– Protokół z kontroli w Suwalskim Ośrodku Kultury przedstawia mroczny obraz niepanowania nad finansami publicznymi – tak wyniki audytu wewnętrznego komentuje Grzegorz Gorlo, kandydat PiS na prezydenta Suwałk. Poseł Jarosław Zieliński winą obarcza „suwalski układ zamknięty”.
Sprawę kontroli przeprowadzonej w Suwalskim Ośrodku Kultury na początku roku, a zakończonej w czerwcu, na światło dzienne wydobył radny z klubu PiS – Grzegorz Gorlo. Zaintrygowało go, dlaczego prezydent nie przyznał nagrody rocznej dyrektor SOK – Bożenie Kamińskiej. Poszukiwania informacji doprowadziły go do protokołu dotyczącego kontroli w zakresie oceny systemu kontroli zarządczej i gospodarki finansowej instytucji kultury.
Jarosław Zieliński podczas konferencji prasowej w dniu 7 października ocenił, że dokument ten zawiera wiele informacji, które nie są chluba dla SOK-u. Na potwierdzenie swojej opinii poseł przytoczył argumenty związane z brakiem środków na kontach i zaciąganiem kolejnych zobowiązań. Odwołał się też do faktu łączenia stanowisk dyrektora i posła przez Bożenę Kamińską, z której to sytuacji – jak dodał – nie mogło wyniknąć nic dobrego.
Poseł zastanawia się, dlaczego prezydent tak długo zwlekał z wysłaniem wniosku do rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Decyzję o wystosowaniu takiego pisma Czesław Renkiewicz podjął dopiero w ubiegłym tygodniu. Wcześniej prezydent wspominał o wątpliwościach natury prawnej. Jarosław Zieliński sądzi, że przyczyną były tak naprawdę wzajemne powiązania między prezydentem i dyrektor SOK. – Przez 25 lat rządów zmieniały się w Suwałkach osoby, ale nie opcje. To jest „układ zamknięty”. W tym przypadku obserwujemy kolejną odsłonę suwalskiej sitwy – komentował parlamentarzysta podczas konferencji prasowej. Sprawa kontroli w Suwalskim Ośrodku Kultury to jego zdaniem dowód na to, że sitwa się pokłóciła.
Jarosław Zieliński zamierza teraz wystąpić z wnioskiem do Najwyższej Izby Kontroli o sprawdzenie kwestii gospodarowania wydatkami w Suwalskim Ośrodku Kultury i Urzędzie Miejskim. Dodatkowym aspektem, o który poseł będzie wnosić, ma być zgodność działalności SOK z ustawą o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Posła w protokole kontrolnym zainteresowały w szczególności wydatki na organizację Święta Edukacji – 27 tys. zł, WOŚP – 13 tys. zł, związane z emisją suwala – 18 tys. zł i Włócznią Jaćwingów – 32 tys. zł. J. Zieliński zastanawia się też, czy w ośrodku w zakresie zlecania usług firmom zewnętrznym przestrzegane było Prawo zamówień publicznych.
Największe zastrzeżenia Grzegorz Gorlo i Jarosław Zieliński mają jednak do planu finansowego Suwalskiego Ośrodka Kultury. W protokole pokontrolnym znajduje się informacja, że planowany stan zobowiązań na koniec roku wynosił 38.000,00 zł, natomiast w planie po zmianach (korekta z dnia 30 grudnia 2013 r.) wyniósł 582.000,00 zł. Stan zobowiązań wzrósł zatem o kwotę 544.000,00 zł. Urzędniczki przeprowadzające kontrolę zaznaczyły, że nastąpiło przekroczenie planowanych kosztów o 410.626,00 zł, co stanowi naruszenie zasady określonej w art. 52 ust. 2 ustawy o finansach publicznych. Z protokołu wynika, że SOK miał trudności z terminowym płaceniem faktur i rachunków. Nieterminowo opłacono 48 proc. z nich. Według informacji z kontroli wynik finansowy jednostki za rok 2013 zamknięto stratą w wysokości 394.863,32 zł.
Poseł Jarosław Zieliński uważa, że poczucie bezkarności w tym przypadku przekroczyło wszelkie granice. Mówi nawet o pewnym rodzaju patologii w zarządzaniu miastem i podległymi mu jednostkami. Dodaje też, że nie chciałby, żeby osoba, która tak prowadzi finanse w instytucji z 7 mln budżetem kierowała miastem.
Poniżej wniosek do NIK:
Grześ bierz się za tą mafię,która nie za swoje a za publiczne pieniądze się dorabia
Żałosna jesteś Krycha!
Cała prawda całą dobę: http://youtu.be/Gu_ehWGcYdY
ale chroń mnie Panie od pogardy… wobec ludzi, którzy chcą wypłynąć na dopierdoleniu innym ludziom. Li i jedynie.
Niestety, nie mogłem się powstrzymać od komentarza:
http://wojciechpajak.org/kontrole-sitwy-parki-i-biznesy/
Panie Grzegorzu
Jestem zdumiony. Znam parę osób, które mówią mądry facet, a kampanię wyborczą zaczyna Pan od patologii. Czy tak ma wyglądać najbliższy okres do wyborów ? Tak, najbardziej intrygują duże emocje – często niestety negatywne. Proszę mówić o programowych rozwiązaniach merytorycznych, pomysłach na nasze Suwałki. Proszę zaprezentować program wyborczy. Jeśli już jest to trudno do niego dotrzeć a to istotne. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Maciej Jurewicz
O patologii powiedział Jarosław Zieliński, a nie Grzegorz Gorlo, Maćku. Niemniej to symptomatyczne, że już teraz obaj panowie zlali Ci się w jedno… 🙂