Reklama

Tysiącom osób wzrosną raty

Data:

- Reklama -

29 mln złotych miesięcznie – aż o tyle mogą w tym roku wzrosnąć odsetki od kredytów mieszkaniowych płacone przez posiadaczy złotowych kredytów hipotecznych. Do tego prawie 31 tysięcy osób musi się przygotować na skokowy wzrost rat w związku z ustaniem dopłat do kredytów w ramach programu „Rodzina na swoim”.

Autor: Bartosz Turek, analityk Open Finance

Rok 2017 przyniesie podwyżki rat dla kredytobiorców zadłużonych w rodzimej walucie – wynika z aktualnych prognoz rynkowych. Wszystko za sprawą spodziewanego wzrostu stawki WIBOR. Pod koniec roku stawka ta w wersji trzymiesięcznej może być na poziomie około 1,88% – o 0,15 pkt. proc. wyżej niż dziś – wynika z notowań kontraktów terminowych na stawkę WIBOR.

Raty złotowe w górę

Jakie mogą być konsekwencje takich zmian? Dziś zadłużając się na 30 lat i 300 tys. zł, trzeba się liczyć z miesięczną ratą na poziomie 1508 zł. Pod koniec roku może to być o około 26 zł więcej – wynika z najświeższych prognoz. Niby różnica niewysoka, ale gdyby wziąć pod uwagę całkowite zadłużenie Polaków z tytułu złotowych kredytów mieszkaniowych, to okaże się, że podwyżka WIBOR-u o 0,15 pkt. proc. oznacza, że z kieszeni wszystkich kredytobiorców wypłynie tytułem wyższych odsetek łącznie ponad 29 mln zł w ciągu zaledwie miesiąca.

Bez dopłaty rata wzrasta o 32%

W znacznie gorszej sytuacji są osoby, które zadłużyły się przed ośmioma laty korzystając z dopłat z programu „Rodzina na swoim”. Przypomnijmy, że był to program, w ramach którego kupując mieszkanie na kredyt można było liczyć na dofinansowanie w formie około połowy odsetek. Tym samym osoby, które zadłużyły się w 2009 roku obecnie muszą się liczyć ze skokową podwyżką raty wraz z ustaniem dopłat. Mamy de facto do czynienia z pierwszym rokiem, w którym przed takim problemem stanie spora grupa osób – prawie 31 tysięcy gospodarstw domowych. To trzy razy więcej niż łącznie w poprzednich dwóch latach.

Wzrost raty niższy niż wzrost wynagrodzeń

Dla przeciętnego kredytobiorcy, który zadłużał się 8 lat temu zakończenie okresu dopłat oznacza wzrost raty o około 30-35%. Spójrzmy na konkretny przykład. Przeciętny kredyt z dofinansowaniem udzielany w 2009 roku opiewał na 175 tys. zł. Co by się stało, gdyby taki dług zaciągnąć dokładnie 8 lat temu – w lutym 2009 roku? Przyjmijmy, że o taki dług ubiegała się rodzina, która chciałaby kupić 50-metrowe mieszkanie z pomocą 30-letniego długu. W takim modelowym przypadku sytuacja wyglądałaby następująco: w dniu zadłużania się rodzina musiała się przygotować na ratę w kwocie 680 zł miesięcznie (tradycyjny kredyt bez dopłaty wiązłby się z miesięczną ratą na poziomie 1310 zł), w trakcie 8 lat otrzymywania dopłat rata fluktuowała w okolicach 600-800 zł, ostatnia rata z dopłatą opiewała na niecałe 630 zł, pierwsza rata bez dopłaty wyniosła niecałe 830 zł.

Przez 8 lat otrzymywania dopłat rodzina zainkasowałaby łącznie ponad 33 tys. zł. Po tym okresie w modelowym przypadku rata powinna wzrosnąć o 200 zł. Tak niska podwyżka jest zasługą panujących obecnie rekordowo niskich stóp procentowych. To dzięki nim podwyżka raty, którą rodzina odczuje, nie powinna być nadmiernie trudna do sfinansowania. Pamiętajmy, że w międzyczasie wyraźnie wzrosły w Polsce wynagrodzenia. Z danych Eurostatu wynika, że przeciętny dochód na osobę (mediana) był w 2015 roku o prawie 30% wyższy niż w 2009 roku. Dane za cały 2016 rok nie są jeszcze dostępne, ale wszystko wskazuje na to, że dochody ludności i w tym okresie wzrosły. Wyższe wynagrodzenia powinny więc z nawiązką pokryć podwyżkę raty statystycznego kredytobiorcy korzystającego z programu „Rodzina na swoim”.

Jako ciekawostkę można dodać jeszcze fakt, że najbardziej zapobiegliwi kredytobiorcy, którzy zaoszczędzone dzięki dopłacie pieniądze odkładaliby na koncie, mogliby skumulowane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na nadpłatę kredytu sprowadzając miesięczną ratę do poziomu zaledwie 600 – 610 zł miesięcznie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Pieczywo w sklepach coraz droższe. Rządowa „tarcza” pomogła ustabilizować ceny, ale na krótko

Dane ze sklepów pokazują, że dynamika wzrostu cen pieczywa...

Karp zdrożał bardziej niż mieszkania

Ceny mieszkań przez ostatnie 10 lat rosły wolniej niż...

Kredyt hipoteczny – 2 kroki do własnego mieszkania

Każdy z nas od dzieciństwa marzy o własnym mieszkaniu...

Jak uzyskać kredyt dla wolnych zawodów w Białymstoku?

W obecnych czasach kredyty są ogólnodostępne dla każdego, kto...