Apelacja w sprawie KOD-erów i wystawy Armii Andersa została uwzględniona przez Sąd Okręgowy w Suwałkach. Proces dotyczący zakłócenia porządku podczas otwarcia wystawy o Armii Andersa w marcu 2016 roku, nadal trwa.
Apelację złożoną przez Komendanta Miejskiego Policji w Suwałkach za zasadną uznał w czwartek, 6 kwietnia Sąd Okręgowy. Sąd pierwszej instancji uniewinnił 5 osób, a wśród nich m.in.: Rafała Linczuka, Marcina Skubiszewskiego i Piotra Łopaciuka. Dzisiejsze orzeczenie Sądu Okręgowego, wydane na niekorzyść uczestników zajścia w Archiwum Państwowym, jeszcze na sali sądowej wywołało wiele komentarzy – pojawiły się nawet określenia: wstyd i tragedia.
– Sąd Rejonowy, procedując w tej sprawie, naruszył zasady oceny zgromadzonych dowodów. Dowody zostały ocenione w sposób dowolny, co doprowadziło do szeregu błędów w ustaleniach faktycznych, poczynionych w sprawie, dlatego konieczne jest jej ponowne rozpoznanie i ponowna ocena dowodów – powiedział Jacek Sowul, sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach. Sąd Rejonowy, który ponownie zajmie się sprawą wystawy uznawanej przez obwinionych za więc wyborczy Anny Marii Anders – wówczas kandydatki do Senatu, zdecyduje, czy materiał dowodowy wymaga dalszego uzupełnienia. Taki wniosek złożył oskarżyciel publiczny – KMP w Suwałkach, reprezentowany przez Jarosława Golubka.
SO w Suwałkach podkreślił, że Sąd I instancji w pewnym sensie „usprawiedliwił zachowanie obwinionych”, przychylając się do oceny wystawy w Archiwum Państwowym jako wydarzenia politycznego. Sędzia Jacek Sowul zaznaczył, że wolność wypowiedzi jest ograniczona wolnością innych osób.
Posłuchaj:
SSO, Jacek Sowul:
Jarosław Golubek, KMP w Suwałkach:
Me. Jakub Wende:
Fot. Niebywałe Suwałki