Wyjątkowa rocznica stała się okazją do przypomnienia genialnych kompozycji autorstwa wybitnego Argentyńczyka, Astora Piazzolli. Niedzielny (30 maja) koncert to upamiętnienie kompozytora, który urodził się sto lat temu – 11 marca 1921 roku. Jego utwory to klasyka tanga, uważany jest za najsłynniejszego tanguero, zasługą Piazzolli jest przeniesienie tanga do filharmonii.
Koncert „Święto tanga” był dla melomanów okazją do spotkania z inną wielką osobowością muzyczną. Gościem wieczoru był Rafał Grząka, dobrze znany suwałczanom wirtuoz akordeonu. O jego dokonaniach artystycznych można mówić długo, kilka z nich przywołał prowadzący koncert, Włodzimierz Ciborowski:
Tango to wyjątkowy element naszego dorobku kulturalnego – przed dwunastu laty wywodzący się z Argentyny i Urugwaju taniec został wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa ludzkości UNESCO. Niecodzienną jego definicję stworzył poeta, Enrique Santos Diescepolo, według którego tango to „smutna myśl, którą się tańczy”:
Pierwsza część koncertu była okazją do muzycznej podróży do Ameryki Południowej – choć nie tylko. Zabrzmiały kompozycje Astora Piazzolli „Adiós Nonino”, „Oblivion”, koncert na bandoneon „Aconcagua” oraz „Opale concerto” Richarda Galliano.
Druga dała sposobność do przypomnienia znanych i lubianych tang – „Blue tango” Leroya Andersona, „Jalousie” Jacoba Gade, a także polskich kompozycji – „Tanga milonga” i „To ostatnia niedziela” Jerzego Petersburskiego. Na bis publiczność wysłuchała kultowego utworu Piazzolli – „Libertango”. Koncert w wykonaniu Suwalskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Krzysztofa J. Kozakiewicza dostarczył niezapomnianych wrażeń.
Dla melomanów spragnionych kolejnych muzycznych spotkań doskonała wiadomość – dziewiątego czerwca w Konkatedrze św. Aleksandra odbędzie się koncert upamiętniający 22 rocznicę wizyty Ojca Świętego na Suwalszczyźnie.