Sporą porcję emocji zaserwowali kibicom siatkarze Ślepska, którzy w niedzielę, 22 września, podejmowali drużynę z Olsztyna. Pierwszy domowy mecz przyciągnął niemałe grono suwalczan, ale początkowo powodów do radości nie było, bo gospodarze po zdobyciu dwóch punktów nie mogli skutecznie odpowiedzieć na ataki zawodników AZS.

© 2024 Wojciech Otłowski
Gdy się ocknęli, rywale odjechali na pięć punktów i dogonienie wyniku było trudne. Pierwszy set na swoim koncie zapisali Akademicy, a różnica 10 punktów mogła frustrować. Na szczęście okazało się, że taki trudny początek to trampolina, od której biało-niebiescy odbili się i poszybowali na wyżyny umiejętności. Druga odsłona przebiegała już pod dyktando podopiecznych Dominika Kwapisiewicza. Suwalczanie grali skutecznie, z pomysłem, dobrze blokowali. Dowodem osiągnięty wynik – identyczna różnica punktów jak w pierwszym secie, ale tym razem na korzyść gospodarzy.

© 2024 Wojciech Otłowski
I jak się okazało, to nie był krótki zryw – już do końca spotkania biało-niebiescy nadawali ton grze. Trener Kwapisiewicz rotował składem, zatem kibice mogli zobaczyć na własne oczy nowych zawodników Ślepska w akcji – także tych spoza podstawowej szóstki. Tym samym suwalska drużyna ma komplet zwycięstw, sześć punktów i lokuje się na czwartej pozycji w tabeli PlusLigi.

© 2024 Wojciech Otłowski
W sobotę, 28 września, o godzinie 20.30 rozpocznie się wyjazdowy mecz z drużyną Cuprum Stilon Gorzów. Od tego sezonu szkoleniowcem Cuprum jest Andrzej Kowal, którego suwalscy kibicie pamiętają jako pierwszego trenera Ślepska po awansie do Plusligi.

© 2021 Wojciech Otłowski
Kolejny mecz w Suwałki Arena już 1 października, Biało-niebiescy podejmą zespół Trefla Gdańsk. Początek spotkania o godzinie 17.30.
Ślepsk Malow Suwałki – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (-15, 15, 19, 19)
MVP: Bartosz Filipiak

© 2024 Wojciech Otłowski
Fotografie w postaci pokazu slajdów: Wojciech Otłowski





























































