Ostatnia projekcja filmowa w ramach 2. FF Wajda na Nowo to swego rodzaju pomost międzypokoleniowy, dowód na to, że młodzi twórcy kontynuują drogę artystyczną Andrzeja Wajdy. W sobotni (20 sierpnia) wieczór w SOK-u wyświetlony został film Tomasza Habowskiego „Piosenki o miłości”, a projekcję poprzedziła rozmowa dyrektora programowego festiwalu, Łukasza Maciejewskiego z reżyserem.
Wszyscy festiwalowi goście byli pytani o związki z Wajdą, zatem i Tomasz Habowski opowiedział o tych kontaktach, relacjach:

© 2022 Wojciech Otłowski
Reżyser zdradził, że interesowało go kino amerykańskie, jednak uświadomił sobie, że niezbyt dobrze zna – z różnych powodów, także dostępności – filmy polskie. Po obejrzeniu „Pokolenia” uświadomił sobie, że twórczość Wajdy jest mu bliska, stąd narodziła się też fascynacja Konwickim i innymi twórcami Polskiej Szkoły Filmowej.
Andrzej Wajda współpracował z genialnymi kompozytorami – jak wyznał Tomasz Habowski muzyka jest niezwykle istotnym elementem jego filmu:

© 2022 Wojciech Otłowski
Przy tworzeniu „Piosenek o miłości” pracowało wielu debiutantów, w głównej roli kobiecej obsadzona została Justyna Święs, która nie ma wykształcenia aktorskiego, jednak idealnie pasowała do tej roli i sprawdziła się w niej doskonale. Reżyser opowiedział też o kulisach rozmów z Andrzejem Grabowskim:

© 2022 Wojciech Otłowski
Zapytany o dalsze plany Tomasz Habowski opowiedział o projektach scenariuszy, ale też braku poczucia presji. Zdradził, że kieruje się głosem serca. Może podpowie mu ono kolejny pomysł na film, który tak jak „Piosenki o miłości” zyska uznanie krytyków i widzów. Obraz podobał się bardzo, o czym świadczą reakcje odbiorców tego ostatniego akordu 2. FF Wajda na Nowo.
Foto – w postaci pokazu slajdów – Wojciech Otłowski