W niedzielę, 17 września, na bulwarach nad Czarną Hańczą w Suwałkach, odbywa się piknik wojskowy Ministerstwa Obrony Narodowej i koncert transmitowany przez TVP. Wydarzenie zatytułowane „Razem dla bezpiecznych granic” miało na celu zwrócenie uwagi na aktualną sytuację na polskiej granicy i zaangażowanie służb mundurowych w jej ochronę. Jednak w tle tego wydarzenia rozgrywa się skandal związany z wizami, który wprowadził poważne napięcie do atmosfery społeczno-politycznej w ostatnich dniach.
Skandal związany z wizami: O co tu naprawdę chodzi?
Skandal związany z wizami wybuchł na początku września, kiedy to Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Śledztwo dotyczyło nieprawidłowości w funkcjonowaniu polskiego systemu wydawania wiz pracowniczych. Bezpośrednim powodem tej interwencji była dymisja wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka, odpowiedzialnego za kwestie wizowe.
Z wszelkich dowodów wynikało, że od kilku lat polskie wizy pracownicze można było dosłownie kupić na czarnym rynku. Był to rynek globalny, z doniesieniami o pośredniczących „mafiach”, które opanowały znaczną część całego polskiego systemu wizowego, napływających z różnych części świata.
Koncert „Razem dla bezpiecznych granic”
Koncert „Razem dla bezpiecznych granic” to wydarzenie pełne znanych twarzy polskiej sceny muzycznej. Na scenie pojawią się: Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego, Raperzy WOT, Łukasz Drapała, Krzysztof Cugowski, Viki Gabor i Natasza Urbańska. Solistom towarzyszy formacja muzyczna RBand pod kierownictwem muzycznym Filipa Sojki. Koncert poprowadzą Małgorzata Opczowska i Rafał Brzozowski.
Afera wizowa, którą Jarosław Kaczyński stara się bagatelizować, w kontekście koncertu na bulwarach, zorganizowanego za publiczne pieniądze, to nadal nie wszystko. Przypomnijmy, że trwa 10-lecie Suwalskiego Ośrodka Kultury. Jedno z wydarzeń, podczas którego mieli wystąpić: Bisz, Marika, Matylda/Łukasiewicz, zostało odwołane – SOK poinformował, że bilety sprzedawały się słabo. Artyści o odwołaniu koncertu dowiedzieli się od osób postronnych lub z mediów.
Koncert z okazji 10-lecia SOK-u odwołany. Przegrał z propozycją TVP?
Dwie strony medalu
Podczas gdy publiczność powinna zdaniem pomysłodawców cieszyć się koncertem, w tle rozgrywa się skandal związany z wizami, który rzuca cień na całe wydarzenie. Z jednej strony, pojawia się temat celebrowania idei bezpiecznych granic i jedności narodowej (choć w naszym podzielonym społeczeństwie o to trudno). Z drugiej strony, odsłania się hipokryzja i korupcja na wysokim szczeblu rządu.
Dlaczego Suwałki?
Przesmyk Suwalski, gdzie odbywa się wydarzenie, jest strategicznym punktem na mapie Polski. Jest to najwęższy odcinek granicy między Obwodem Królewieckim a Białorusią, który jest kluczowy dla bezpieczeństwa kraju. Wybór tego miejsca na piknik wojskowy i koncert miał symboliczne znaczenie, podkreślając wagę bezpieczeństwa granic w obecnym klimacie politycznym.
Choć wydarzenie „Razem dla bezpiecznych granic” miało na celu promowanie bezpieczeństwa i jedności narodowej, skandal związany z wizami pokazał, że rzeczywistość może być znacznie bardziej skomplikowana. Jak daleko sięga korupcja i jakie będą jej konsekwencje, to pytania, które pozostają na razie bez odpowiedzi.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w specjalnym oświadczeniu zarzuca zawyżanie danych odnośnie wydanych wiz, jednocześnie oskarżając media o manipulowanie informacjami. MSZ podkreśla w nim, że między innymi nieprawdziwe są informacje o sprowadzeniu setek tysięcy migrantów z krajów muzułmańskich i Afryki czy też fakt, że przed polską ambasadą w kraju afrykańskim stało stanowisko z oficjalnymi podstemplowanymi dokumentami.
Jednocześnie premier Mateusz Morawiecki winą za politykę migracyjną obarcza Donalda Tuska i Angelę Merkel.
https://twitter.com/i/status/1702697000490193184
Fot. Wojciech Otłowski
