Reklama

To atak i bezpodstawne zarzuty

Data:

- Reklama -
Na zdj. Bożena Kamińska.
Na zdj. Bożena Kamińska.

Tak wątpliwości Grzegorza Gorlo, kandydata na prezydenta Suwałk, komentuje Bożena Kamińska. Na ostatniej sesji radny z klubu PiS, jednocześnie ubiegający się o urząd prezydenta, pytał o kwestie finansowania festiwalu „Muszelki Wigier”. Pytał też o powiązania biznesowe Grzegorza Kamińskiego z Suwalskim Ośrodkiem Kultury.

Pieniądze na „Muszelki”

Grzegorz Gorlo podjął się analizy wydatków i zasad współpracy między Międzynarodowym Stowarzyszeniem na Rzecz Rozwoju Społecznego, którego prezesem przez wiele lat była Bożena Kamińska oraz Suwalskim Ośrodkiem Kultury, którego obecnie jest dyrektorem. Bożena Kamińska jest również kontrkandydatką Gorlo. Radny uważa, że przed wyborami należy wyjaśnić wszelkie niejasności, dlatego drąży temat wniosków pokontrolnych, sporządzonych przez urzędniczki z Wydziału Audytu i Kontroli Urzędu Miejskiego w Suwałkach. We wcześniejszych wystąpieniach podnosił argumenty dotyczące zadłużenia instytucji kultury i zmian dokonywanych w planie finansowym. Ta kwestia jest w trakcie wyjaśniania – odpowiedni wniosek prezydent Suwałk wysłał na początku października do rzecznika dyscypliny finansów publicznych.

Kolejna sprawa, którą podczas ostatniej sesji poruszył radny, dotyczyła Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Tańca „Muszelki Wigier”. Grzegorz Gorlo zastanawiał się, czy w przypadku wydarzenia, którego organizacja wiąże się wydatkami na poziomie ponad 90 tys. złotych, nie dochodzi do podwójnego finansowania niektórych obszarów. W protokole kontroli Suwalskiego Ośrodka Kultury znajduje się informacja, że „po stronie Stowarzyszenia, które jest autorem wydarzenia, leżą koszty zakwaterowania, wyżywienia uczestników, zwroty kosztów podróży Jury, instruktorom prowadzącym warsztaty i uczestnikom z zagranicy w ramach pobieranych akredytacji i posiadanych środków finansowych od sponsorów”. Pozycja dotycząca noclegów pojawia się także po stronie wydatków SOK, co wzbudziło wątpliwości radnego. Jak tłumaczy jednak Bożena Kamińska – w tym przypadku chodzi o udział gości z miast partnerskich, m.in. Grande Synthe, których pobyt finansuje instytucja kultury. Pozostali uczestnicy uiszczają opłaty w formie przelewu na kontro Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społecznego.

– Z każdego wydarzenia robimy zestawienie wydatków i tak było tym razem, informacje znajdują się w protokole kontroli – zaznacza Bożena Kamińska, dodając, że w stowarzyszeniu nikt nie pracuje na etacie i nie pobiera wynagrodzenia. – To osoby, które pracują społecznie, angażują swój prywatny czas – tłumaczy Kamińska. Jej zdaniem zarzuty radnego to skandal. – Radny powinien się wstydzić – zaznacza. Bożena Kamińska sądzi, że to kolejna próba zdyskredytowania jej w czasie kampanii wyborczej.

Biznesowe konotacje

Na pytaniach o festiwal dzieci i młodzieży radny jednak nie poprzestał. Wystąpił również o wyjaśnienie sprawy związanej z firmą Grzegorza Kamińskiego, z którą Suwalski Ośrodek Kultury podpisał umowy. Wśród poruszonych przez niego tematów znalazły się: agencja ubezpieczeniowa „Uniqa” i automaty vendingowe w SOK. Dyrektor Kamińska odpowiedzi na te zapytania udzieliła w formie pisemnej. Tłumaczyła, że o wyborze ubezpieczyciela przesądziła wysokość składki. Umowa z firmą „Uniqa” została podpisana z jej przedstawicielką – T. Siemaszko. Na oficjalnej stronie koncernu „Uniqa” osobą wyznaczoną do kontaktu z suwalską placówką ubezpieczeniową jest jednak Grzegorz Kamiński.

Nazwisko Grzegorza Kamińskiego pojawia się przy automatach do napojów i słodyczy. W wyjaśnieniu Bożeny Kamińskiej znajduje się informacja, że pierwszy automat pojawił się w SOK w lipcu 2013 r. Wtedy też została podpisana umowa pomiędzy instytucją kultury a firmą Agro-Nie-Trans Grzegorz Kamiński. Drugi automat pojawił się w SOK, gdy Pizzeria Galeria „Rozmarino” wycofała się ze złożonej wcześniej oferty. Na mocy podpisanego aneksu do umowy firma Agro-Nie-Trans ustawiła w SOK drugi automat.

Bożena Kamińska wskazuje, że SOK „osiąga comiesięczne dochody z tytułu najmu powierzchni pod automaty”. Ustawienie ich było także odpowiedzią na potrzeby odbiorców usług kulturalnych i uczestników zajęć.

Radny Grzegorz Gorlo zapytał również o inne powiązania SOK z firmą Grzegorza Kamińskiego. Dyrektor Kamińska zapewniła w piśmie, że SOK od początku istnienia nie zlecał wykonania żadnych usług oraz nie zawierał umów innych niż wspomniane, a także nie zakupów towaru od podmiotu, którego właścicielem jest Grzegorz Kamiński.

9 KOMENTARZE

  1. Cóż to za czasy, których dożyłem. Zapomnieliśmy o takiej wartości jak honor. Przed II Wojną Światową polityk oskarżony o nieuczciwość palnąłby sobie w łeb, nie wytrzymałby takiego dyshonoru. A tu??? Komedia z gatunku absurdu- osoba zarządzająca instytucją, którą skontrolował prezydent i wyszły na jaw nieprawidłowości ma taki tupet, że postanawia sama zostać prezydentem. A wtedy negatywny wynik kontroli pies na ogonie poniesie. Gdzie ja żyję? Nie darmo w całej Polsce mówi się „Suwałki- Miasto Szwagrów i Pociotków”

  2. Pani Kamińska ma najwyraźniej zdolności nadprzyrodzone,będąc jednoczesnie w kilku miejscach naraz,jest i posłem i dyrektorem SOK A i teraz dodatkowo zajmuje się kampanią wyborczą. Przedtem byla harcerką i tez na odległość zarządzala MDK. Kiedyz ona się pracą zajmuje? Sukcesy o których czasami głośno to jej praca czy zastępców? Za rzucanie obecnemu pprezydentowi ze otoczył się sitwa jest szczytem hipokryzji

  3. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Ot i cała filozofia. Ludzie mają dość obłudy w naszym miescie i instytucjach państwowych , samorządowych. Mamy dośc kłamstw pani poseł . Tak to jest ze stanowiskami w budzecie- jak się dorwą to potem tylko operacja pomoga -RYJ od koryta i d…pę od krzesła trzeba odcinać .TEGO MAMY DOSC…..Zagłosuję na Gorlo.

  4. Atak? Dojście do prawdy to nie atak . BOLI pani poseł? A jak si e pieniażki inkasowało nie bolało.Od dawna wiadomo ze pani poseł czuje się bezkarna . W jednostkach budżetowych państwowych obowiazuja przepisy o zamówieniach publicznych . Wyborcy to osadzą zarówno teraz jak i w wyborach parlamentarnych . Kaminska nie ma mego głosu. Ma go Grzegorz Gorlo- jedyny z kandydatów który mógłby zmienić Suwałki

  5. Brawo . TO TYLKO PO RAZ KOLEJNY POKAZUJE , ŻE PANI KAMIŃSKA MA SWOJĄ SITWĘ,I ona chce walczyć z sitwa w naszym mieście.?????? Mało jej pieniedzy za dyrektorowanie i posłowanie to jeszcze mężowi daje zarobić. Pani poseł tak się nie robi. Ludzie nie są ślepi i głupi.

  6. Hmm …. Pan Gorlo wciąż atakuje Panią Kamińską. Jego działanie to tylko atak, atak i atak – nich się Pan weźmie w końcu do roboty. Panie !!! Ludzie mają już dość tej Pana krytyki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Można zgłaszać prace do Suwalskiego Salonu Sztuki

Suwalski Ośrodek Kultury serdecznie zaprasza wszystkich miłośników sztuki do...

Kosmiczny koncert Swiernalisa w SOK-u

Nietuzinkowe brzmienia i bogate znaczeniowo teksty – twórczość Pawła...

Wiosenna odsłona ZPiT Suwalszczyzna – piątkowy koncert w SOK-u

Wypatrujemy wiosny, tęsknimy do cieplejszych dni – jest już...

Koalicja dla Suwałk również ma kandydata na prezydenta miasta. To Paweł Cichucki

Lista chętnych do fotela "lidera samorządu" w Suwałkach robi...