W rozegranym w sobotę, 21 grudnia, meczu 17. kolejki PlusLigi zawodnicy Ślepska Malow Suwałki ulegli Indykpolowi AZS Olsztyn. Tym samym gospodarze zrewanżowali się za wrześniową przegraną w Suwałki Arena.
Pierwszy set zaczął się fatalnie dla biało-niebieskich – przegrywali już 0:4 i 3:8. Zdołali jednak „dojść” do „akademików” i zrównać się z nimi przy stanie 18:18. Końcówkę suwalscy siatkarze rozegrali na własnych warunkach i skończyli ją z trzypunktową przewagą.
O drugiej odsłonie sobotniego spotkania zawodnicy i kibice Ślepska chcieliby zapomnieć. Akademicy wygrali ją przewagą dziewięciu oczek!
Niewiele lepiej było w trzecim secie – przegranym przez biało-niebieskich do osiemnastu.
Stało się zatem jasne, iż ażeby z Olsztyna wywieźć choćby punkt, trzeba triumfować w czwartej partii. Suwalscy zawodnicy parę razy uzyskali trzypunktowe prowadzenie (10:7, 14:11, 16:13, 18:15), ale ostatecznie doszło do walki na przewagi. Niestety, grę nerwów wytrzymali lepiej goście. Tym samym Indykpol AZS (24 punkty) zepchnął Ślepsk Malow (23 oczka) na dziesiątą lokatę.
Następny mecz biało-niebiescy zagrają w przyszłą niedzielę – 29 grudnia. O godzinie 17:30 podejmą w Suwałki Arena drużynę Cuprum Stilon Gorzów.
MVP: Nicola Szeszeń (siatkarz który grał w barwach Ślepska Malow w sezonie 2019/20)
Indykpol AZS Olsztyn- Ślepsk Malow Suwałki 0:1 (-22, 16, 18, 29)