Powiązania muzyki z matematyką są rozmaite i wielorakie, a przybyli na sobotni (29 marca) koncert w Ełckim Centrum Kultury mogli się przekonać, że jazzowa realizacja tego połączenia owocuje efektami, które na długo zapadają w pamięć i serca słuchaczy. W ramach cyklu „Jazz Meeting” zaprezentował się kwartet Michała Barańskiego, a tytuł koncertu – „Masovian Mantra” – dla miłośników tego gatunku muzycznego był zapowiedzią niezapomnianych wrażeń związanych z możliwością wysłuchania na żywo utworów z autorskiej płyty genialnego kontrabasisty, która została wyróżniona nagrodą Fryderyka w roku 2023.

© 2025 Wojciech Otłowski
Jazzowy album to owoc muzycznych poszukiwań Michała Barańskiego, swoisty mariaż muzyki hinduskiej, która ponad dziesięć lat temu znalazła się w kręgu zainteresowań artysty, ludowych tradycji oraz brzmień charakterystycznych dla współczesnego jazzu. Na płycie i podczas koncertu Barański dał się poznać jako muzyk i wokalista, prezentując oryginalne wokalizy podporządkowane zasadom indyjskiego śpiewu rytmicznego. Konnakkol to tradycyjna indyjska technika artykułowania sylab, a choć brzmi to mało poetycko, w interpretacji Michała Barańskiego to transowe śpiewanie w nietuzinkowy sposób oddziałuje na odbiorców.

© 2025 Wojciech Otłowski
Dziadek Tadek, którego słowa otwierają i płytę, i koncert – to symbol ludowych tradycji obecnych na autorskim krążku Michała Barańskiego. Choć sam artysta pochodzi ze Śląska, to od kilkunastu lat mieszka w Warszawie i folklor tych okolic zainteresował go i zainspirował. W połączeniu z hinduskimi inkantacjami brzmienia te nabierają uniwersalnego wymiaru, a ludowa muzyka i jazz wzajemnie wzbogacają swój przekaz.

© 2025 Wojciech Otłowski
Kwartet obok lidera – Michała Barańskiego, tworzą: Michał Tokaj grający na instrumentach klawiszowych, perkusista Łukasz Żyta oraz Shachar Elnatan (gitara, wokal).
© 2025 Wojciech Otłowski
© 2025 Wojciech Otłowski
© 2025 Wojciech Otłowski
© 2025 Wojciech Otłowski
Na płycie usłyszeć można było kilkoro innych artystów, ale koncertowe realia rządzą się innymi prawami, stąd choćby „obecność” Olgi Stopińskiej w samplach (w utworze „Leciały zórazie”). Zatem takie spotkanie to okazja do poznania odmiennych wersji utworów z płyty, a do tego – wzbogaconych o intrygujące komentarze dotyczące ich powstania. Przybyli mogli poznać pozamuzyczną pasję kontrabasisty – historię. To zainteresowanie zaowocowało zaskakującym odkryciem dotyczącym nie tak przecież dawnej przeszłości dzielnicy, w której mieszka w Warszawie – a w efekcie muzycznym hołdem złożonym temu miejscu, czyli „Grochow Kibbutz” (który również zaprezentowany został podczas koncertu). Kolejna wartość dodana to intrygujące miniwykłady o rytmice i metrum, nie sposób też nie wspomnieć o solowych popisach artystów.

© 2025 Wojciech Otłowski
Niemal dwugodzinny koncert to okazja do obcowania z muzyką jazzową na najwyższym poziomie. A prócz utworów z „Masovian Mantra” zabrzmiał także – na bis – autorski kawałek Michała Tokaja „Blues Folk”. Była też sposobność, by porozmawiać z muzykami, nabyć ich płytę i otrzymać autograf – zatem dla fanów jazzu był to bardzo udany wieczór. Kolejne – już niebawem! Na gościnnej scenie Ełckiego Centrum Kultury zaprezentują się jeszcze w kwietniu Wojciech Pilichowski (11.04) oraz Hanna Banaszak (13.04).
Fotografie w postaci pokazu slajdów: Wojciech Otłowski