Reklama

ToZ prosi o pomoc: Zbiórka pieniędzy na ratunek bezdomnych zwierząt przedłużona

Data:

- Reklama -

W ciągu ostatnich kilku miesięcy, suwalski Oddział Opieki nad Zwierzętami znalazł się w obliczu jednej z najpoważniejszych kryzysów finansowych w swojej historii. Faktury z lutego 2024 opiewają na około 77000 zł. Brakuje jeszcze 24,4 tys. złotych, a do zakończenia zbiórki zostało trochę ponad 9 godzin. 

EDIT (12.04.2024): Dzięki Państwa pomocy pieniędzy jest coraz więcej. Zbiórka potrwa do 16 kwietnia.

Kwota, którą próbują uzbierać organizatorzy zbiórki ma na celu uregulowanie nieopłaconych faktur, których suma wynosi ponad 77 tysięcy złotych. Warto zaznaczyć, że te faktury datowane są na luty 2024 roku, co oznacza, że dotyczą one kosztów leczenia i opieki nad podopiecznymi tylko z tego okresu. 

Działamy na bardzo trudnym terenie – nie tylko mentalność i stosunek do zwierząt są kompletnie inne niż w zachodniej części kraju, ale również standard gminny opieki nad zwierzętami jest znacząco gorszy niż w Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu, Łodzi czy Gdańsku. W trzech powiatach, w których podejmujemy działania (wiem, niewyobrażalny wręcz obszar jak na kilkanaście osób, które aktywnie działają w naszym Oddziale) – augustowskim, suwalskim, sejneńskim nie ma schroniska, w którym przebywają bezdomne koty (ich po prostu nie ma, chyba wszystkie wyniosły się poza granice tych powiatów, bo przecież w całej Polsce są i to są liczniejsze niż bezdomne psy, ale nie tutaj). Nawet jest jedno prywatne schronisko (w naszej okolicy są SAME PRYWATNE schroniska), które ma kociarnię (magazyn obecnie), ale przecież to gmina musi zapewnić je o płatności za kota bezdomnego (schroniska prywatne działają dla zysku właściciela – co jest przecież całkiem zrozumiałe, w końcu nie po to otwiera się biznes, by na nim tracić, a nie zarabiać), a ta, zamiast zabezpieczyć to udaje, że to kot wolno żyjący, a jak to lubią odpowiadać na prośby o pomoc kotu – kot sobie radzi sam – argumentują działacze organizacji.

W lutym weterynarze współpracujący z TOZ-em przeprowadzili operacje kastracji dla 109 psów i kotów oraz zaczipowali około 75 zwierząt. Obecnie pod opieką organizacji znajduje się ponad 100 kotów, 76 psów oraz ponad 50 kotów wolno żyjących. Każde przyjęte zwierzę wymaga leczenia i opieki weterynaryjnej. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Nowy operator schroniska dla zwierząt? Firma została założona miesiąc przed ogłoszeniem postępowania

Na początku tego roku, Miasto Suwałki podjęło próbę wyłonienia...

Suwalskie schronisko już w innych rękach (audio)

Mariusz Olszewski, który wygrał przetarg na prowadzenia schroniska w...

Schronisko „Sonieczkowo” po kontroli z donosu. Mamy oświadczenie właścicielki

Na początku lutego w schronisku "Sonieczkowo" w Żarnowie Pierwszym...