Reklama

Chór OiFP na inauguracji Wratislava Cantans

Data:

- Reklama -

Podczas inauguracji tegorocznego festiwalu Wratislavia Cantans w dniu  3 września w sali Narodowego Forum Muzyki zabrzmi monumentalna i poruszająca XIII Symfonia Dymitra Szostakowicza „Babi Jar”, będąca hołdem kompozytora ofiarom pomordowanym przez hitlerowców w wąwozie na terenie Kijowa jesienią 1941 roku. W I części Szostakowicz posłużył się wierszem Jewgienija Jewtuszenki, który wykonany zostanie przez Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej oraz solistę Mikhaila Petrenko, znakomity rosyjski bas. Zagra Orkiestra NFM pod batutą Andrieja Boreyki.

XIII Symfonia Dymitra Szostakowicza powstała jako swoisty muzyczny pomnik, skomponowana została do wierszy o pokolenie młodszego Jewgenija Jewtuszenki: „Babi Jar”, „Humor”, „W sklepie”, „Strachy”, „Kariera”.

75 lat temu, w dniach 29–30 września 1941 roku w podkijowskim wąwozie – Babim Jarze – odbył się pierwszy akt Holokaustu. W ciągu dwóch dni hitlerowcy i ich kolaborujący pomagierzy wymordowali wszystkich niemal Żydów okręgu kijowskiego. Była to makabryczna próba generalna przed kolejnymi masakrami, które przeprowadzono w ten sam sposób w Majdanku i Odessie. Sam Babi Jar był później jeszcze wielokrotnie wykorzystywany w ten sam nieludzki sposób do likwidacji Cyganów, pacjentów szpitali psychiatrycznych, komunistów, jeńców wojennych.

W 20. rocznicę masakry Jewtuszenko odwiedził miejsce zbrodni. Otoczone było tylko pamięcią ludzi, nie postawiono tam wówczas żadnego pomnika. Poruszony poeta napisał wiersz, będący zarówno hołdem dla ofiar, jak protestem przeciw antysemityzmowi, który nie skończył się wraz z pokonaniem hitlerowskich wojsk. Szostakowicz, dla którego ten problem zawsze był istotny, natychmiast podjął temat niewygodny dla radzieckich władz. Nie mogąc wprost zakazać publikacji wiersza, cenzorzy znaleźli sposób, by zmienić wymowę poematu: Jewtuszenko skupił się na wydarzeniach z września 1941 roku, zatem nie wspomniał o późniejszych ofiarach innych niż żydowska narodowości. Poeta pod naciskiem cenzury zmienił niektóre wersy, a cały poemat przerobił, przez co tekst stał się dwukrotnie dłuższy, co sprawiło niemały kłopot Szostakowiczowi, który miał już gotową muzykę do oryginalnego poematu. Symfonię „Babi Jar” wykonuje się w oryginalnej wersji z kluczowymi ośmioma wersami w jednej z dwóch wersji – oryginalnej lub zmienionej pod naciskiem cenzury.

Na zdj. chór Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
Na zdj. chór Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.

Symfonia „Babi Jar” jest symfonią wokalną i jako taka kontynuuje tradycję Mahlerowską, także jeśli chodzi o wyzyskanie cytatów z muzyki popularnej dla groteskowo-ironicznego efektu. Jest to dzieło na wskroś rosyjskie, stąd linie wokalne zarówno solisty-basa jak i unisonowo potraktowanego chóru basów czerpią wprost z tradycji Musorgskiego. Recytatywna melodyka skupiona jest na ekspresji tekstu, którego każda sylaba jest czytelna. Solistą wrocławskiego wykonania będzie znakomity rosyjski bas Mihail Petrenko, znany z kreacji na deskach Metropolitan Opera w Nowym Jorku, mający w repertuarze czołowe partie w operach Gounoda (Faust), Verdiego (Wielki Inkwizytor w Don Carlosie) czy też w kantacie „Dzwony” Rachmaninowa. Soliście towarzyszyć będzie Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej oraz NFM Filharmonia Wrocławska pod dyrekcją Andrieja Boreyki, rosyjskiego dyrygenta o polskich korzeniach, znanego z wybitnych kreacji popularyzujących muzykę zarówno polską jak i rosyjską XIX i XX wieku.

Uzupełnieniem programu wieczoru będzie utwór „Zan Tontemiquico” Mikołaja Góreckiego, syna i ucznia Henryka Mikołaja Góreckiego. Mikołaj Górecki jest twórcą niezwykle interesującym, który odnalazł własna drogę i własny język dźwiękowy. Tytuł pochodzi z wiersza napisanego w języku Nahuatl, którym posługiwali się prekolumbijscy mieszkańcy obszarów dzisiejszego Meksyku. Liryczna refleksja zawarta w poemacie zadziwiająco przypomina filozoficzno-poetyckie koncepcje autorów europejskich, przypominając nam o jedności całego człowieczeństwa: „Ledwo się obudziliśmy, już zmierzamy do snu. To nieprawda, nieprawda, że przyszliśmy zamieszkać na ziemi.”

W tym roku w ramach 51. edycji festiwalu Wratislavia Cantans zaplanowano wiele znakomitych koncertów, a cały festiwal, tym razem pod hasłem „Europa Cantans”, jest ukłonem pod adresem Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

Symfonia pamięci zostanie wykonana 3 wrześni o godz. 19.00 w sali głównej KGHM we Wrocławiu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Z regionu: Rail Baltica – coraz bliżej wygodnych podróży z Białegostoku i Łap

Szybkie i bezpieczne podróże pociągiem oraz lepszy dostęp do...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Śladami Andrzeja Wajdy – animacje w trakcie Festiwalu Filmowego „Wajda na nowo”

Wajda blues to warsztaty adresowane do dzieci, dorosłych, całych...