Obecnie prowadzona jest analiza techniczna instalacji monitoringu tężni solankowej. Koszty mogą sięgnąć prawie 50 tys. złotych. Kolejne wydatki związane będą z obsługą obiektu.
– Instalacja monitoringu wymagać będzie budowy około 140 metrów kanalizacji, ułożenia 400 metrów światłowodu oraz montażu dwóch słupów. Koszt takiej instalacji szacowany jest na kwotę około 35-40 tysięcy złotych netto – informuje Emil Zagórski, kierownik Referatu Promocji Urzędu Miejskiego w Suwałkach.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu tężnia wyłączona przez kilka dni z powodu zniszczenia włącznika.
Niewielki obiekt, który kosztował 567 tys. zł brutto i został zrealizowany jako duży projekt z Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego, będzie generować kolejne koszty.
– Miesięczny koszt obsługi tężni będzie uzależniony od zużycia solanki, a to z kolei jest powiązane z temperaturą zewnętrzną, wiatrem oraz nasłonecznieniem. Dziś dysponujemy pewnymi założeniami, ale o faktycznych kosztach lepszym będzie mówienie po zakończeniu pełnego sezonu – dodaje E. Zagórski.
Tężnia nie zostanie rozbudowana. Kosztowała ponad pół miliona złotych