Kayah w muzycznej podróży

Pieśni tradycyjne z różnych rejonów świata zabrzmiały 7 marca na scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury. Znane utwory publiczność mogła usłyszeć w zupełnie nowych aranżacjach. Było egzotycznie, lirycznie, energetycznie, orientalnie, a nawet – momentami – dyskotekowo.

Nowa płyta wokalistki „Transoriental Orchestra” jest wypadkową fascynacji Kayah muzyką świata i zaproszenia, które stało się iskrą zapalną tego projektu. Udział artystki w Festiwalu Kultury Żydowskiej „Warszawa Singera” zaowocował nagraniem muzyki, której korzeni należy szukać w Europie i na Bliskim Wschodzie. Album Kayah został stworzony przy współpracy z Atanasem Valkovem, którego suwalska publiczność również mogła usłyszeć podczas koncertu.

Kayah, już po kilku słowach wprowadzenia w klimat „Transoriental Orchestra”, wykonała utwór „Kondja Mia, Kondja Mia”. Teledysk do tej piosenki fani artystki mogli obejrzeć jako przedsmak tego, czym Kayah uraczy ich tym razem. Na nowym krążku znalazło się wiele urokliwych pieśni, wykonywanych w różnych językach: polskim, ladino, jidysz, arabskim, hebrajskim, macedońskim, czy romskim. Romskim akcentem – na bis – Kayah zakończyła koncert, wykonując piosenkę do słów Papuszy – Kicy bidy i bokha”.

W trakcie niemal dwugodzinnego występu, wraz z dziesięcioosobowym międzynarodowym zespołem (w jego składzie gra również sejnianin – Bartosz Nazaruk, o którym pisaliśmy przy okazji premiery płyty i albumu fotograficznego „United States of Beta”) artystka zaśpiewała jeszcze kompozycje: przepiękną „Ajde Jano”, „Aman Minush”, „Hava Nagila”, „Lamma Bada”, „Jidisze Mame”, wraz z publicznością – „El Eliyahu”, a także piosenkę „Warszawo ma”, którą Kayah nawiązała do sytuacji na Ukrainie oraz autorską wersję „Rebeki”. Muzykę do tej ostatniej piosenki napisał Zygmunt Białostocki, utwór wykonywała między innymi Ewa Demarczyk i Sława Przybylska. Kto pamiętał wcześniejsze wersje, ten mógł przekonać się, jak na ich tle wypadła najnowsza aranżacja.

Po koncercie artystka rozdawała autografy i pozowała do zdjęć z fanami.

Już wkrótce na naszej stronie będzie można przeczytać wywiad z artystką.

Fot. Niebywałe Suwałki, Marcin Wasilewski, Wojciech Otłowski – www.wojciech-otlowski.pl