23 VIII 2020; Suwałki Arena; XI Memoriał Gajewskiego - mecz Ślepsk Malow Suwałki - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 1:3; atakuje Tomas Rousseaux © 2020 Wojciech Otłowski

To udany tydzień dla biało-niebieskich. Po środowym sukcesie w spotkaniu z Będzinem podopieczni Andrzeja Kowala w sobotę (14 listopada) zdobyli komplet punktów, tym razem podczas meczu z beniaminkiem PlusLigi, Stalą Nysa.

Ślepsk Suwałki rywalizował ze Stalą Nysa niemal… trzydziestokrotnie! Ostatni raz w finale play-offów– rozgrywanych do trzech wygranych – sezonu 2018/19. Po dwóch wygranych w Nysie, Ślepsk przypieczętował awans do PlusLigi pamiętnym meczem z 18 kwietnia ubiegłego roku, rozgrywanym jeszcze w Hali OSiR. Warto przypomnieć, iż prezes Wojciech Winnik ogłosił wówczas zakończenie kariery zawodniczej, a w drużynie gości grał obecny libero suwalskiej drużyny – Mateusz Czunkiewicz.

18 IV 2019; Suwałki – Hala OSiR; 3 mecz o mistrzostwo I ligi: Ślepsk Suwałki – Stal Nysa 3:1; atakuje Wojciech Winnik, w tle Mateusz Czunkiewicz
© 2019 Wojciech Otłowski

Po ostatnich spotkaniach w PlusLidze przyznać trzeba, że nie jest łatwo przewidzieć wynik. Zdarza się, że zespół ze szczytu ulega zajmującemu niższą lokatę. Także i zawodnikom Ślepska Malow przeciwnik zajmujący ostatnią pozycję w tabeli wyraźnie nie leżał. W Nysie nie brak siatkarzy z imponującym dorobkiem, w sobotę prezentowali też wolę walki, a jako że śmiałym szczęście sprzyja, zatem kibicujący biało-niebieskim otrzymali dwie godziny pełne emocji.

Pierwszy set to zwycięstwo drużyn z Suwałk, na tablicy wynik 23:25, czas trwania – pół godziny. Niemal identycznie przebiegała druga odsłona, jednak z tą odmianą, że zwycięski wynik pojawił się po stronie gospodarzy… Mecz zaczął się niejako na nowo. Tym bardziej zacięta była walka. Długie akcje dawały punkty to jednej, to drugiej drużynie. Blok czasem działał rewelacyjnie, ale były i nietrafne interwencje. Dość dobrze prezentowały się oba zespoły w zagrywce, choć biało-niebieskim zdecydowanie częściej udawało się zdobyć punkt dzięki serwisowemu asowi.

Tak w trzecim, jak i w ostatnim – na szczęście – secie Ślepsk Malow miał małe problemy – gospodarzom udawało się wysunąć na małe prowadzenie, trzeba było mobilizować się, gonić wynik. Trzeci set dał już jeden punkt, ale zawodnicy Ślepska walczyli o trzy – i to się udało. Zwycięstwo prócz satysfakcji i radości pozwoliło osiągnąć spektakularny efekt – biało-niebiescy wskoczyli na trzecią lokatę w tabeli PlusLigi! To wprawdzie krótkotrwały awans, bo jutro rozegrany zostanie mecz między drużynami Aluron CMC Zawiercie i Trefl Gdańsk, które plasują się na czwartym i piątym miejscu ze stratą tylko punktu do naszego klubu. Jednak póki co – cieszymy się z miejsca na podium! Już we wtorek, o godzinie 17:30, Ślepsk Malow zagra w Rzeszowie z Asseco.

MVP spotkania w Nysie został Thomas Rousseaux.

Stal Nysa – Ślepsk Malow Suwałki 1:3 ( -23, 23, -20, -22)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj