Dobry nastrój na rynku utrzymuje się, słabe dane z przemysłu w Europie. Złoty umacnia się, EURUSD nieco w górę. Spadki rentowności polskich obligacji. Stopy w Polsce bez zmian. Dzisiaj decyzja EBC.
Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych
W środę na rynkach utrzymywał się pozytywny nastrój, chociaż dane ze światowej gospodarki były raczej słabsze od oczekiwań. Niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła w październiku mniej od prognoz analityków, a brytyjska i czeska spadły pomimo oczekiwanego wzrostu. Premier Wielkiej Brytanii Theresa May powiedziała, że przed planowanym uruchomieniem Artykułu 50 w marcu 2017 r. będzie chciała opublikować swoją strategię w sprawie Brexitu. Wiadomość ta, razem ze słabymi danymi o brytyjskim przemyśle, osłabiła funta. Z drugiej strony, Sąd Najwyższy stwierdził, że referendum w sprawie Brexitu nie było prawnie wiążące.
Indeksy giełdowe w USA zamknęły się na rekordowo wysokich poziomach, co pchnęło w górę giełdy azjatyckie i może również pozytywnie wpłynąć na rynek w Europie dziś rano.
Dziś rano pojawiła się informacja o podpisaniu przez PZU i PFR umowy z UniCredit w sprawie zakupu 32,8% akcji Pekao za kwotę 10,6 mld zł. Dodatkowo, UniCredit chce sprzedać na rynku pozostałe 7,3% akcji Pekao poprzez certyfikaty powiązane z akcjami banku.
Euro nieznacznie zyskało w środę wobec dolara w obliczu oczekiwań na wynik posiedzenia EBC. Kurs wzrósł z 1,07 na otwarciu do 1,075 pod koniec dnia. Dzisiaj dla rynku kluczowe będą informacje z posiedzenia EBC.
Wczoraj złoty wyraźnie się umacniał drugą sesję z rzędu pod wpływem dobrego nastroju na rynkach oraz spadku rentowności obligacji. EURPLN obniżył się z 4,46 do 4,42, USDPLN z 4,16 do 4,11 a GBPPLN z 5,26 do 5,20, także pod wpływem osłabienia funta brytyjskiego. Złoty zachowywał się lepiej niż inne waluty regionu, niejako odrabiając wcześniejszą większą skalę deprecjacji. Forint osłabił się do euro, a rubel umocnił się tylko nieznacznie do dolara, gdyż nie sprzyjał mu spadek cen ropy. Dzisiaj kluczowe dla walut regionu będą działania EBC, a w szczególności to czy oraz w jakiej skali bank zdecyduje się na rozszerzenie QE. Poranna informacja o porozumieniu w sprawie sprzedaży Pekao jest naszym zdaniem czynnikiem ograniczającym potencjał do deprecjacji złotego, ponieważ wg Reutersa płatność za Pekao ma nastąpić w złotych, a wymiana tych środków na euro przez UniCredit ma nastąpić w BGK. Znika zatem ryzyko, że środki te pojawią się na rynku.
Krajowy rynek stopy procentowej zyskiwał w środę, w ślad za globalnym rynkiem długu, w czym pomogły m.in. oczekiwania na to, że dzisiaj EBC zdecyduje o wydłużeniu programu skupu aktywów. Rentowności 10-letnich obligacji obniżyły się o 8 pb, podczas gdy krótki koniec był raczej stabilny (spadek o 1 pb).
Stopy IRS obniżyły się w nieco mniejszej skali: 10-letnia stawka spadła o 6pb. Dzisiaj o sytuacji na rynkach długu przesądzi EBC. Zgodnie z oczekiwaniami RPP pozostawiła stopy procentowe bez zmian, stopa referencyjna nadal wynosi 1,50%. Rada przyznała w komunikacie, że wzrost PKB, po spowolnieniu do 2,5% w III kw., może zwolnić jeszcze bardziej w ostatnim kwartale tego roku, ale jednocześnie podkreśliła, że spodziewa się ożywienia wzrostu gospodarczego w przyszłym roku.
Prezes NBP Adam Glapiński mocno podkreślił, że nie ma żadnych przesłanek, aby rozważać obniżki stóp procentowych w Polsce i jego zdaniem również w przyszłym roku nie będzie powodów do rozpoczęcia takiej dyskusji. Z drugiej strony, podkreślił też, że nie będzie w przyszłym roku przestrzeni do rozważania podwyżek stóp procentowych. Prezes NBP dał do zrozumienia, że w tej sprawie nie ma znaczących różnic opinii wśród członków RPP. W sumie, nie wydaje się, aby Rada Polityki Pieniężnej zbliżyła się choć o krok do dyskusji o obniżkach stóp, pomimo dużo słabszych od oczekiwań danych o wzroście PKB w III kw. oraz pogarszających się perspektyw na IV kw. Spodziewamy się dalszych rozczarowujących danych z polskiej gospodarki w nadchodzących tygodniach, ale biorąc pod uwagę tak jasny przekaz ze strony banku centralnego wydaje się, że prawdopodobieństwo rozważania obniżek stóp w najbliższym czasie jest bardzo małe.
Dzisiaj posiedzenie decyzyjne EBC, na którym przedstawione zostaną zaktualizowane prognozy wzrostu i inflacji. Dla rynku kluczowe będą także perspektywy programu skupu aktywów.
Wynik niedzielnego referendum we Włoszech wsparł oczekiwania rynku na wydłużenie programu QE, co wzmocniło wspólną walutę. Większość analityków w ankiecie Reutera spodziewa się, że bank przedłuży program ilościowego luzowania o 6 miesięcy i utrzyma kwotę skupu aktywów na poziomie 80 mld €.