W rozegranym w Tarnowie meczu 12. kolejki PlusLigi pomiędzy Barkom Każany Lwów a Ślepskiem Malow Suwałki górą okazali się biało-niebiescy. Co prawda wygrali tylko za dwa punkty, ale dobre i to.
W ligowej piłce nożnej takie spotkania określa się meczami o sześć punktów. Jak powszechnie wiadomo, ten sezon jest szczególny, po jego zakończaniu ligę opuszczą aż trzy zespoły. A skoro jednym z „kandydatów” do spadku jest Barkom, to ranga meczu była szczególna.
Po przegraniu dwóch setów Ukraińcy podnieśli się i wygrali trzeci. A że i czwarty padł ich łupem, zaczęło robić się nerwowo. Na szczęście zawodnicy Ślepska gładko wygrali tie-break.
Z dorobkiem 13 punktów biało-niebiescy zajmują – póki co, bo to dopiero przecież początek kolejki – dziesiąte miejsce w tabeli. Następny mecz rozegrają w niedzielę, 24 listopada; wtedy to o godzinie 14:45 podejmą w Suwałki Arena zespół Asseco Resovia Rzeszów.
Barkom Każany Lwów – Ślepsk Malow Suwałki 2:3 (-20, -22, 23, 16, -8)
MVP: Marcin Krawiecki