Spektakle teatru tańca to rzadkość w naszym mieście, a nawet – jak podkreśliła dramaturg „Lorem Ipsum” (prapremiera miała miejsce 29 czerwca w Sali im. Andrzeja Wajdy Suwalskiego Ośrodka Kultury), Anna Turczyńska, także w skali kraju nieczęsto jest możliwość oglądania takich przedstawień. Tym bardziej cieszy fakt, iż suwalczanin Paweł Urbanowicz zdecydował się zaprezentować krajanom dokonanie swoje i przyjaciół z Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu, Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie.

Warto dodać, że sprzyjającą okolicznością było pozyskanie przez tworzącą się grupę teatralną Vagabond Physical Collective stypendium artystycznego Prezydenta Miasta Suwałki.

Było to w lutym tego roku – wspominał na pospektaklowym spotkaniu Paweł Urbanowicz – i wtedy to prace nad przedstawieniem ruszyły pełną parą (warto zauważyć, że publiczność bardzo ucieszyła taka możliwość bezpośredniej rozmowy, uzyskania odpowiedzi na wiele pytań, które narodziły się w związku z obejrzanym spektaklem). Twórcy tego przedsięwzięcia spotkali się nieco ponad rok temu i chęć zaprezentowania czegoś własnego krystalizowała się przez pewien czas. Nie da się ukryć, że w przypadku ambitnych zamierzeń o charakterze kulturalnym istotną kwestią są finanse, zatem zdobycie stypendium okazało się dobrą okolicznością.

Za część koncepcyjną „Lorem Ipsum” odpowiada reżyser – Paweł Urbanowicz, dramaturgią zajęli się także suwalczanie – Anna Turczyńska oraz Franciszek Szumiński. Pięcioosobową grupę aktorów tworzą: Monika Witkowska, Wiktoria Zawadzka, Omar Karabulut, Oscar Mafa oraz Jarosław Mysona.

Konferansjerem wieczoru był Krzysztof Rudowicz, który podzieli się wspomnieniami o teatralnych pierwszych krokach znanych mu osobiście twórców „Lorem Ipsum”. Na prośbę reżysera, Pawła Urbanowicza, głos zabrała wiceprezydent Suwałk – Ewa Sidorek. Opowiedziała publiczności o okolicznościach przyznania stypendium artystycznego i wyraziła radość, że dzięki temu wsparciu tak ciekawe przedsięwzięcie mogło zaistnieć.

Spektakl, nasycony szybkimi zmianami akcji, tańcem pełnym energii, to autorska interpretacja odczuć, doznań związanych z codzienną egzystencją jednostki, jej zagubieniem w zmieniającym się świecie, rozdarciem między „być” a „mieć” (wychodzącym może nieco poza konwencjonalne rozumienie tych słów), między podążaniem za pragnieniami a koniecznością ponoszenia odpowiedzialności za te czyny. Nietypowym zabiegiem było zestawienie nowoczesnej formy przekazu z piosenkami popularnymi kilkadziesiąt lat temu. Odpowiadając na pytanie o to niecodzienne połączenie reżyser wyjaśnił, iż jest to ukłon w stronę suwalskiej publiczności, zwłaszcza jej nieco starszej części: to melodie z ich młodości, zatem przywołują tamte właśnie lata i przybliżają założony przekaz.

Ciekawa historia wiąże się z tytułem przedstawienia – roboczy brzmiał „Ipsum”, czyli „sam”, jednak nie do końca odzwierciedlał zmierzenia artystów. Poszukiwania i namysł przyniosły poszerzenie go. Tym bardziej „Lorem Ipsum” okazało się adekwatne, gdy okazało się, że tekst ten, standardowo stosowany w poligrafii dla prezentacji formy, czcionki, jej kroju, wielkości i innych parametrów, jest swoistym przetransponowaniem fragmentu pism Cycerona – „O granicach dobra i zła”. Sens tego tekstu, nawiązujący do skomplikowanych zależności między przyjemnością a wiążącym się z osiągnięciem jej cierpieniem, bardzo trafnie połączył się z zamierzeniami artystów.


Jak podkreślali twórcy spektaklu, przedstawienie jest efektem równouprawnionych decyzji i wizji całej grupy Vagabond Physical Collective. Wspólna praca zaowocowała ciekawymi doświadczeniami i mnóstwem nowych pomysłów. Paweł Urbanowicz zdradził, że w planach grupy są dwa kolejne przedstawienia. Przychylnie odniósł się do pełnych nadziei pytań o możliwość zaprezentowania ich suwalskiej publiczności. Mamy zatem nadzieję na obejrzenie kolejnych inscenizacji Vagabond Physical Collective na scenie SOK-u. Tym bardziej, że frekwencja i pozytywny odbiór świadczą o potrzebie takich spektakli u suwalskich widzów.

Opóźniona publikacja materiału wynikła z konieczności autoryzacji zdjęć przez zespół.

Fot. Wojciech Otłowski – www.wojciech-otlowski.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj