Miasto Suwałki planuje zaciągnąć kredyt w wysokości prawie 48 mln złotych w celu pokrycia deficytu budżetowego oraz spłaty wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Decyzja ta wynika z pogłębiających się problemów finansowych, które są rezultatem reformy systemu podatkowego i zmniejszonego wsparcia samorządu ze środków uzyskiwanych dotąd z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT).
Po raz pierwszy od wielu lat miasto Suwałki zmaga się z brakiem środków na bieżące wydatki. – Kredyt to chyba jedyne rozwiązanie sytuacji – zaznacza prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz – podjęte wspólnie z Radą Miejską. Nie jest to jednak nowy problem. O planach zadłużenia miasta pisaliśmy w listopadzie 2022 roku, przy okazji prezentacji projektu budżetu na 2023 rok:
Z wyliczeń prezydenta Suwałk wynika, że zadłużenie mieszkańca Suwałk na poziomie centralnym wynosi około 40 000 złotych (wg wskaźników Unii Europejskiej), podczas gdy na poziomie lokalnym mieszkaniec Suwałk ma niecałe 3 500 złotych zadłużenia. Co nie znaczy, że ta sytuacja powinna cieszyć.
Miasto musi ograniczać bieżące wydatki, jednak niektóre z nich są nieuniknione. Największy deficyt występuje w dziedzinie oświaty, a luka ta rośnie z roku na rok – tu skala przyrostu wynosi kilkanaście milionów złotych. Subwencja nie wystarcza na pokrycie wszystkich wydatków.
„Gdybyśmy nadal otrzymywali dochody z PIT na dotychczasowym poziomie, takiej sytuacji by nie było” – Prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz.
– Mimo tych trudności, budżet miasta jest nadal stabilny – tak ocenia sytuację Czesław Renkiewicz, spodziewając się jednocześnie wypłaty rekompensaty ze strony państwa za utracone środki. W celu pokrycia bieżącego deficytu rekompensata musiałaby wynieść 42 mln złotych. Jak prezydent Suwałk zaznaczył w rozmowie z naszym portalem – liczy przynajmniej na kwotę 30 mln złotych.
Wśród innych propozycji, rozważanych jako alternatywa dla kredytu, znalazły się obligacje przychodowe. Miasto Suwałki oczekuje na razie (do 17 lipca) na oferty od banków. Przetarg związany z zaciągnięciem kredytu został już ogłoszony. Kredyt Suwałki będą spłacały w 36 ratach, do końca 2041 roku. Zadłużenie miasta wynosi ponad 200 milinów złotych.
Prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz o kredycie, konieczności ograniczania wydatków, pojawiających się ciągle nowych potrzebach m.in. ze strony klubów sportowych oczekujących większego finansowania oraz o wysokich wydatkach na media – energię i ogrzewanie w Aquaparku i hali Arena Suwałki: