1018 i DS0727 za 3-6 mld zł.

Według najnowszych danych Ministerstwa Finansów, w sierpniu nierezydenci kupili polskie, rynkowe, złotowe obligacje za 3,6 mld zł (wartości nominalne), neutralizując odpływ z lipca. Po stronie inwestorów zagranicznych najbardziej aktywne były fundusze inwestycyjne, które kupiły dług za 1,6 mld zł. Banki komercyjne oraz centralne nieco zredukowały zaangażowanie o odpowiednio 406 mln zł oraz 128 mln zł. Pod względem geograficznym największe zakupy poczyniły jednostki ze strefy euro i Ameryki Północnej (ok. +1,1 mld zł w obu przypadkach), podczas gdy gracze z Azji (bez Bliskiego Wschodu) sprzedali polskie obligacje o nominalnej wartości 400 mln zł. Znaczny przyrost posiadania zanotowano też w przypadku polskich banków, które zwiększyły stan posiadania o 4,4 mld zł w stosunku do lipca i w wyniku największego miesięcznego przyrostu od marca, wartość ich portfela osiągnęła nowy rekord na ok. 221,7 mld zł.

Dziś o 9:00 poznamy wrześniowy PMI dla polskiego przemysłu. Spodziewamy się jego nieznacznego obniżenia. Wprawdzie inne wskaźniki koniunktury dla Polski oraz PMI dla strefy euro i Niemiec poszły w górę, ale naszym zdaniem odbicie w sierpniu (do 51,5 z 50,3) było nieco przesadzone, a zatem możliwa jest korekta w dół.

W każdym razie, PMI pozostanie na poziomie sugerującym brak przyśpieszenia wzrostu gospodarczego. Naszym zdaniem wzrost PKB będzie poniżej 3% r/r w III kw.

Kalendarz na ten tydzień jest bogaty. Ostateczny PMI dla strefy euro i Niemiec oraz produkcja i zamówienia przemysłowe w Niemczech będą ważne w kontekście oczekiwań co do wzrostu w Europie, ale także dla perspektyw polskiego eksportu. Dane z USA – zwłaszcza z rynku pracy – będą miały wpływ na oczekiwania co do polityki pieniężnej w USA. Inwestorzy obecnie wyceniają 50% szans na podwyżkę stóp Fed w grudniu. W Polsce zobaczymy wskaźnik PMI dla przetwórstwa, który naszym zdaniem może potwierdzić, że nie ma co oczekiwać ożywienia wzrostu w III kw.

Posiedzenie RPP prawdopodobnie nie wniesie wiele nowego, a stopy pozostaną stabilne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Świąteczne zakupy na ostatnią chwilę mogą być koszmarem

Analitycy z Proxi.cloud prognozują, jak w tym roku może...

Polacy po wyborach obawiają się powrotu wysokiej inflacji. Aż 67,3 proc. wskazuje na taki scenariusz

Większość społeczeństwa żyje w lęku, że niedługo po wyborach...

Obietnice wyborcze mogą się odbić na cenach w sklepach. Eksperci nie mają dla Polaków dobrych wiadomości

Dynamika wzrostu cen w sklepach wciąż spada. Natomiast eksperci...

Fatalne dane z rynku. Zadłużeni rolnicy mają coraz większy kłopot z regulowaniem zobowiązań

Na koniec I półrocza br. KRD odnotował spadek liczby...