Czy w dzisiejszych czasach Aleksander Putra, jeden z czterech posłów Sejmu Ustawodawczego 1919 – 1922 z okręgu suwalskiego, zdobyłby mandat poselski? Kinga Burnejko i Hanna Krzyżewska z Gimnazjum im. Marii Konopnickiej w Suwałkach prowadzą niezwykle pomysłową kampanię wyborczą kandydata na Sejm Ustawodawczy sprzed blisko 100 lat.
Ich niecodzienny pomysł wiąże się z obchodzoną w tym roku 100 rocznicą odzyskania niepodległości. Niewielu pamięta, że listopad 1918 r. dla Suwałk wcale nie oznaczał wolności. W tamtym czasie na Suwalszczyźnie nadal trwała okupacja niemiecka. Dlatego tak wiele znaczyły dla naszych przodków wybory do sejmu. Chcieli, aby przedstawiciel z ich ziemi walczył o naszą niepodległość. Jednym z nich był Aleksander Putra. Ku jego pamięci organizowana jest cała akcja.
Aleksander Putra urodził się 5 sierpnia 1888 r. w Żubrynku niedaleko Suwałk, w rodzinie chłopskiej. W okresie walki o polską szkołę w 1905 r. należał do organizatorów strajku szkolnego, agitował za spolszczeniem szkół ludowych i urzędów gmin. Aresztowany, trzy miesiące spędził w suwalskim więzieniu. Ukończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czasie I wojny światowej pracował na gospodarstwie. Równocześnie zakładał Polską Organizację Wojskową (POW) i był jej komendantem w okręgu suwalskim do stycznia 1919 r. Uczestniczył w pracach Tymczasowej Rady Obywatelskiej Okręgu Suwalskiego. Do Sejmu Ustawodawczego wszedł z bezpartyjnej listy narodowej, ale wstąpił do Klubu Posłów PSL „Piast”. W 1938 r. zorganizował żeńską szkołę rolniczą w Kukowie i męską w Dowspudzie. Podczas okupacji hitlerowskiej związany był ze Związkiem Walki Zbrojnej – AK. Od 1948 r. do 1952 r. był nauczycielem w Państwowym Czteroletnim Liceum Rolniczym w Dowspudzie. Od września 1956 r. pracował w PGR w Czartajewie k. Siemiatycz. Na Suwalszczyznę powrócił w 1958 r., gdzie prowadził gospodarstwo rolne. Nie otrzymał świadczeń emerytalnych z powodów politycznych. Był dwukrotnie żonaty: z Zofią Pojawską oraz powtórnie z Władysławą Kryspin. Zmarł 13 lipca 1962 r. w Suwałkach. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Raczkach. Jego imieniem nazwano ulicę w Suwałkach.
Uczennice, szukając informacji, odwiedziły wiele instytucji państwowych, m. in. Archiwum Państwowe w Suwałkach, Muzeum Okręgowe w Suwałkach i Bibliotekę Publiczną im. M. Konopnickiej w Suwałkach, odbyły też rozmowy z historykami i kustoszami. Dzięki temu udało się im znaleźć wiele cennych informacji dotyczących początku XX wieku na Suwalszczyźnie. Dziewczyny wykonały ulotki i plakaty promujące Aleksandra Putrę jako kandydata na posła. Założyły też stronę na portalu społecznościowym (Facebook), aby ich działania dotarły do szerszego grona osób. Już przeprowadziły spotkania wyborcze podczas wykładu „W Dolinie Kultur Dawnych” w Gminnym Ośrodku Kultury w Raczkach oraz w suwalskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Teraz pozostało im wiele wizyt wyborczych w różnych środowiskach. Zorganizowały w Urzędzie Miejskim w Suwałkach konferencję naukową z udziałem Prezydenta oraz wystąpiły na sesji Rady Powiatu. Czeka je jeszcze wiec wyborczy na ul. Aleksandra Putry.
Wszystko organizowane jest w celu zwiększenia świadomości mieszkańców naszego regionu na temat pierwszych posłów Niepodległej. Cała akcja odbywa się w ramach zadania rekrutacyjnego do Sejmu Dzieci i Młodzieży.
Fot. Archiwum prywatne uczennic
