W trzeciej części porad na temat designu i wnętrzarstwa piszemy o tym, dlaczego atrakcyjny wydaje się nam styl eklektyczny, pod warunkiem, że nie zostanie zestawiony z rozwiązaniami hi-tech, bo „bigos z kapustą” nie może będzie jednocześnie określany jako fusion. Czas na „Porady z Chaty”.
W salonie Chata 1 w Suwałkach, ul. Szpitalna 1 A znajdziemy wszystko, co będzie nam potrzebne do odświeżenia wnętrza mieszkania lub domu. Dodatkowo, klienci mogą skorzystać z galerii pomysłów – specjalnie wydzielonego stanowiska do przeglądania najlepszych zdjęć i grafik wnętrz w określonym stylu i kolorystyce (dodatkowa galeria pomysłów dostępna jest na stronie www.chata1.pl).
Chata 1 to nie tylko inspiracje zaproponowane przez profesjonalistów, ale także możliwość wykonania wizualizacji na zlecenie, z wykorzystaniem określonych elementów wybranych przez nas – np. armatury, podłóg, czy płytek. Eksperci Chaty 1 służą też doradztwem w zakresie wyboru stylu i kalkulacji ceny.
Stare znaczy modne?
Eklektyzm to styl, który polega na założeniu, że można z dobrym efektem łączyć różne style historyczne. Bezkarnie miesza się tu i zestawia elementy różnych stylów z przeszłości bez założenia, że mają docelowo stanowić nowy styl. Przy takim założeniu łatwo jest osiągnąć wrażenie nadmiaru. Taki styl może stworzyć bardzo dekoracyjne i interesujące wnętrza, ale wbrew pozorom jest to dosyć trudna sztuka. Eklektyzm nie wymaga dużych nakładów finansowych, ponieważ przy założeniu, że będziemy mieszać różne stylistycznie elementy, nie musimy rygorystycznie eliminować tańszych rozwiązań. W eklektyzmie obowiązuje teatralność, polegająca na tym, że swobodnie można stosować imitacje. Taki styl pojawia się we wnętrzach kamienic i domów jednorodzinnych, w których pragnie się stworzyć tradycyjny klimat, bez sztywnego przywiązania do konkretnych zasad architektonicznych. Ciekawą odmiana eklektyzmu jest tzw. styl francuski. W ramach tej odmiany stosuje się bardzo dużo tkanin, pastelowe barwy i nie dokonuje renowacji starych sprzętów i mebli. Do francuskiej, wiejskiej i brytyjskiej odmiany eklektyzmu nawiązuje powstały w latach 80. ubiegłego wieku styl Shabby chic. Stworzyła go amerykańska stylistka wnętrz właścicielka sklepu meblowego, Rachel Ashwell, która napisała książkę pod tytułem „Shabby chic”, co tłumaczy się jako „wytarty szyk”. W tym stylu stosuje się nieodnawianie, czy wręcz postarzanie wyposażenia. Przedmioty, meble i dekoracje powinny być wytarte, nadgryzione zębem czasu, popękane, ze złuszczającą się farbą, pokryte patyną lub rdzą. Stosuje się śmietanowe i kremowe odcienie bieli, blade róże i błękity, mocno rozbielone zielenie i spłowiałe brązy. Popularne motywy to: róże, stare koronki, haftowane motta i maksymy na dekoracyjnych poduszkach i pościeli. Wszystko po to, aby wykreować przytulny nastrój wiejskiej posiadłości. Nawiasem mówiąc, styl eklektyczny dominuje również we wnętrzach w naszym regionie, urządzonych bez przywiązywania uwagi do jakiegokolwiek stylu.
Fusion nie tylko w kuchni
Fusion jest stylem, który powstał jako reakcja na minimalizm. Jest to styl antyminimalistyczny. Co do zasady, miesza się tu wiele stylów z przeszłości, jak i tych współczesnych. Stosuje się mocne kontrasty. Styl ten wykorzystuje ascetyczne tło budowane w oparciu o neutralne barwy, dużo światła i „powietrza”, ale unika wrażenia pustki. Nie wolno tu przesadzić z ilością elementów. Nie przeładowuje się przestrzeni. Sprzęty mają charakter użytkowy i stosuje się je jako wizualne akcenty. Jest to styl dosyć trudny w zastosowaniu. Kontrasty i obce stylistycznie elementy trudno jest „dostroić” wizualnie ze sobą tak, aby do siebie pasowały i dobrze się razem komponowały. To tak jak skomponować udany bukiet z owoców, warzyw, kwiatów i motocykla Harley Davidson. Jednak wielu ekscentrycznych indywidualistów to potrafi.
Mieszkać jak Księżniczka Leia
Hi tech – to styl ludzi niecierpliwie oczekujących na kolejną technologiczną rewolucję. To styl statków kosmicznych, które czekają na pojawienie się źródeł napędu do międzygalaktycznych ścigaczy, a na razie drzemią uśpione w naszych blokach i domkach jednorodzinnych. Najważniejszym meblem jest tu zestaw do gier komputerowych, komputer, zestaw kina domowego, lodówka i głośniki hi fi.
Meble, w klasycznym tego słowa rozumieniu, ograniczają się do sofy lub kanapy przed telewizorem. Przecież wszystko jest dziś w Internecie. Po co więc zaśmiecać dom jakimiś meblami. Meblem może być z powodzeniem Ferrari 288 GTO, wjeżdżające do sypialni windą wprost z garażu.
Jeżeli jest taka możliwość, podkreśla się dekoracyjną rolę konstrukcji i wyposażenia technicznego oraz instalacji. Ulubione materiały to szczotkowana blacha, plastiki wysokiej jakości i włókno węglowe. Skóry i wzorzyste tkaniny są passe i faux pas. Kanapa obszyta materiałem z motywem zwierzęcym nie komponuje się z superkomputerami. Lepszy będzie poliester. Drewno jest wręcz zakazane. Za to gadżety techniczne są stworzone do pełnienia funkcji akcentów w często dość spartańskich wnętrzach w stylu hi-tech. Elementem dekoracyjnym może być na przykład postać Xenomorpha z serii filmów „Obcy” lub Księżniczka Leia z „Gwiezdnych wojen”. Roboty z klocków Lego mogą również stanowić samodzielną dekorację.
